U nas trochę zmian ^^
1. Maleńka już biega po klatce i na wybiegach. Po tygodniu spędzonym u mnie odzyskuje kondycje a tłuszczyk przeradza się w mięśnie , już nie długo nie będę jej mogła od agresji odróżnić heh . Pierwsza przychodzi do drzwiczek i domaga się smakołyka albo poczochrania łysej dupki
2. Oficjalnie zamykam stado .. Będzie wspaniała 14-stka ^^ Wczoraj przywiozłam ostatniego członka rodziny ^^ Małą standard fuzz black self . Jest pełna energii ale taka kruszynka ....
3. Mamusia Double rex ma problemy ...mleko niby ma , młode mają już tydzień ale z 14 zostało 7 .... przed moim wyjazdem w piątek było jeszcze 14 .. wczoraj już tylko 7 ;( Podejrzewamy że matka nie ma siary i dzieciaki odchodzą z braku odporności , która powinna być przekazywana w siarze ... ;/ Podobno 5 dzień jest decydujący więc nie powinno już ich ubyć ;/
Zdjęcia dzieci i mojej nowej myszki ...i innych jak tylko dostanę więcej internetu ;p bo na razie muli mi tak że mogę tylko fora otwierać ;p