[NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

Niepokojące zachowania szczurów, objawy chorób i ich leczenie.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
casey
Posty: 4
Rejestracja: czw cze 16, 2005 11:14 am

[NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

Post autor: casey »

Już dawno zauważyłam, że mój ogonek ma łyse przednie łapy...Wygryza sobie sierść...Byłam z nim u weta(przyjaciela rodziny) a on powiedział żeby smarować mu łapy CLOTRIMAZOLEM, ale to nic nie pomogło. Ostatnio przez kilka miesięcy był spokój, a teraz zostawiłam go na tydzień u babci(którą bardzo lubi) i znowu zaczął wygryzać tą sierść!! Nie wiem co mam robić!! Boję się, że go to boli a nie wiem jak mu pomóc!! Jeśli ktoś wie co mam zrobić niech mi pomoże prosze!!
by Casey and Miecinka =*
moni
Posty: 881
Rejestracja: sob maja 17, 2003 6:09 pm

[NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

Post autor: moni »

Czy wygryza sobie sierść też z innych części ciała?
Czy przy dotykaniu bolą go te łapki?
Nie zauwazyłaś oprócz wyłysień ranek, strupków, opuchnięć, krwi?
Zmieniałaś ostatnio rodzaj ściółki albo pokarmu?
w jakich okolicznościach za pierwszym razem sobie wygryzał sierść?Może była jakaś sprzyjająca ku temu okazja?Zmiana klatki, miejsca ustawienia, spotknie z innym zwierzęciem, długie zostawienie samemu sobie?

Jeżeli oprócz wygryzania nie ma innych objawów to na moje oko jest to spowodowane stresem.Zmiana miejsca pobytu była do tego okazją.Mimo,że babcię lubi to widocznie źle znosi takie sytuacje.
Zapewnij mu teraz spokój i zaciszne miejsce.Staraj się nie narażać go na sytuacje, które wymieniłam wyżej.
Figa i Julka u mnie

Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
knautia
Posty: 372
Rejestracja: czw kwie 14, 2005 4:33 pm

[NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

Post autor: knautia »

może tak jak u ludzi obgryzanie paznokci? jeśli to stres oczywiście... dobrze by było zaobserwować w jakich sytuacjach się tak dzieje
Arbor Vitae
Posty: 321
Rejestracja: śr maja 25, 2005 9:03 am

[NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

Post autor: Arbor Vitae »

Wszystko jak wyzej. Natrectwa powodowane stresem, ale....
Ile sie nim zajmujesz? Twoj szczur ma chorobe sieroca, czuje sie porzucony. Babcia to nie jest stres zwiazany ze zmiana miejsca, ale z porzuceniem. Jestem pewien ze jesli zaczniesz spedzac ze szczurem wiecej czasu i poswiecac mu wiecej uwagi objawy mina. Jako dodatek do leczenia mozesz uzyc neospazminy, aby go zrelaksowac. Albo dokupic mu towarzystwo, najchetniej mlodziutkiego towarzysza/ke.
knautia
Posty: 372
Rejestracja: czw kwie 14, 2005 4:33 pm

[NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

Post autor: knautia »

a jak tą neospazminę dawkować w razie potrzeby?
casey
Posty: 4
Rejestracja: czw cze 16, 2005 11:14 am

No mo?e...

Post autor: casey »

Chyba już sie domyślam od czego on może to mieć...Często gdzieś z nim jeżdże, np. na weekend i to pewnie zmiana miejsca...Na pewno nie ma choroby sierocej, bo prawie cały czas łazi po domu(o czym świadczą np.moje swetry z dziurami w dziwnych miejscach :P )Dziękuję wszystkim za pomoc :)
by Casey and Miecinka =*
Mimysia
Posty: 373
Rejestracja: czw mar 31, 2005 1:52 pm

[NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

Post autor: Mimysia »

Moja w wakacje też gryzła łapki.Okazało się że ma awitaminozę...Dawałam codziennie kropelkę witaminy C i pomogło.
This is the night
this a beautyfull night
and we call Bella Notte.

Miłość to coś co jest zawsze ale nie wszędzie.Taki przyjaciel, co się można zkichać wysyłając zaproszenia, bo nigdy nie przychodzi.
I tak się tydzień później wprosi ;)
kitten
Posty: 387
Rejestracja: wt mar 29, 2005 12:48 pm

[NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

Post autor: kitten »

częste wyjazdy z właścicielem to jest stres ale nie taki jak zostawienie ogona pod czyjąś opieką więc nie wydaje mi się a co do awitaminozy to przecież są preparaty witaminowe dla gryzoni (co w przeciwieństwie do vibowitu jest dostosowane do potrzeb zwierzątek a nie dzieci) wit.C nie załatwia sprawy bo tak na prawdę nie wiadomo czy akurat jej brakuje w organizmie
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

Post autor: krwiopij »

osobiscie bardziej ufam vibovitowi niz preparatom dla gryzoni... vibovit jest od stala kontrola i na pewno jest w nim to, co napisali na opakowaniu... co jest w witaminowych kropelkach dla zwierzatek - tego nie wie nikt...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Arbor Vitae
Posty: 321
Rejestracja: śr maja 25, 2005 9:03 am

[NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

Post autor: Arbor Vitae »

Dawkowanie neospazminy ustala sie samemu. Szczur ma byc wyluzowany a nie pijany. I to cala filozofia. Potraktuj to jako propozycje: pol na pol z woda do picia w poidelku :)
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

Post autor: ESTI »

No ale jak to samemu...

Moim zdaniem trzeba porównać dawkę na opakowaniu wskazaną dla ludzi, czyli np. nie wiem ile tam jest, ale załużmy, że 1 łyżeczka. Należy następnie dostosowac to do szczura dzieląc dawkę na różniecę pomiędzy wielkością dorosłego człowieka, a szczurkiem...

Szczerze mówiąc to ja bym nie podawała więcej niż dwie krople na dzień. A tak wogóle szczerze to nie podawałabym bez konsultacji z wetem...bo można przesadzić. A poza tym są leki uspokajające dla ogonków, podawane np. podczas padaczki.
Obrazek
Arbor Vitae
Posty: 321
Rejestracja: śr maja 25, 2005 9:03 am

[NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

Post autor: Arbor Vitae »

Zareczam......
W zyciu tym, wczesniejszym i przyszlym nie polecalbym czegos, czego sam nie stosowalem (ja dawalem swojemu w poidelku 8 czesci neospazminy, 2 wody), nie znam z praktyki klinicznej u specjalisty, lub nie znam z kursu farmakologii na moich studiach!!
A leki podawane podczas padaczki to fenobarbital i diazepam. Sa TYLKO na recepte, w wiekszej dawce dzialaja jak morbital i nigdy nawet nie slyszalem zeby ktos je stosowal u szczura (praktykuje z nimi juz od roku).
Natomiast neospazmina to naturalny ziolowy lek na bazie alkoholu, ma dzialanie odprezajace, uspokajajace i przedawkowana moze z 1000 razy (fizycznie to i tak niemozliwe z racji pojemnosci zoladka) spowoduje kaca :/
Szczur ma byc wyluzowany, jesli po dawce pol na pol delikatnie sie spije to nastepnego dnia powinien dostac 1 czesc leku i 3 wody. Jesli wciaz bedzie nerwowy, dawke leku zwiekszamy. Moze dwie krople wystarcza, a moze trzeba calej butelki. I to tez jest fajne bo wlasciciel pacjenta czuje sie jak lekarz i angazuje sie w leczenie....
Ale zem neospazminke wychwalil, nawet od strony praktyczno-terapeutycznej. Musze sie dowiedziec jaka firma to robi..., w koncu reklama kosztuje :D
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

Post autor: ESTI »

No o to mi chodziło, o podanie konkretnych lub mniej więcej określonych dawek. Bo przecież nie chcemy, żeby nam się szczuras uzależnił...albo zszedł na złą drogę. ;)
Obrazek
kitten
Posty: 387
Rejestracja: wt mar 29, 2005 12:48 pm

[NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

Post autor: kitten »

[quote="krwiopijka"]osobiscie bardziej ufam vibovitowi niz preparatom dla gryzoni... vibovit jest od stala kontrola i na pewno jest w nim to, co napisali na opakowaniu... co jest w witaminowych kropelkach dla zwierzatek - tego nie wie nikt...[/quote]
Nie no chyba jakoś przebadane to musi być a jednak potrzeby zwierza są trochę inne niż potrzeby dziecka czy człowieka
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[NATRECTWA] wygryzanie i wylizywanie siersci

Post autor: krwiopij »

mysle, ze niekoniecznie... a moze raczej - ze do zaspokojenia potrzeb zwierzaka lepiej nadaja sie preparaty dla niemowlat, niz srodki specjalnie dla gryzoni, ktorych skladu nikt nie zna... mnie weterynarz polecil podawanie vibovitu i osobiscie uwazam podawanie wlasnie jego (vibovit bobas) za najlepsze rozwiazanie...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
ODPOWIEDZ

Wróć do „Objawy i leczenie”