Dziwne zachowanie szczurka - POMOCY1

[LanaMercedes]

Witam,

Przepraszam jeśli piszę to w złym dziale, przepraszam, jeśli podobne tematy istnieją (a na pewno istnieją), ale nie mam siły już niczego przeglądać, uwierzcie mi.

Od kilku dni zauważyłam u mojej Lany (szczurzyca, ma ponad 1,5 roku, jakoś w marcu 2016 będą dwa latka) dziwne zachowania. Stała się bardziej osowiała, kiedy puszczam ją po domu nie lata energicznie jak dawniej, tylko chowa się do pudła i najchętniej śpi. Całymi dniami w klatce też śpi. Zaczęła mniej pić. Apetyt dalej ma (zawsze była wielkim żarłokiem, jest ogólnie dosyć dużym szczurem, waży prawie 500gr). Zauważyłam też, że porusza się w inny sposób, ruchy są wolniejsze, ostrożniejsze, bardziej nieudolne. Może to moja nadopiekuńczość i chora wyobraźnia, ale wydaje mi się, że ma również problem z utrzymaniem równowagi, kiedy staje na tylnych łapkach albo wspina się na coś. Chociaż są chwile, kiedy dostaje "speeda" i zaczyna nagle biegać. No i jeszcze raz powtórzę, że stała się OSOWIAŁA. Kiedy biorę ją na ręcę zazwyczaj wyrywała się, żeby już zacząć latać po pokoju. A teraz spokojnie leży z przymkniętymi oczami i po jakimś czasie delikatnie się wyrywa. Najbardziej martwi mnie to, że mało pije. Drugi szczur przez ten sam okres wypił o połowę więcej (dodam, że jest o ponad rok młodszy i energiczny, typowe adhd).

Byłam u weterynarza (co prawda nie jest typowo od gryzoni, obejrzała ją przy okazji szczepienia psa), osłuchała szczura, obejrzała i stwierdziła, że wszystko jest ok.

Ale sama nie wiem. Chyba wybiorę się do specjalistycznej lecznicy dla gryzoni, mogę to zrobić dopiero w środę.

Wiem, że może to być spowodowane wiekiem, ale ja chyba nie jestem na to przygotowana. Codziennie ryczę po nocach, bo tak strasznie się o nią boję. Kocham tą małą łobuzicę nad życie, mimo milionów zniszczonych kabli, pudeł i rzeczy osobistych. Jestem gotowa wydać wszystkie pieniądze, byle tylko jej pomóc....

Doradźcie mi błagam, bo ja się wykończę.....

Z góry dzięki.

[rat_Madziula]

Sytuacja specjalnie fajnie nie wygląda. Zwłaszcza ze kiedyś szczur był inny. Moja ma już prawie 2 lata i tez ma te objawy. Na pewno jeszcze nie odejdzie. Ale jednak skoro bardzo cie to niepokoi udaj się do specjalisty leczenia zwierząt futerkowych. To tyle co mogę napisać.

[Paul_Julian]

Lana, może to coś sercowego ? Idż do specjalisty, mozna tez podac przez 3 dni z rzędu furosemid ( 2-3 krople dopyszcznie 1 x dz., popros weta o receptę na Furosemid w ampułkach). Potem przerywamy i sprawdzamy czy jest róznica w zachowaniu. Jesli jest lepiej mozna spróbowac nasercowy Vetmedin. Tez do dostania u weta - > Vetmedin 2.5 mg albo zamiennik Cardiosure 2.5 mg ( podajemy 1 x dz. 1/8 tabletki).
A potem , jesli jest dobry efekt to mozna przejśc na Prillium, bo wychodzi taniej.

[LanaMercedes]

Problemy z sercem to ostatnia rzecz o jaką bym ją podejrzewała.... Myślisz, że to może być to?

Dodam, że szczur kilka dni temu "skoczył" (a raczej spadł) sobie z wysokości ponad 0,5m... Ale podniósł się i poleciał dalej (wystraszył mnie nie na żarty). I zauważyłam też, że Lana robi mniej kupek... Mniej i mniejsze niż zazwyczaj. Kiedy je to ma trudności z siedzeniem (siedzi jakby bardziej na pupie a nie na łapkach), trudności z trzymaniem jedzonka w łapkach i kręci się czasami, jakby zapomniała gdzie jest i co ma zrobić... I przednimi łapkami czasami macha przed sobą, kiedy np. próbowała złapać szmatkę (ale trafiła trochę obok). Obserwowałam ją cały wieczór. Jeszcze w sobotę było wszystko w porządku. Może ma problemy z błędnikiem? Tak strasznie chciałabym jej pomóc, nie wiem jak... Dałam jej płynny pokarm, trochę marchewki, słonecznika... I o dziwo zabrała się najpierw za ten miękki pokarm, a nie za twarde nasiona (zawsze było na odwrót).
.

[Paul_Julian]

Taka osowiałośc to może kierowac podejrzenie na serce, szczególnie jesli przedtem szczur był wiercidupa.
A robi mniej kupek - bo mniej je.
Co do siedzenia na tyłku- szczurka jest już w wieku, gdzie zaczyna sie niedowład tylnych łapek i zanik mięsni. Pomacaj, na pewno zauwazysz, ze sa delikatniejsze, a na szczurzych kolanach mozna wyczuć kostki. I własnie w ten sposób siedzą - łapki sa bardziej takie wyprostowane.
I jak chodzą, to kładą płasko stopy - takie bardziej człapanie "w za dużych klapkach".

Ale przeczytaj jeszcze ten temat i obejrzyj filmiki http://szczury.org/viewtopic.php?f=169&t=47499& Moze coś zabrzmi znajomo.
Aha, i zajrzyj jej do pyszczka lub popros weta - może ma za dlugie ząbki albo jakiś ropień który jej przeszkadza ?