Kieszonkowe pieski. Co piszczy u Lassemisty.
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Kieszonkowe pieski. Co piszczy u Lassemisty.
Tam Lin...
Zdobył moje serce od pierwszego Twojego wpisu w tym temacie i ogromnie mi smutno, że nie mógłby żyć wiecznie.
Współczuję z serca i ściskam, trzymaj się jakoś...
dla cudownego ogonka [*]
Zdobył moje serce od pierwszego Twojego wpisu w tym temacie i ogromnie mi smutno, że nie mógłby żyć wiecznie.
Współczuję z serca i ściskam, trzymaj się jakoś...
dla cudownego ogonka [*]
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
-
- Posty: 87
- Rejestracja: wt kwie 13, 2010 8:34 am
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Lublin
Re: Kieszonkowe pieski. Co piszczy u Lassemisty.
Hoban kiepsko znosi upały, leży rozciągnięty w hamaku najbliżej miski z jedzeniem. Mało się rusza i aż oczyma duszy mojej widzę, jak robi się jeszcze grubsiejszy. Ale, sama nie znosząc temperatur powyżej 25 stopni Celsjusza, nie mam serca go nigdzie gonić i empatyzując z nim przewiesiłam mu jeszcze małe poidełko w najbliższą okolice hamaka...
Po śmierci Tam Lina Elmo jest już absolutnie bezdyskusyjnym alfą, jego niedźwiadkowaty braciszek może tylko się podporządkowywać.
Po śmierci Tam Lina Elmo jest już absolutnie bezdyskusyjnym alfą, jego niedźwiadkowaty braciszek może tylko się podporządkowywać.
Ze mną: Elmo, Hoban!
W krainie wiecznych łowów: Gloria, Tinwe, Nimloth, Embla, Diuna, Cudo, Definicja, Ynk, Tam Lin.
W krainie wiecznych łowów: Gloria, Tinwe, Nimloth, Embla, Diuna, Cudo, Definicja, Ynk, Tam Lin.
Re: Kieszonkowe pieski. Co piszczy u Lassemisty.
Nie zdążyłam pośmiać się z fikuśnego wiersza, weszłam to uczynić, a tu takie wieści Bardzo współczuję
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Re: Kieszonkowe pieski. Co piszczy u Lassemisty.
Bardzo przykro z tego powodu. Moje to na półce chłodnej leżą plackiem i chyba wypróbuję pomysł nie pamiętam kogo, ze do miski troszkę wody i jakieś tam borówki takie tam.. Dino to taki obżartuch tam gdzie śpią to wykopują trociny i watkę na bok
One marzą już o wrześniu...
One marzą już o wrześniu...
W szczurzym niebie: Hero (moja mała iskierka),Diego, Montana, Hana Shrek, Bob, Jack, Blake, Michael.
Re: Kieszonkowe pieski. Co piszczy u Lassemisty.
Dokładnie, brodzik z ziarnami kukurydzy, żurawiną i groszkiem, chłodny kafel do klatki i na wybiegu - zawsze troszkę będzie lżej
Ja wykorzystywałam też, że chętnie właziły na ręce, to moczyłam je w wodzie i przynajmniej łapki mogły sobie ochłodzić. Przydaje się też arbuz a czasem ogórek
Pogłaszcz ogonki ode mnie
Ja wykorzystywałam też, że chętnie właziły na ręce, to moczyłam je w wodzie i przynajmniej łapki mogły sobie ochłodzić. Przydaje się też arbuz a czasem ogórek
Pogłaszcz ogonki ode mnie
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
-
- Posty: 87
- Rejestracja: wt kwie 13, 2010 8:34 am
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Lublin
Re: Kieszonkowe pieski. Co piszczy u Lassemisty.
Dieta ogórkowa wiadomo, kafelek z lodówki wiadomo. Na basenik nie mam chwilowo dobrego naczynia (takiego w którego nie wywrócenie przez ogromny zadek Hobana bym wierzyła), mokre, ludzkie łapy wykorzystam do głaskania.
Ze mną: Elmo, Hoban!
W krainie wiecznych łowów: Gloria, Tinwe, Nimloth, Embla, Diuna, Cudo, Definicja, Ynk, Tam Lin.
W krainie wiecznych łowów: Gloria, Tinwe, Nimloth, Embla, Diuna, Cudo, Definicja, Ynk, Tam Lin.
Re: Kieszonkowe pieski. Co piszczy u Lassemisty.
No takLassemista pisze:Na basenik nie mam chwilowo dobrego naczynia (takiego w którego nie wywrócenie przez ogromny zadek Hobana bym wierzyła)
Pamiętam jak dawno temu naprędce zagarnęłam w tym zbożnym celu tacę Nie była może zbyt głęboka, ale łapule i brzuchy się jakoś pomoczyły, kiedy jak bociany brodziły panny w wodzie i zagarniały dla siebie różne przysmaki
No to mokrych miłych głasków im życzę!
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: Kieszonkowe pieski. Co piszczy u Lassemisty.
Już im kilka razy zrobiłam taki brodzik z przysmakami. Dino zżarł prawie wszystko i uciekał spowrotem do klatki, za to Hero to typowy delektant. Chwilowo łapki za moczył i przyszedł po pieszczoty.... Oj boże jak ja połowę dzieciństwa mogłam przeżyć bez szczurków. Pierwszego dostałam jak miałam pięć lat, ale tylko się nim zajmowałam - Michael. Wtedy podbiły mi szczury serce. Tata i mama po zakupie karmy w zoologicznym dostali go gratis. Biedak kulał na łapkę ale po wizycie u weta i przyjmowaniu odpowiednich leków wyzdrowiał w wieku trzech lat zmarł. A ja dostałam Diega... Jak go sobie przypominam....
Ale moje ostatnie dni wakacji, więc trzeba wziąść się w garść....
Pozdrawiamy ze Szczecina!!!!
Ale moje ostatnie dni wakacji, więc trzeba wziąść się w garść....
Pozdrawiamy ze Szczecina!!!!
W szczurzym niebie: Hero (moja mała iskierka),Diego, Montana, Hana Shrek, Bob, Jack, Blake, Michael.
-
- Posty: 87
- Rejestracja: wt kwie 13, 2010 8:34 am
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Lublin
Re: Kieszonkowe pieski. Co piszczy u Lassemisty.
Wróciłam z kolejnych wojaży, miziam Elma i Hobana (zwanych przez rodzinę Białym i Czarnym, ewentualnie Grubym). Jeszcze kiedy się rozpakowywałam do mojego pokoju weszła mama (,,nielubiąca" szczurów) i na widok chłopców, którzy rzucili się na kratki zaczęła mówić:
-A co tak węszycie, co? Pewnie chcecie więcej jedzenia. Nic dla was nie mam. Tylko byście jadły, a ja wam tylko jedzenie przynoszę. Śmieszne macie te noski zadarte, ale nie ma co węszyć.
To by było tyle z niechęci do gryzoni po kilku latach.
Za trzy tygodnie wyjeżdżam na praktyki do Edynburga, na ten czas potwory zostaną przekazane koleżance z pracy mojej mamy, biolożce. ,,Bo ja bym się mogła nimi zająć, ale boję się, że by zdziczały". Dziwne będzie pięć miesięcy bez zwierząt, pierwszy raz od gimnazjum, a licząc zwierzęta ogólnodomowe a nie tylko moje to praktycznie od urodzenia. Ale będę miała uczniów, to prawie jak zwierzęta, nie?
-A co tak węszycie, co? Pewnie chcecie więcej jedzenia. Nic dla was nie mam. Tylko byście jadły, a ja wam tylko jedzenie przynoszę. Śmieszne macie te noski zadarte, ale nie ma co węszyć.
To by było tyle z niechęci do gryzoni po kilku latach.
Za trzy tygodnie wyjeżdżam na praktyki do Edynburga, na ten czas potwory zostaną przekazane koleżance z pracy mojej mamy, biolożce. ,,Bo ja bym się mogła nimi zająć, ale boję się, że by zdziczały". Dziwne będzie pięć miesięcy bez zwierząt, pierwszy raz od gimnazjum, a licząc zwierzęta ogólnodomowe a nie tylko moje to praktycznie od urodzenia. Ale będę miała uczniów, to prawie jak zwierzęta, nie?
Ze mną: Elmo, Hoban!
W krainie wiecznych łowów: Gloria, Tinwe, Nimloth, Embla, Diuna, Cudo, Definicja, Ynk, Tam Lin.
W krainie wiecznych łowów: Gloria, Tinwe, Nimloth, Embla, Diuna, Cudo, Definicja, Ynk, Tam Lin.
Re: Kieszonkowe pieski. Co piszczy u Lassemisty.
Uczniów traktuje się jak skrzyżowanie kota i średniorozgarniętego szczeniaczka - nie dość, że leniwe toto, to jeszcze jeden stan skupienia zachowuje przez jakieś 5 s .
Re: Kieszonkowe pieski. Co piszczy u Lassemisty.
Sama jestem uczniem i mogę powiedzieć tyle, że zwierzę da się czymś przekupić np. kawałkiem banana lub borówki. Ucznia nie Z resztą zależy na jaką klasę trafisz. Są mili i są ... dzicy?
Pozdrawiamy ze Szczecina! SH
Pozdrawiamy ze Szczecina! SH
W szczurzym niebie: Hero (moja mała iskierka),Diego, Montana, Hana Shrek, Bob, Jack, Blake, Michael.
Re: Kieszonkowe pieski. Co piszczy u Lassemisty.
Przyklasnę teorii porównującej zwierzole z dziećmi - tylko nagrody trzeba sprytnie dobierać.
-
- Posty: 87
- Rejestracja: wt kwie 13, 2010 8:34 am
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Lublin
Re: Kieszonkowe pieski. Co piszczy u Lassemisty.
Z cyklu - przygody w hamaku.
Wstaję w kolejny piękny, wrześniowy poranek, zgarniam rozczochraną grzywę z oczu i pierwszym, co mi się w nie nasuwa (nawet przed spektakularnymi strugami deszczu za oknem!) to ogrom czarnej bestii śpiącej w hamaczku. Serio, zajmuje całą jego objętość i jeszcze mu łeb wystaje. Wiedziałam, że Hoban jest masywnej budowy, ale bez przesady. Na szczęście po chwili mój wzrok złapał ostrość (a raczej - ja złapałam okulary). To, co wzięłam za tłusty tyłek Hobana, to górna, kudłata warstwa hamaczka, pod którą skrył się calutki Elmo.
Wstaję w kolejny piękny, wrześniowy poranek, zgarniam rozczochraną grzywę z oczu i pierwszym, co mi się w nie nasuwa (nawet przed spektakularnymi strugami deszczu za oknem!) to ogrom czarnej bestii śpiącej w hamaczku. Serio, zajmuje całą jego objętość i jeszcze mu łeb wystaje. Wiedziałam, że Hoban jest masywnej budowy, ale bez przesady. Na szczęście po chwili mój wzrok złapał ostrość (a raczej - ja złapałam okulary). To, co wzięłam za tłusty tyłek Hobana, to górna, kudłata warstwa hamaczka, pod którą skrył się calutki Elmo.
Ze mną: Elmo, Hoban!
W krainie wiecznych łowów: Gloria, Tinwe, Nimloth, Embla, Diuna, Cudo, Definicja, Ynk, Tam Lin.
W krainie wiecznych łowów: Gloria, Tinwe, Nimloth, Embla, Diuna, Cudo, Definicja, Ynk, Tam Lin.
-
- Posty: 87
- Rejestracja: wt kwie 13, 2010 8:34 am
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Lublin
Re: Kieszonkowe pieski. Co piszczy u Lassemisty.
Dziś w nocy chłopaki siedzą w klatce wyglądającej jak cela, wyciągnęłam z niej praktycznie wszystko, żeby nie zostawiać tego wyzwania rodzinie. Jutro o tej porze ja będę w Edynburgu, one u biolożki. Ryczałam sprzątając, będę za nimi tęsknić. Jeszcze je wygłaszczę, jeszcze dam im smakołyki, jeszcze wypiszę im ,,paszporty", jak to robiłam pluszowym zabawkom kiedy byłam mała i jechałam na wakacje...
Może jestem złą Crazy Rat Lady, ale za Hobanem będę tęsknić bardziej. Bo Hoban to taka ja w szczurzej skórze. Pierwszy wylezie z klatki, tylko po to, by zaraz iść spać. Da się wygłaskać bardzo mocno, ale tylko wtedy, kiedy chce. Jak ktoś spada/nie potrafi się złapać czego trzeba/ma problem ze złapaniem równowagi - to on. I wygląda jak moja pierwsza Gloria. Jak lubię Elma, uważam, że jest piękny i kochany, to jego wybrałam, kiedy zamierzałam jeszcze brać tylko jednego szczura do towarzystwa Tam Linowi, tak Hoban jest naprawdę mój.
Może jestem złą Crazy Rat Lady, ale za Hobanem będę tęsknić bardziej. Bo Hoban to taka ja w szczurzej skórze. Pierwszy wylezie z klatki, tylko po to, by zaraz iść spać. Da się wygłaskać bardzo mocno, ale tylko wtedy, kiedy chce. Jak ktoś spada/nie potrafi się złapać czego trzeba/ma problem ze złapaniem równowagi - to on. I wygląda jak moja pierwsza Gloria. Jak lubię Elma, uważam, że jest piękny i kochany, to jego wybrałam, kiedy zamierzałam jeszcze brać tylko jednego szczura do towarzystwa Tam Linowi, tak Hoban jest naprawdę mój.
Ze mną: Elmo, Hoban!
W krainie wiecznych łowów: Gloria, Tinwe, Nimloth, Embla, Diuna, Cudo, Definicja, Ynk, Tam Lin.
W krainie wiecznych łowów: Gloria, Tinwe, Nimloth, Embla, Diuna, Cudo, Definicja, Ynk, Tam Lin.
Re: Kieszonkowe pieski. Co piszczy u Lassemisty.
Niech Ci te 5 miesięcy w Szkocji bez swoich szczurasów zleci jak najszybciej! Wygłaszcz chłopaków i pozdrów ode mnie Edynburg
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889