Ogony w liczbie mnogiej

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
cane
Posty: 418
Rejestracja: pt maja 29, 2015 4:43 pm

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: cane »

A co to są niewyjedzone resztki ;)?
U nas jakieś marne pojedyncze ziarenka się ostają co najwyżej :P. I niektóre mało lubiane z mieszanki Herbal Pets [chyba ostropest jest tak wzgardzony, nie przyglądałam się] - dostają ją do 2 mieseczki, to przynajmniej wyrzutów sumienia nie mam... W końcu dla BARDZO głodnego szczurka coś jest awaryjnie ;).
cane
Posty: 418
Rejestracja: pt maja 29, 2015 4:43 pm

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: cane »

MŁAHAHAHAHA
Trzymajcie za nas kciuki, znalazłam mieszkanie ;D . Przy maleńkiej odrobinie szczęścia do października wreszcie wyprowadzę się od teściowej... i dzieciaki będą miały szkołę pod nosem... i w ogóle bez ślicznie, cudnie i genialnie BEZ TEŚCIOWEJ >:D .

Ba, nawet jest nadzieja, że mieszkanie szybciej się zwolni [zależy kiedy dokładnie właściciel skończy remont nowego mieszkania i się wyniesie :P]. Idę kwiczeć ze szczęścia, prawie pół roku szukaliśmy czegoś naprawdę sensownego ;D .
Awatar użytkownika
dominiszka
Posty: 358
Rejestracja: czw sie 22, 2013 10:01 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: dominiszka »

Ooooooooooo super! Gratulejszyn! ;D
with a cigarrete smile sayin' things you can't ignore

Za TM: Lily [*]
Na zawsze w moim sercu, choć w domach już innych: Abi, Ludi, Zgredek, Gapcio i Aiden.[/color][/size]
cane
Posty: 418
Rejestracja: pt maja 29, 2015 4:43 pm

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: cane »

Nowin część dalsza... Właśnie odkryłam, że... Ania jest ślepa :o

To by wyjaśniało mi sporo jej zachowań [bardzo przesadna ostrożność, jeśli tylko cokolwiek się zmieniło, obwąchanie każdego palca zanim weźmie jedzonko itp.], podejrzewam że to wcale nie jest dla niej jakiś nowy problem - kompletnie i absolutnie NIC się nie zmieniła z zachowania w żadnym momencie przebywania u nas. Na 1 oczko nie widzi nic.. Na drugie na pewno coś widzi, ale w domu nie określę w jakim stopniu - mojego palucha widziała i tyle :P.

Ania jest żywym dowodem, że szczurki wzroku przesadnie nie potrzebują ;).
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: unipaks »

My pewnie nawet nie wiemy, jak dużo szczurków nie widzi albo widzi prawie nic; jakoś sobie radzą tak jak piszesz - wzrok to nie najważniejsze, zwłaszcza jak młode, szybko się nauczą tylko zmian w otoczeniu nie powinno im się robić zbyt dużo, bo nie nadążą ;) Jak patrzę na naszego staruszka Szaraka, to tez niewiele widzi ale to bardziej nasz problem, bo trzeba pamiętać jak co podawać i żeby zdążyć z palcami; i węch u niego już nie ten ::)
Tak sobie nieraz myślę, jakie dzielne są te nasze zwierzaczki :)
Trzymam kciuki za nowe odrębne lokum i przesyłam głaski dla ogonów :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
dominiszka
Posty: 358
Rejestracja: czw sie 22, 2013 10:01 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: dominiszka »

Jeju, jeśli Ania nie widzi to faktycznie by wszystko wyjaśniało :o

Swoją drogą... Wrzucisz jakieś fotki dla uciechy oka? ;D
with a cigarrete smile sayin' things you can't ignore

Za TM: Lily [*]
Na zawsze w moim sercu, choć w domach już innych: Abi, Ludi, Zgredek, Gapcio i Aiden.[/color][/size]
cane
Posty: 418
Rejestracja: pt maja 29, 2015 4:43 pm

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: cane »

Kiedyś pewnie wrzucę... Tylko nie mam aparatu :'( .
Własnego nie posiadam, ze "starego telefonu" zrzucić się nie da [coś tam-coś tam się popsuło], a "nowy telefon" nowym jest tylko z nazwy - wybierałam jak najstarszy model, bo taki mi dłużej żyją ::) . Chyba nawet kolorowego wyświetlacza nie ma >:D . Dlatego raczej okazjonalnie korzystam jak mnie ktoś aparatowy odwiedza ;D .

A po za tym dajcie wy mi wszyscy święty spokój ze zdjęciami, mnie tu wena tfurcza dopada! "Instynkt wicia gniazda" mi się już włączył - kto nie przeżył ten nie zrozumie, czemu trzeba WŁASNORĘCZNIE oszlifować i polakierować łóżeczko... ani czemu dziecko nie przeżyje, jeśli nie zrobię mu własnoręcznie szydełkowanego kocyka ;) .

Przy Młodym jak byłam w III trymestrze to własnoręcznie przeprowadziłam remont domu, a teraz mnie chyba mocniej gna - może być wesoło... bardzo wesoło >:D
Awatar użytkownika
dominiszka
Posty: 358
Rejestracja: czw sie 22, 2013 10:01 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: dominiszka »

Dobra, to jak wpadnę to nastrzelam fotek, że będziesz miała dosyć, bo znowu ja wybieram telefon jak najnowszy ale z zastrzeżeniem - oby nie zbankrutować ;D

Ahahaha :D Jejku, a teraz w którym tc jesteś? Jeśli można wiedzieć ;D Moja mama też własnoręcznie malowała meble, pokój po mnie wyremontowała (nieee, wcale się nie dopraszałam o to 3 lata ::) ) i szał zakupów - bo ostatnie dziecko miała wtedy 16 lat temu i przecież musiała WSZYSTKO kupić nowe ;D to musi być fajne uczucie :D
with a cigarrete smile sayin' things you can't ignore

Za TM: Lily [*]
Na zawsze w moim sercu, choć w domach już innych: Abi, Ludi, Zgredek, Gapcio i Aiden.[/color][/size]
cane
Posty: 418
Rejestracja: pt maja 29, 2015 4:43 pm

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: cane »

Aż specjalnie dla ciebie sprawdziłam [bo mi się zawsze myli :P] - jestem w 26 tygodniu ;).

A nerwowe remontowanie, szykowanie itp. czasami jest fajne... ale czuję się raczej jak narkoman na głodzie - JA MUSZĘ! Mną telepie, jak ktoś próbuje mnie powstrzymać. W domu już się przekonali, że wciśnięcie mi papieru ściernego w łapkę jej najbezpieczniejszym i najłatwiejszym sposobem uspokojenia mnie... Jak to Luby stwierdził "najwyżej przeszlifuje te deski na wylot" >:D .

Ogólnie kto nie przeżył ten nie zrozumie... Facetom podle i bezczelnie odmawiam prawa głosu w tym wypadku - nie zrozumieją i koniec ;). Ogólnie mam alergię na męskie wymądrzanie się na tego typu tematy [nawet ginekolog-położnik guzik o tych odczuciach kobiecych wie], panowie mający ze mną kontakt wiedzą, że lepiej uważać na słowa i głupie teorie :P.
cane
Posty: 418
Rejestracja: pt maja 29, 2015 4:43 pm

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: cane »

PILNIE SZUKAM DOMU DLA MAŁEJ KOTKI!!!!

Może być chociaż tymczasowy... przynajmniej do 20 sierpnia... Maleńka absolutnie nie może u mnie zostać!
cane
Posty: 418
Rejestracja: pt maja 29, 2015 4:43 pm

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: cane »

Hip hip HURRA, znalazłam DT dla maleńkiej ;D . Co oczywiście nie zmienia faktu, że jakby ktoś chciał małą, charakterną [paskuda na mnie nasyczała!] i prześliczną koteczkę to maleńka domu szuka ;).
cane
Posty: 418
Rejestracja: pt maja 29, 2015 4:43 pm

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: cane »

Wszystkich zainteresowanych informuję, że w dniu jutrzejszym rośnie nam ilość ogonów - przyjeżdża mała Nietoper od Pauliny ;D . To uwieńczenie dłuuugich oczekiwań, bo dziecię Kamisiowe zamarzyło mi się, jak Kamiś jeszcze w ciąży była :P.

Właśnie powyciągałam z szafek wszystkie hamaki, co by mieć czym 2 klatkę udekorować ;). W końcu Nietoper też musi mieć wygodnie [jakie to szczęście, że mam 2 sputniki] :P.... Tylko jeszcze nie wiem, gdzie tą 2 klatkę postawić. Wychodzi mi, że chyba sobie na głowie, bo pokój zawalony maksymalnie >:D . Albo szczurzą szafkę eksmituję do piwnicy [tak, szczurzych drobiazgów jest tyle, że dostały własną szafeczkę].
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: Malachit »

Szczurza szafka - skąd ja to znam ;D a mała Nietoper ma jakieś zdjęcia dotychczasowe? Pochwal się maluchem! ;)
Wyszukiwarka nie gryzie
cane
Posty: 418
Rejestracja: pt maja 29, 2015 4:43 pm

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: cane »

Poszukaj wątku "Kamisiowe dzieci" ;). Tam są zdjęcia Nietoperki od małego maluszka... U mnie zdjęć jeszcze nie ma, bo Nietoper przybywa dopiero jutro :).

Ogólnie Nietoper to skrzyżowanie uszu Ani z sierścią Hany - niebieskie dumbo :D.
Awatar użytkownika
dominiszka
Posty: 358
Rejestracja: czw sie 22, 2013 10:01 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: dominiszka »

Aaaaaaa już jutro <3 zazdroszczę i cieszę się jednocześnie :D
with a cigarrete smile sayin' things you can't ignore

Za TM: Lily [*]
Na zawsze w moim sercu, choć w domach już innych: Abi, Ludi, Zgredek, Gapcio i Aiden.[/color][/size]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”