Dwa szczuraki, dwa koszaki, cztery ptaki i dzieciaki

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Duana
Posty: 121
Rejestracja: sob maja 02, 2015 8:16 am

Re: Dwa szczuraki, dwa koszaki, cztery ptaki i dzieciaki

Post autor: Duana »

Cudownie się czyta :D

Nie miałam pojęcia, że tatusiowe koszatniczki są tacy opiekuńczy.
Szczury zza Odry: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=46541 czyli poznajcie moje niemieckie stadko!
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Dwa szczuraki, dwa koszaki, cztery ptaki i dzieciaki

Post autor: yss »

Duana: zależy, niektórzy potrafią zagryźć dzieciaki, nam się trafił dobry tata.
Fajnie to wygląda jak śpią w kanapkę: mama, przyssane dzieci i tata :)
ten się nie myli, kto nic nie robi
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Dwa szczuraki, dwa koszaki, cztery ptaki i dzieciaki

Post autor: ol. »

yss pisze:
Mama czuje się dobrze, dużo je, była na wybiegu, wykąpała się w piachu, obudowała dzieci nowymi szmatkami których jej dorzuciłam - a Fafik pomaga jak potrafi, mył dzieci po porodzie, pchał twarz pod brzuch Kosi gdy rodziła i wszędzie go było pełno, a teraz broni gniazda przed niezaufanymi domownikami i od czasu do czasu przerzuca maluszki z miejc ana miejsce, gdy mu się wydaje, że źle leżą.

Tylko ja i córeczka jesteśmy bez problemu tolerowane z łapkami w gnieździe. Nadia bardzo milutko dotykała i głaskała maluszki. Ma nad nami tę przewagę, że głowa mieści jej się w drzwiczki klatki i siedziała dziś z głową w środku wydając okrzyki wzruszenia. Koszaki kompletnie to olewały, bo dobrze ją znają od tej strony (okrzyków i pisków), Kosia poszła biegać, Fafik ćwiczył sobie na dysku - nic ich nie obchodziła mała dziewczynka w klatce dotykająca innych małych dzieci, tylko innego gatunku.

Bardzo to wszystko miłe :)
Baardzo !
Bardzo fajnie się to wszystko czyta i "widzi" :)

A po lekturze nachodzi mnie refleksja, że mama jak to mama - wiadomo dzielna i oddana, dzieciaki jak dzieciaki - na pewno można się rozpływać, ale Fafik ! - krzątacjący się przy rodzinie zasługuje na medal "męża i ojca idealnego". Ile facetów wymięka na porodówce, a on "lizał ją po twarzy"...
No cudne !
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Dwa szczuraki, dwa koszaki, cztery ptaki i dzieciaki

Post autor: yss »

No lizał, taki biedniutki był, widać było, że go to przerasta, a słyszał bolesne krzyki, przyjaciółka mu się wywijała po ziemi i chciał pomóc. Koszatniczki umysłowo przypominają bardziej świnki morskie niż szczury ale też rozumieją wiele rzeczy :)
Fafik grzeczny, wciąż się opiekuje.
Maluchy rozłażą mi się po klatce, zwłaszcza jeden wędrowniczek - umie chodzić na wyprostowanych łapkach i oczy ma taaakie duże...
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Dwa szczuraki, dwa koszaki, cztery ptaki i dzieciaki

Post autor: yss »

Cudne sceny ptasie.

Biały Książę zabujał się w Naszej Rudej - zaniedbuje dotychczasową partnerkę (no ale powiedzmy sobie, Nasza Ruda przy Rudej Małpie.... każdy by zmienił zdanie).
Wczoraj nowa para ;) siadła sobie tuż pod drzwiczkami klatki na patyku.
Książę śpiewa i tańczy, ona podziwia, kryguje się, pióra czesze, Małpy nigdzie nie widać, ale w drzwiach staje Czarny i gapi się na scenkę - nie wierzy! Jego Ruda i ten biały przybłęda!
Ksiażę swoje odśpiewał, dowiódł swej wartości po czym .....{uwaga 18+} siadł na Rudej.
Zrobił swoje, znów zaczął tańczyć, a Czarny wychylił się i z całej siły rąbnął Rudą dziobem przez plecy.
Obita Ruda podeszła do Księcia, ułożyła mu piórka i przytuliła się dość bezczelnie :)
A dziś Książę wywalił Czarnego z klatki, znów musiałam go zbierać po domu ;) bo on się gubi. Klatka jest zawsze otwarta ale dla Czarnego to ziemia niczyja...

Czemu jak komentuję różne wydarzenia w tonie "zawsze uważałam że Małpa do Księcia nie pasuje" to ludzie robią takie eee takie kółko koło głowy, co....?
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dwa szczuraki, dwa koszaki, cztery ptaki i dzieciaki

Post autor: unipaks »

Urodzinowe sto lat! Zdrowia, szczęścia i czego tylko zapragniesz :D :-* https://www.youtube.com/watch?v=HvrgwXiykiQ

Z przyjemnością pouśmiechałam się raz jeszcze na te ptasie scenki, bo istotnie cudne :) A co tam teraz u zwierzyńca słychać?
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Dwa szczuraki, dwa koszaki, cztery ptaki i dzieciaki

Post autor: yss »

Zdjęcie obecnych ptaszków, przepraszamy z kupę na klatce, niestety tak to z ptakami bywa. Spać się położyły ;)

Obrazek
ten się nie myli, kto nic nie robi
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”