Ogony w liczbie mnogiej

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
cane
Posty: 418
Rejestracja: pt maja 29, 2015 4:43 pm

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: cane »

Paula.... poka rude :P ...

W końcu muszę wiedzieć z czym mam się przespać ;D .
Awatar użytkownika
dominiszka
Posty: 358
Rejestracja: czw sie 22, 2013 10:01 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: dominiszka »

Nietoperku, no co Ty... :(

Oby to był tylko ropień. I żeby już się więcej nie odnawiał!
with a cigarrete smile sayin' things you can't ignore

Za TM: Lily [*]
Na zawsze w moim sercu, choć w domach już innych: Abi, Ludi, Zgredek, Gapcio i Aiden.[/color][/size]
cane
Posty: 418
Rejestracja: pt maja 29, 2015 4:43 pm

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: cane »

Ropień... Mała Szara gulkę rozdrapała, pojawiło się odrobinę ropki. Wykorzystałam fakt i całość wyczyściłam >:D . Poszło pełno ropy, śladu obecnie nie ma ;D . Na moje oko - dajcie nam 3 dni i będzie cacy ;D . Na szczęście takie paskudztwa znam doskonale i umiem sobie z nimi radzić [nawet jak trzeba było co chwilę czyścic wściekłego kota >:D ].
Na moje oko ropień był dość dojrzały, co najmniej tydzień, jak nie dwa - tak gęsta ropa potrzebuje czasu ::) . Tylko skąd się wziął naprawdę pojęcia nie mam >:(

Ale do weta i tak idziemy - info o serduchu mnie zmartwiło :-\ . Staruszkom też wiza nie zaszkodzi, w końcu mają już prawie półtora roku ;) .
Awatar użytkownika
paula14s
Posty: 847
Rejestracja: ndz mar 31, 2013 5:09 pm
Lokalizacja: Kwidzyn / Grudziądz / Gdańsk

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: paula14s »

Ja Ci mówię że Nietoper przyda się małaa rówieśniczka ;p ruuuda ;p albo rudo kapturkowa ^^ dziś sprawdzaj fb ;p jak kumpela wstanie to wyślę Ci tam fotki ^^
Moje słodkie mordki : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 42#p956042
W domku: Plamka,Mela,Kamisia,Siwa,Gaja,Amek ,Pandora
Za TM :Maleńka,Pysia, Milka,Luna,Lili,Kawa, Tik Tak,Furia,Agresja,Zorza,Maleńka 2,Koka,Czajnik
cane
Posty: 418
Rejestracja: pt maja 29, 2015 4:43 pm

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: cane »

Ależ ja się z tym zgadzam... mam tylko świadomość dzieciaka zamówionego u Zirreal :P .

A Nietoper wczoraj maśliła mi się przez godzinę, i to mimo czyszczenia ;D . Siedziałaby pewnie dłużej, ale ja chciałam już iść spać ;) .
cane
Posty: 418
Rejestracja: pt maja 29, 2015 4:43 pm

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: cane »

I po wizycie...

Ania absolutnie zdrowa ;D .

Nietoper dostała witaminy, nic więcej na jej ropienie wet nie poradzi [wczorajszego doczyszczać nie trzeba]. Albo ma słabą odporność albo taką budowę skóry ::) . W serduchu szmerów brak, ale wet pytał się o ew. wyniki sekcji siostry, jeśli byłaby szansa je dostać.

Hana za jest gruba [a ci niespodzianka >:D ]... Dodatkowo jakieś lekkie szmery w serduchu :-\ . Mam ją obserwować i jak pojawią się dodatkowe objawy [chrumkanie, ospałość itp.] mam się pojawić ::) .
olgapsiara
Posty: 1236
Rejestracja: pn wrz 01, 2014 4:48 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: olgapsiara »

Będzie maluch od Zirael? :)
Zazdroszczę twoim dzieciom... Gdyby tylko moja mama sama myślała o doszczurzaniu :( To może mi pomożesz jak by tu ją przekonać? ;D
Ze mną: Aika, Biały Miś, Mishka i Ester :D
Za TM : Mysia, Pysia, Granda, Szelma, Kiki, Japa, Naira, Rita i Kartofel [*] :(
cane
Posty: 418
Rejestracja: pt maja 29, 2015 4:43 pm

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: cane »

olgapsiara pisze:Będzie maluch od Zirael? :)
Jak się odpowiedni urodzi.. już 3 miot czekam ::)
olgapsiara
Posty: 1236
Rejestracja: pn wrz 01, 2014 4:48 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: olgapsiara »

A wyślesz PW ,,Jak namówić mamę na 4-5 szczurów?" ? ;D :D
Ze mną: Aika, Biały Miś, Mishka i Ester :D
Za TM : Mysia, Pysia, Granda, Szelma, Kiki, Japa, Naira, Rita i Kartofel [*] :(
cane
Posty: 418
Rejestracja: pt maja 29, 2015 4:43 pm

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: cane »

Nie? Wybacz, ale to twój problem, nie mój... Ba, sama jak matka jestem przeciwnikiem namawiania na siłę ::)
olgapsiara
Posty: 1236
Rejestracja: pn wrz 01, 2014 4:48 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: olgapsiara »

No dobra....:( trzeba samemu spróbować :P
Ze mną: Aika, Biały Miś, Mishka i Ester :D
Za TM : Mysia, Pysia, Granda, Szelma, Kiki, Japa, Naira, Rita i Kartofel [*] :(
Awatar użytkownika
dominiszka
Posty: 358
Rejestracja: czw sie 22, 2013 10:01 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: dominiszka »

Olga, masz cały dział o przekonywaniu rodziców, serio... :P

***

Dobrze, że to tylko ropień, a jeszcze lepiej, że tak dobrze go wczoraj wyczyściłaś. ;D podziwiam, ja się męczyłam z przemywaniem oczu maluszkowi :P
with a cigarrete smile sayin' things you can't ignore

Za TM: Lily [*]
Na zawsze w moim sercu, choć w domach już innych: Abi, Ludi, Zgredek, Gapcio i Aiden.[/color][/size]
Diego<3
Posty: 586
Rejestracja: śr lut 25, 2015 10:07 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: Diego<3 »

Oj tam, oj tam. ::)
W szczurzym niebie: Hero (moja mała iskierka),Diego, Montana, Hana Shrek, Bob, Jack, Blake, Michael.
cane
Posty: 418
Rejestracja: pt maja 29, 2015 4:43 pm

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: cane »

dominiszka jednak co wieloletnie doświadczenie w męczeniu zwierząt to wieloletnie doświadczenie >:D . Zawsze cała rodzina spychała na mnie rożne takie zabiegi, cierpliwość, opanowanie i ośli upór to podstawa ;)

Diego<3 nie "Oj tam, oj tam" - ja mam dosyć męczenia w temacie "jak namówić mamę" ::) .
Awatar użytkownika
dominiszka
Posty: 358
Rejestracja: czw sie 22, 2013 10:01 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ogony w liczbie mnogiej

Post autor: dominiszka »

U nas ojczym obrywał... Obciąć pazurki, wyjąć kleszcza, popsikać, przemyć, wycisnąć z trzytygodniowego kotka kupkę bo miał zaparcie... ;D ;D ;D

Najgorsze jest to, że szczury się krecą jak szalone... Nijak toto nie wysiedzi w miejscu, bo przecież w łapki kole ;D tym bardziej podziwiam, bo Nietoper to szczyl mały <3
with a cigarrete smile sayin' things you can't ignore

Za TM: Lily [*]
Na zawsze w moim sercu, choć w domach już innych: Abi, Ludi, Zgredek, Gapcio i Aiden.[/color][/size]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”