Viva Gryzonie

[vivagryzonie]

https://www.facebook.com/events/1643835782311083/

Pewnego pieknego dnia dostaje telefon ze schroniska w Poznaniu. Ktoś przy śmietniku porzucił dwa szczury w klatce. Po konsultacji telefonicznej udało się ustalić, że chodzi o dwóch chłopaków i zalecilismy odrobaczanie. Chłopaków udało nam się przejąć półtora tygodnia później już po kwarantannie.

Baranki (nie maja jeszcze nadanych imion, a to przezwisko się przyjęło), są pierwszymi szczurami, które znam, które zostały zachipowane. Niestety schronisko zapomnialo o mojej wcześniejszej prośbie, żeby szczurów generalnie nie chipowac. Nie stała im się jednak zadna krzywda

Poza tym, chłopaki mają ok. 10 miesięcy, są zdrowe i łagodne w stosunku do czlowieka. Mniejszy (double rex) jest bardzo bojazliwy, ale pracujemy nad nim.
Niestety okazało się, że chłopaki się ze sobą nie dogaduja. Czerwonooki bandyta atakuje mlodszego i po zafundowaniu mu głębszej rany musiały zostać oddzielone.
Będziemy starać się je połączyć, ale w tym przypadku możliwa bedzie adopcja również osobno.

Na razie baranki proszą o pomoc w pokryciu kosztów leczenia
Nasz numer konta to:

88 2030 0045 1110 0000 0255 5150

Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt – Viva! (Viva Gryzonie ul. Kawęczyńska 16 lok 39
03-772 Warszawa

Z dopiskiem: baranki, ewentualnie Ogonki w Pyrlandii

[vivagryzonie]

https://web.facebook.com/events/2309664 ... 977532397/

Dzielna mała Bell odeszła za Tęczowy Most.
Od miesiąca trawił ją złośliwy Zymbal, trudno było jej już nawet jeść, zaczęła chudnąć, zęby trzeba było co tydzień przycinać. Ostatnio zakaziła sobie też ropą sącząca się z przetoki oczko i drobną ranę na rączce (dzieło Trojana, którego sprowokowała przez kraty i nie odsunęła w porę łapki). Jedyną szansą na wyleczenie zakażeń byłoby założenie Bell dużego kołnierza uniemożliwiającego jej dotykanie rączkami okolic przetok na policzku i pod brodą - a i przy tym rokowania określono jako złe. Za to na pewno zabrałoby jej to resztki komfortu życia. Szczególnie biorąc pod uwagę jej temperament.
Decyzja o uśpieniu była trudna, ale nie sposób było już jej inaczej pomóc
To ostatnie zdjęcie tej upartej, charakternej małej szczurki, tuż sprzed wczorajszej wizyty u weterynarza.
Dziękujemy wszystkim za wsparcie i pomoc w zapewnieniu jej tych kilku dodatkowych tygodni godnego życia mimo choroby. Dla nas to może niewiele, ale dla niej to bylo kilkanaście dodatkowych wybiegów, które tak lubiła, kilka przekopanych doniczek których nie miałam jej już serca zabraniac i multum podartych szmateczek, z których tworzyła swoje misterne konstrukcje w klatce...

[vivagryzonie]

https://www.facebook.com/events/1981219932114388/

Ten młody kawaler to "odpad" z hodowli karmowej. Ok. 7-8-miesięczny, ale za to bardzo duży. Do tego z charakterkiem - niestety, póki co niezbyt przyjaznym. Przez krótki czas przebywał w Ciulowym Hospicjum i podobno nie wyróżniał się tam zanadto. Potem trafił do nas i się zaczęło. Jakby złe w niego wstąpiło.
Trojan to obecnie najagresywniejszy lokator w historii Willi (nooo, może ex aequo z piękną Bell, ale ma od niej lepszy refleks, więc częściej trafia zębami w rękę). Całkiem prawdopodobne, że uderzyły mu do głowy hormony. Kawaler przeszedł kastrację.

Dorzućcie grosik do jego kastracyjnej skarbonki!

88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl

Z tytułem przelewu: Trojan

[vivagryzonie]

Niunia poleciała do swojego domu stałego https://www.facebook.com/events/1769770733272481/

Mamy też nowych podopiecznych:



https://www.facebook.com/events/1886737828251619/
Szczurek jadł chipsy oraz resztki z ludzkiego stołu. Żeby nim nie śmierdziało w mieszkaniu, klatka stała w przeciągu - wiadomo przecież, że lepiej wietrzyć a nie myć. No i w końcu się znudził. Albo wakacje. W każdym razie "weźcie ktoś, bo wyrzucę na śmietnik". Czyli przedwakacyjna "norma".
Szczurek jest prześliczną samiczką husky, w wieku ok pół roku. Zabiedzoną, wychudzoną, biorąc pod uwagę dotychczasową dietę - z niedoborami. Do tego z człowiekiem musiała mieć niewiele wspólnego, bo boi się okrutnie. Agresji nie przejawia, ale zwykłe wyjęcie z transportera skończyło się półgodzinnym pościgiem. Z ręki jedzenia też nie weźmie - ale może po prostu nie wie, że to jedzenie, bo chipsów akurat nie mamy w ofercie szczurzej stołówki.
Po kwarantannie i ew leczeniu, a także socjalizacji, to urocze stworzonko będzie szukać prawdziwego, troskliwego domu.
Tymczasem zbieramy na kontrolę wet i jedzenie, kilogramy dobrego szczurzego jedzenia:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa
albo
PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: haszczaneczka



https://www.facebook.com/events/1810618579255824/
Bobuś to ok 4 miesieczny szczurek, ale z poważnym charaterem. Próbował zjeść swoją opiekunkę, na mnie też się zasadza. Dosyć terytorialny. Wymaga kastracji i najpewniej babskiego stadka.
Także: zbieramy na kastrację Boba
Nasz numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: Bob

[vivagryzonie]

https://www.facebook.com/events/1883175325257046/
Jagódka została odebrana z jednego z sieciowych zoologów. Maleństwo zakichane i zakatarzone w dodatku z przepukliną. W sklepie nie leczą, najwyżej pójdzie na przecenę. Albo też nie...
Także maleństwo jest u nas, leczymy. A jak podrośnie ociupinkę to zoperujemy przepuklinę (zabieg planowo chcemy połączyć z kastracją).
Jeśli chcecie wesprzeć Jagódkę w jej walce o normalne życie to - wiecie, co robić

Świnka skarbonka Jagódki znajduje się pod numerem konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: Jagoda




https://www.facebook.com/events/857115811102178/
Dzień jak co dzień, nagle dostajemy informację o szczurku, którego ktoś znalazł w parku, a teraz poszukuje mu domu.
I tak oto w naszym Domu Tymczasowym pojawił się Tadek. Dlaczego właśnie Tadek? Ponieważ został znaleziony niedaleko Placu Wolności na którym stoi pomnik Tadeusza Kościuszki.
Tadek jest ok 2 miesięcznym rudzielcem z czerwonymi oczkami. Jest bardzo przyjazny i da się głaskać, musiał wcześniej mieć styczność z człowiekiem. Trafił do nas zabiedzony, cały brudny... Ma on również najprawdopodobniej złamaną łapkę. To co uznaliśmy za odchody na jego ciałku okazało się być brudną opuchlizną - czekamy na konsultację weterynarza, który zdiagnozuje dokładnie co mu jest. Osoba, która nam go przekazała mówiła, że mógł on mieć potyczkę z innym zwierzęciem. Więcej informacji dowiemy się od weterynarza.

Zły początek dobrego życia jak to mawiają.
Jeżeli chcielibyście wesprzeć leczenie oraz pomóc nam w utrzymaniu Tadka prosimy o wplaty na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
z dopiskiem DT Hydra

[vivagryzonie]

https://www.facebook.com/events/235432233629642/

Syfon został niespodziewanie znaleziony pod zlewem w jednym z wrocławskich mieszkań. Niespodziewanie - ponieważ właściciele zlewu nie posiadali szczura. Nie wiadomo również o opiekunkach szczurów w budynku mieszkalnym.
Syfon jest szczurem w wieku około 8-10 miesięcy, ciekawskim, ale strachliwym wobec ludzi. Ma nietypowe ubarwienie mink hooded. Jest brudny i wychudzony - ciężko jednak wyglądać inaczej żyjąc pod zlewozmywakiem.
Syfon nie jest okazem zdrowia - w związku z tym prosimy o wsparcie finansowe jego leczenia:

88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

W tytule prosimy podać: Syfon

[vivagryzonie]

Poniżej są wszystkie aktualne informacje o adopcjach oraz zbiórkach na potrzeby szczurów pod opieką fundacji Viva Gryzonie:



https://www.facebook.com/events/1924464074501523/
Pewnego letniego dnia ktoś przyszedł do małej warszawskiej lecznicy weterynaryjnej z dwoma szczurkami w pudełku, postawił pudełko na ławce w poczekalni i wyszedł. Gdy personel otworzył pudełko, radośnie wystawiły z niego noski dwie śliczne, młodziutkie szczurze samiczki - Ruby i Perl.

Dziewczyny odbyły profilaktyczną kwarantannę i są już gotowe do adopcji. Mają ok. 3 miesięcy, są zdrowe, ciekawskie i wesołe. Czy to siostry? Nie wiadomo. Ale uwielbiają się razem bawić i tarmosić jak to dzieciaki. No i jeść - zawsze koniecznie ten sam kawałek owoca, bo wiadomo, że jak siostra je to pewnie ma lepsze

Grosiki do ich wirtualnej skarbonki wrzucajcie wysyłając przelew na:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl

Z tytułem przelewu: Ruby i Perl



https://www.facebook.com/events/217610545417854/
Za tą słodką mordką kryje się niewyjaśniona historia.

Marvel został znaleziony na ulicy. W klatce. Po prostu. Dobrzy ludzie tymczasowo go przygarnęli, ale nie mogli zatrzymać na stałe. Wkrótce mały złapał autostopa do Warszawy i tak trafił do Willi Szczurnej.

Marvel ma ok. 6-7 miesięcy. Jest miły i uroczy, ale niezbyt oswojony. W klatce potrafi ostrzegawczo chwycić rękę w zęby, ale na neutralnym terenie nie przejawia skłonności do agresji, więc mamy nadzieję, że szybko się oswoi. Obecnie przechodzi profilaktyczne odrobaczanie (przyjechał do nas w trocinach) i kwarantannę, ale najpewniej już wkrótce będzie do adopcji, bo o dziwo, wydaje się zdrowy.

Tymczasem zbieramy do jego skarbonki, bo chłopak ma pokaźny aptetyt!

88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl

Z tytułem przelewu: Marvel



https://www.facebook.com/events/1886737828251619/
Szczurek jadł chipsy oraz resztki z ludzkiego stołu. Żeby nim nie śmierdziało w mieszkaniu, klatka stała w przeciągu - wiadomo przecież, że lepiej wietrzyć a nie myć. No i w końcu się znudził. Albo wakacje. W każdym razie "weźcie ktoś, bo wyrzucę na śmietnik". Czyli przedwakacyjna "norma".
Szczurek jest prześliczną samiczką husky, w wieku ok pół roku. Zabiedzoną, wychudzoną, biorąc pod uwagę dotychczasową dietę - z niedoborami. Do tego z człowiekiem musiała mieć niewiele wspólnego, bo boi się okrutnie. Agresji nie przejawia, ale zwykłe wyjęcie z transportera skończyło się półgodzinnym pościgiem. Z ręki jedzenia też nie weźmie - ale może po prostu nie wie, że to jedzenie, bo chipsów akurat nie mamy w ofercie szczurzej stołówki.
Po kwarantannie i ew leczeniu, a także socjalizacji, to urocze stworzonko będzie szukać prawdziwego, troskliwego domu.
Tymczasem zbieramy na kontrolę wet i jedzenie, kilogramy dobrego szczurzego jedzenia:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa
albo
PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: haszczaneczka



https://www.facebook.com/events/1863357197014444/
Pchełka,Łoś i Siwa to trzy panny,które maja około 8-9 miesięcy i trafiły z powodu zmiany sytuacji zawodowej i braku czasu dla dziewczynek. Szukamy najlepszego domu ♥
Jeśli chcecie wesprzeć utrzymanie dziewczynek,prosimy o wplaty na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
z dopiskiem Bydgoskie Ogony



https://www.facebook.com/events/754042324774844/
Edek,Ed,Julek to nasi kolejni podopieczni,którzy trafili do nas z powodu zmiany sytuacji życiowej i alergii.
Chłopcy nie mają problemów w dogadywaniu się ze szczurami,wobec ludzie zachowują się również ok.
Jeśli chcecie wesprzeć utrzymanie szczurków,prosimy o wpłaty na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
z dopiskiem Bydgoskie Ogony



https://www.facebook.com/events/1936206983292659/
Historia jakich wiele... Oddanie cięzarnej samiczki bez wiedzy o ciąży,a potem problem...
Dzieciaki mają 3 miesiące. Jest 5 samiczek i 2 samce.
W wydarzeniu są zdjęcia maluchów.
Jeśli chcecie wesprzeć utrzymanie dzieciaków,prosimy o wplaty na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
z dopiskiem Bydgoskie Ogony



https://www.facebook.com/events/236951950161823/
Przyszedł do nas ze swoim małym sputnikiem i małą klatką i się rozgościł. Stuart - roczny jegomość, bardzo spokojny i bardzo smutny. Cudem ocalał z całego miotu, tylko dlatego, że będąc 2 tygodniowym oseskiem okopał się w trocinach i został niezauważony. Został sam z mamą, która... odtrąciła go. I przez następny rok był sam z przybraną ludzką mamą, która starała się zrobić wszystko by był szczęśliwy. Ale ciągle brakowało mu stada i dlatego ostatecznie trafił do nas.
Proszę Państwa!
Otóż nie ma szczura samotnego. Często pytacie "mój szczurek całego życie, rok, półtora roku, był sam, czy on da radę połączyć się w stado, czy jest sens na starość stresować go łączeniem, itp" Oto Stuart, był sam całe życie - odkąd skończył 2 tydzień życia, teraz ma rok i 2 miesiące. Właśnie w ciągu kilku godzin połączył się z Maską (kastratką). Oczywiście, takie łączenie może wyglądać inaczej niż szczura, który miał już stado, warto dobrać do tego odpowiedniego towarzysza, czasem trzeba kastrować, ale jest to możliwe. Poza naprawdę nielicznymi przypadkami szczurzych socjopatów (z których część po kastracji udaje się włączyć do stada innej płci), każdy szczur, w każdym wieku jest w stanie połączyć się z innym szczurem w stado!
Mozna nas wesprzeć tradycyjnie przelewm na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: Stuart



https://www.facebook.com/events/161469517745813/
Dwóch młodych chłopaczków wyciągniętych z zoologa. A dokładniej z półki z karmówką... Pewien wąż nimi wzgardził, więc zostali oddani do sklepu. W sklepie stwierdzono, że tacy hmmm nieatrakcyjni, że nikt ich nie zechce na pupila, więc trafili do akwa z napisem "jedzenie". Ale napatoczył się nasz wolontariusz i zabrał chłopaków do siebie. Sklep odetchnął z ulgą, my odetchnęliśmy z ulgą, że nam ich wydali i szczuraki też powoli zaczynają ale jeszcze chyba za bardzo są zestresowani przygodami, żeby całkowicie ogarnąć, co się dzieje. Są zdrowi, odrobaczeni i aktualnie podlegają procesowi oswajania. Jak już przestaną uciekać na widok czegokolwiek, to będą szukać domu, który ich zechce pokochać mimo że niby niesmaczni i niby nieładni

Możecie ufundować im pełną miskę przelewem na nasze konto:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: cytrusy



https://www.facebook.com/events/128234757751677/
Do chłopaków dołączył Gohan. Gohan jest ostatnim żyjącym meliniarzem (pamiętacie meliniarzy?) i niedawno stracił swoje stadko. Został sam, a jego opiekunowie podjęli decyzję o niedoszczurzaniu się. Zatem Gohan powrócił i zyskał nowych braci.
Alan i Klemens to panowie w wieku ok 1,5 roku. Obaj są bardzo kontaktowi, chętni na ręce i do głaskania. Może ciut zaniedbani (nieodpowiednia dieta, za mała klatka) ale charaktery mają złote.
Alan (czerwonooki) jest lekko przechylony (pamiątka po zapaleniu ucha?) i posiada niepokojąco duże prawe jądro. Klemens wydaje się być zdrowy.
Chłopaki są atualnie na kwarantannie, Alana czeka najpewniej kastracja i, jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, za 3 tygodnie będą gotowi wprowadzić się do nowego domu - najlepiej razem.
Tymczasem zbieramy na wikt, opierunek oraz leczenie
Nasz numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa
lub
PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: Alan



https://www.facebook.com/events/110608496280609/
Ogłoszenie brzmiało "szczury po 4 zł". Okazało się, że szczurów jest ogrom i że mieszkają na sianie w wolierze w zagrodzie pewnego młodzianina. Dzięki pomocy Ekostraży i TOZu, udało się odebrać wszystkie zwierzęta (część została pod opieką Ekostraży, do nas trafiły szczury).
Szczurów jest 60! Zarobaczone, zagrzybione, zaciążone, zaniedbane...
Trudno napisać coś więcej - po prostu bardzo prosimy o wsparcie finansowe!

Nasz numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: szczurobidy



https://www.facebook.com/events/656535851211997/
W czerwcu do Willi Szczurnej trafiło niezależnie od siebie trzech szczurzych jegomości: Spinacz, Kropek i MJ. Wszyscy są dorodnymi kapturami w wieku ok. 2 lat i wszyscy trafili do nas, bo w swoich pierwszych domach zostali sami bez szczurzego towarzystwa.

Spinacz ma od pozostałej dwójki jaśniejsze umaszczenie i jest rozpieszczonym jedynakiem swej poprzedniej szczurzej mamy. Bardzo żywotny, lubi hamaczki i wybiegi. Za to u weta histeryk i panikarz . Niestety hoduje sobie regularnie odrastające ropnie i guzy, więc u weta bywa często.

Kropek to jedna wielka kulka kudłatej miłości. Klasyczny czarny kaptur, ale z uroczym znaczeniem - kropeczką na brzuszku. Kocha wszystko i wszystkich: w kontaktach z ludźmi mizialski, w kontaktach ze szczurami uległy. Najbardziej lubi jeść (co niestety widać już z daleka ), przytulać się i zakopywać pod szmatkami.
Przez tydzień był nawet połączony ze Spinaczem i osaczał go swoją miłością, ale potem Spinacz stwierdził, że to jednak nie jego świat i zbił Kropka na kwaśne jabłko, więc panowie zostali rozdzieleni. Niestety, kropek zmarł w lipcu.

MJ to najnowszy "nabytek" z całej ekipy. Też czarny kaptur, ale z większymi uszami - pewnie gdzieś wśród przodków miał jakiegoś dumbosza. Na razie jeszcze nieufny, ale pozostawiony samemu sobie w ciągu dwóch minut wyjdzie z otwartej klatki rozejrzeć się po nowym, tymczasowym domu.

Wirtualna skarbonka starszych panów czeka na Wasze grosiki:

88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl

Z tytułem przelewu: Jegomoście



https://www.facebook.com/events/1003369576463333/
Sparkuś jest już bardzo dzielnym, małym szczurkiem szczurkiem
Małym, bo zupełnie nie rośnie, choć zdrowy i apetyt ma znakomity. Jego siostra w Ciulowym Hospicjum też przestała rosnąć w wieku ok. 4 mięsięcy - widać taki miot.
A dzielnym, bo właśnie szczęśliwie połączył się z Pojebem z wydarzenia "Resident Evil"!

88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl

Z tytułem przelewu: Spark



https://www.facebook.com/events/286019011807220/
Poza szczurami okresowo bytującymi w Ciulowym, nasz dom tymczasowy zapewnia opiekę tak zwanym "dożywotnim tymczasom". Są to szczury, które z różnych względów nie mogą zostać przekazane do adopcji.
Ci stali rezydenci pochłaniają największe ilości zasobów, jakimi są pokarm i pieniądze, dlatego też możecie ich wspierać, przesyłając pożywienie bądź dofinansowując nas tutaj:

88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

W tytule prosimy podać: Dożywotnie hospicjum

Możecie również używać platformy PayPal, wpisując: gryzonie.interwencje@viva.org.pl



https://www.facebook.com/events/457040344669696/
Przyniesiono do nas 14 szczurków: 5 młodych chłopaczków, 3 młode dziewczynki, jedna młoda matka z 4 kluskami i jedna matka w zaawansowanej ciąży (dziś nad ranem urodziła). Szczury najprawdopodobniej mieszkały razem, najprawdopodobniej dochodziło do wielu ciąż, zdecydowanie za wcześnie dla samiczek. Cała ekipa jest dosyć niedożywiona i aktualnie przebywa na kwarantannie.
Po odkarmieniu, odchowaniu i wykluczeniu kolejnych ciąż, wszyscy będą szukali najlepszych domów. Tymczasem prosimy o pomoc w wykarmieniu takiej hordy głodomorów

Nasz numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: maluchy



https://www.facebook.com/events/1858230567745147/
EDIT: Do Króliczki i Klamki dołączyła Śrubka z wydarzenia https://www.facebook.com/events/1451210258236499/
A następnie do dziewczyn dołączył Potter (ten od Harrego). Niestety okazało się, że mimo kastracji, nie nadaje się absolutnie do męskiego stada. Z dziewczynami dogadał się od ręki bez żadnych pyskówek.

Oto dwie nowe rezydentki Szczuradełka: Króliczek i Klamka (imiona robocze).
Są to sympatyczne dziewczynki w wieku ok pół roku i rok. Niestety mają też swoje problemy. Klamka jest posiadaczką przepukliny pępkowej - do usunięcia podczas kastracji. To był mniejszy problem. Króliczek niestety kicha intensywnie. A jest to spowodowane skróceniem części nosowej czaszki, z wubrzuszeniem na wysokości małżowin nosowych. Ma w nosku zwapnienia, ale nie wiadomo, czy to sprawa zakończona czy rozwijająca się... Potrzebna dokładniejsza diagnostyka

Zbieramy na ich utrzymanie oraz przede wszystkim leczenie
na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: Króliczek



https://www.facebook.com/events/701961906665735/
Rupieć i Złomek to kolejne szczury znalezione koło śmietnika w transporterze w którym ledwo się mieścili. To dorodne samce- Złomek ma prawie 500 gram,a Rupieć ponad 600 gramów. Najprawdopodobniej byli na domowym jedzeniu,bo przez pare dni przekonywali się do prawidłowej,szczurzej karmy.
Ich wiek szacuje na 1-1,5 roku,ale są to tylko domniemania z powodów oczywistych.
Przyszli z pasożytami wszelkiego rodzaju,aktualnie ich leczymy.
Jeśli chcecie wspomóc utzymanie Złomka i Rupiecia,prosimy o wpłaty na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
z dopiskiem Bydgoskie Ogony



https://www.facebook.com/events/117082848945621/
- Co?
- Szczur!!!
- Kto???
- Szczur!!!
- Nic nie rozumiem.
- Drzewo, w środku szczur!
- Jakie drzewo?
- W parku. Drzewo. W drzewie dziupla, w środku szczur.

To nie jest kabaret. Takie rzeczy wciąż się dzieją.
Po szalonej akcji, Znajdek już w bezpiecznym miejscu. Z zeznań spacerowiczów wiemy, że koczował w drzewie od miesiąca. Dokarmiany przez dobrych ludzi, przeżył. Teraz tylko kontrola, odrobaczanie, kwarantanna i socjalizacja. Jest ciekawski, ale płochliwy, nie wykazuje agresji co dobrze rokuje

Można nas wesprzeć tradycyjnie przelewem na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: Znajdek



https://www.facebook.com/events/170022010061904/
Szara to Milka. Vel Gryzelda. Przyjechała do Szczuradełka bo w poprzednim domu nie dawali sobie z nią rady. Gryzła, pluła i kopała. I w sumie tak jej zostało Relacji z cżłowiekiem nie poprawił fakt powstania ropnia w uchu i konieczność długiej kuracji w postacji codziennych iniekcji. Niestety ostatnio ropień się odnowił. I znowu to samo...
Milka daje się miziać na kolanach, ale zanim się na nich znajdzie trzeba ją wyłowić z klatki. A tu już działa instykt terytorialny i niestety bez rękawic nie da rady. Ponadto to bardzo akustyczny szczurek, i swoje emocje wyraża za pomocą dzikich wrzasków. Potrafi krzyczeć niestrudzenie kilkanaście minut - do czasu aż odłoży się ją na miejsce.
Biała to albinoska. Około półtora roku temu została zakupiona w zoologu. Chwilę po zadomowieniu się, urodziła młode i od tego czasu nie pozwoliła się dotykać. Przez rok mieszkała z panią, z którą zawarła cichy pakt o nieagresji - ja cię nie dotykam, ty mnie nie gryziesz. Aż w końcu trafiła do Szczuradełka. Podobnie jak Milka, w klatce super terytorialna (rzuca się na pręty jak tylko ktoś przechodzi obok), ale bez problemu daje się wyjąć i wytarmisić na kolanach.
Dziewczyny mieszkają razem, mniej lub bardziej się dogadują (choć zdarzają się dzikie kłótnie jak we włoskiej rodzinie ) i chyba już zostaną na zawsze w fundacji. Z powodu agresji oraz nawracających ropni Milki.

Zbieramy na ich utrzymanie oraz leczenie
na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: szaro białe



https://www.facebook.com/events/283412162120566/
Taki oto dojrzały, ośmiomiesięczny pełnojajeczny gentelman trafił do nas w celu resocjalizacji i przywrócenia do społeczeństwa
Choć nie wymaga leczenia, pamiętajcie o kosztach utrzymania takiego chłopa - możecie nas wspomóc przesyłając datki na numer konta:

88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

W tytule: Agut

[vivagryzonie]

Wszystkie aktualne akcje Vivy Gryzonie znajdują się poniżej:

Poniższe informacje dotyczą podopiecznych, którzy albo jeszcze nie są przeznaczeni do adopcji (na przykład trzeba ich wyleczyć), albo zostaną w fundacji na zawsze. Zbieramy pieniądze również dla szczurów przeznaczonych do adopcji, które trzeba utrzymać w domu tymczasowym w oczekiwaniu na dom stały. Prosimy także o wpłaty dla nich.
Wszystkie szczury przeznaczone do adopcji można znaleźć tutaj:
http://forum.szczury.biz/viewtopic.php? ... 69#1042769



https://www.facebook.com/events/110608496280609/

Ogłoszenie brzmiało "szczury po 4 zł". Okazało się, że szczurów jest ogrom i że mieszkają na sianie w wolierze w zagrodzie pewnego młodzianina. Dzięki pomocy Ekostraży i TOZu, udało się odebrać wszystkie zwierzęta (część została pod opieką Ekostraży, do nas trafiły szczury).
Szczurów jest 60! Zarobaczone, zagrzybione, zaciążone, zaniedbane...
Trudno napisać coś więcej - po prostu bardzo prosimy o wsparcie finansowe!

Nasz numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: szczurobidy



https://www.facebook.com/events/122133155131036/

Wydarzenie poświęcone szczuradełkom, które dopiero co do nas przyszły i odbywają kwarantannę i/lub leczenie.
6.XI.2017 - 6 szczurzyc, wiek ok 3 miesiące, zawszone, niedożywione, jedna z przepukliną
18.X.2017 - 7 szczurzyc, skrajnie wychudzonych, możliwe ciąże, wiek trudny do oszacowania, zdziczałe
18.X.2017 - 2 szczurzyce, skrajnie wychudzone, wiek trudny do oszacowania (celuję w 3-4 tygodnie, bo jedzą już samodzielnie)

Jeśli podoba się Wam to, co robimy i chcecie nas w tym wesprzeć, prosimy o darowizny na konto:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: Szczuradelko



https://www.facebook.com/events/1807759379515597/

Leon to szczurek w wieku 8-9 miesięcy. Został zabrany z zoologa, w którym był trzymany samotnie całe swoje życie. Jeszcze za młodu ugryzł parę razy, uznano go za agresywnego, nieużytecznego.
Nikt się nim nie interesował, więc nie miał kontaktu z człowiekiem, przez co teraz nie zna dotyku ludzkiej ręki. Ręka kojarzy się mu z czymś złym i po prostu ją gryzie i atakuje.

Przeszedł kontrolę u weta, która wykazała że waży 444g i ma nie wyleczony świeżb lub zmiany grzybyczne. Obecnie zbieramy pieniądze na leczenie oraz na kastrację chłopaka.

Jeżeli chcesz wesprzeć Leona złotóweczką, to prosimy o wpłaty na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa
PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: OGONIASTE LEON



https://www.facebook.com/events/501920336846735/

Wydarzenie poświęcone wszystkim tymczasom, które z różnych powodów nie nadają się do adopcji i pozostaną już na zawsze na szczurzej emeryturze w Szczuradełku
1 - Maska, starsza szczurka, po długiej i paskudnej infekcji ucha (stąd przekrzywiona główka), po ropomaciczu i zmianach w macicy, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1282347 ... discussion
2 - Gohan, ostatni z ekipy meliniarzy, szczurek specyficzny, akceptuje tylko Maskę, na inne szczury krzyczy, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1282347 ... discussion
3 - Biała, ponad 2letnia szczurzyca, superagresywna, po licznych guzach na listwie mlecznej (niedawno usuwane kolejne z nich), oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1700220 ... discussion
4 - Rico, 2latek, szczur, akceptujący tylko Milkę, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1700220 ... discussion
5 - Milka, ponad 2letnia panna, szczur "autystyczny", krzyczy na wszystkich, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1700220 ... discussion
6 - Klameczka, ok 2 letnia szczurzyca po guzach na listwie i wycięciu zmienionej macicy, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1858230 ... discussion odeszła 22.XI.2017
7 - Herkules, starszy pan, wycofany z życia stada, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1858230 ... discussion
8 - Śrubka, roczna szczurzyca, która nie ogarnia przestrzeni, po bardzo długiej i męczącej infekcji ucha, wydaje się żyć w 10 wymiarach jednocześnie, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1858230 ... discussion
9 - Klemens, starszy szczurek z tłuszczakiem pod pachą i nieoperacyjną przepukliną, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1282347 ... discussion
10 - Alan, brat Klemensa, po wycięciu nowotworu jądra i infekcji ucha, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1282347 ... discussion
11 - Majki, samiczka ok 2 letnia, siostra Maski
12 - Misiaczek, ponad dwuletnie pan, przybył razem z Majki z innego byłego dt

Zbieramy na ich utrzymanie oraz leczenie
na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: dozywotnie szczuradelko



https://www.facebook.com/events/442439902819013/

Odebraliśmy dwie szczurze panny. Według otrzymanych informacji mają po 1,5 roku i jedna miała mieć niewielkiego guzka na szyi.
Fakty okazały się następujące: kapturka waży 227g, haszczanka 357g z czego wydaje się, że połowa tego to guz wielkości kurzego jaja! Dziewczyny kichają i smarkają, są dosyć zaniedbane, brude i zarobaczone. Klatkę, w której mieszkały i jedzenie, które jadły pozostawię już bez komentarza, bo i tak to pikuś w porównaniu z tym, w jakim są stanie. Ich socjalizacja również pozostawia wiele do życzenia.
Plan mamy prosty: odrobaczyć, odkarmić, ustabilizować i wyciąć guza. Jak kondycja pozwoli, to haszczankę czeka jeszcze kastracja, bo jest w grupie podwyższonego ryzyka ropomaciczem.

Potrzebujemy, szczurzynki potrzebują, Waszej pomocy. Trzeba wykarmić i wyleczyć, a to spory wydatek. Dziewczyny zasługują na to, aby godnie przeżyć swoją szczurzą emeryturę i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby od teraz było już tylko lepiej. Prosimy Was o wsparcie, jak zwykle liczy się każda złotówka!

Zbieramy na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl

z dopiskiem: Ogoniaste



https://www.facebook.com/events/282219395631497/

Do Ciulowego trafił nowy lokator - jest to wychudzony i sponiewierany szczur znaleziony luzem w bloku. Ciężko określić wiek, jest to jednak beżowy kaptur, dorosły samiec, prawdopodobnie ok. roczny. Szczur jest łagodny, wychudzony, odwodniony, brudny i z silnym zapaleniem płuc...



https://www.facebook.com/events/286019011807220/

Poza szczurami okresowo bytującymi w Ciulowym, nasz dom tymczasowy zapewnia opiekę tak zwanym "dożywotnim tymczasom". Są to szczury, które z różnych względów nie mogą zostać przekazane do adopcji.
Ci stali rezydenci pochłaniają największe ilości zasobów, jakimi są pokarm i pieniądze, dlatego też możecie ich wspierać, przesyłając pożywienie bądź dofinansowując nas tutaj:

88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

W tytule prosimy podać: Dożywotnie hospicjum

Możecie również używać platformy PayPal, wpisując: gryzonie.interwencje@viva.org.pl



https://www.facebook.com/events/1951487631534910/

Zgłosił się do nas człowiek z prośbą o pomoc. Dostaliśmy infromację, że do odebrania jest ok. 10-20 zwierząt, co miesiąc do czasu uporządkowania spraw osobistych. Poinformowano nas o wolno biegających gryzoniach i poproszono o pomoc w ich złapaniu ( szczury przegryzły klatki i z nich uciekły). Szczury miały być w doskonałej kondycji, pozbawione chorób, pasożytów, infekcji oraz nowotworów.

Po przyjeździe na miejsce okazało się, że zwierząt jest znacznie więcej, żyją w tragicznych warunkach. Były trzymane w osobnym pokoju pełnym klatek i starych mebli przerobionych na "woliery" .. ściany oraz podłoga były pokryte grubą warstwą moczu i odchodów, a także krwi. W klatkach jedynym wyposażeniem było podłoże (lekko mówiąc nieświeże), w co lepszych była półka, a nawet hamak (tak, jeden na klatke, w aż dwóch klatkach).
Większość klatek była uszkodzona, więc zwierzęta mogły swobodnie z nich wychodzić i mnożyć się z innymi szczurami.

Większość szczurów to dzikie gryzonie pochodzące z kilku sztuk wyłapanych z ulicy. Mnożą się one ze szczurami hodowlanymi bez najmniejszej kontroli. Zwierzęta są w opłakanym stanie. Są tam matki z dziećmi, dzieci bez matek, matki bez dzieci, pełnojajeczne samce, staruszki, podrostki..

Przypadkiem dowiedzieliśmy się o drugim pokoju, nie mamy pojęcia jak on wygląda i ile zwierząt się w nim znajduje. Ponoć jest w podobnym stanie co "dziki pokój" ale są tam szczury hodowlane.

Za pierwszym podejściem udało się odebrać 80 zwierząt.
Jutro jedziemy odebrać całą resztę.

Dalsze informacje będą się pojawiać w postach na bieżąco.

Musimy prosić Was o pomoc. Jak możecie pomóc?
- pilnie potrzebujemy domów tymczasowych
- pełnowartościowej karmy
- poideł
- misek
- klatek- chorobówek z małymi odległościami pomiędzy prętami
- hamaków/ szmatek/ materiałów
- koszyków i innych akcesoriów
- funduszy na leczenie..

Nasz numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: szczury Wrocławia



https://www.facebook.com/events/1499714300067263/

Jak wiadomo nie zawsze jest kolorowo różne sytuacje się dzieją, dziewczyny najpierw przyjechały do nas na hotelik 7 samic okazało się że dwie mają guza - guz na jelitach maluchy zmarły została piątka. Właścicielka obecnie ma problemy rodzinne i nie ma jej w domu całymi dniami postanowiła je oddać dodatkowo maluchy podupadły lekko na zdrowiu i kichają dwie z nich . i tak Dixi, Pixi, Mamba, Cola i buba trafiły do nas. pochłaniają duże ilości karmy i wymagają leczenia
Jeśli chcesz wspomóc nas w leczeniu i utrzymaniu ślicznotek prosimy o darowizny na numer konta:

88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: DT Hydra

W tym temacie wstawiamy linki z informacjami o szczurach do adopcji z fundacji Viva Gryzonie.



https://www.facebook.com/events/179051842643794/

Zbiorcze wydarzenie wszystkich szczuraków do adopcji, które znajdują się w domu tymczasowym Szczuradełko.
1 - czarno-biały kaptur standard z interwencji opolskiej, ok 5 miesięcy (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1106084 ... discussion
3, 4, 5 - ok 5 miesięcznie chłopcy z zamkniętej pseudohodowli, agut dumbo, 2 kaptury aguty, ok 5 miesięcy (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/4570403 ... discussion
7 - agutka standard, urodzona w połowie czerwca 2017 (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/4570403 ... discussion
8 - husky standard, ojciec szczurzej rodziny, ok 6 miesięcy (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1338071 ... discussion
9 - samiczka kaptur aguti, ok 5 miesięcy, matka co najmniej 2 miotów (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1338071 ... discussion
10, 11, 12, 13, 14, 15 - chłopcy urodzeni 15.IX.2017, 3 aguti kaptury i 3 czarno-białe kaptury (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1338071 ... discussion
16, 17, 18, 19, 20, 21 - dziewczynki urodzone 15.IX.2017, 5 czarno-białych kapturów, 1 agut kaptur (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1338071 ... discussion
22, 23 - starsi chłopcy ze szczurzej rodziny, kaptury aguty, ok 2 miesiące ((oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1338071 ... discussion
24, 25, 26, 27 - dziewczyny z Krakowa, 2 czarno-białe kapturki, 2 husky, wiek ok 11 miesięcy (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1158068 ... discussion
28 - Dambosia, husky dumbo, ok 12 miesięcy
29, 30, 31, 32 - 4 dziewczyny w wieku trudnym do określenia, ok 8 miesięcy najpewniej, rudy kaptur czerwonooki, albinos, haszczanka, czarny kaptur rex
33, 34, 35, 36, 37 - 5 dziewczyn w wieku ok 3-4 miesiące, drobniutkie ale nadrabiają
38, 39 - maleńkie, ok 1,5 miesięczne samiczki

Jeśli podoba się Wam to, co robimy i chcecie nas w tym wesprzeć, prosimy o darowizny na konto:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: Szczuradelko



https://www.facebook.com/events/217610545417854/

Za tą słodką mordką kryje się niewyjaśniona historia.

Marvel został znaleziony na ulicy. W klatce. Po prostu. Dobrzy ludzie tymczasowo go przygarnęli, ale nie mogli zatrzymać na stałe. Wkrótce mały złapał autostopa do Warszawy i tak trafił do Willi Szczurnej.

Marvel ma ok. 6-7 miesięcy. Jest miły i uroczy, ale niezbyt oswojony. W klatce potrafi ostrzegawczo chwycić rękę w zęby, ale na neutralnym terenie nie przejawia skłonności do agresji, więc mamy nadzieję, że szybko się oswoi. Obecnie przechodzi profilaktyczne odrobaczanie (przyjechał do nas w trocinach) i kwarantannę, ale najpewniej już wkrótce będzie do adopcji, bo o dziwo, wydaje się zdrowy.

Tymczasem zbieramy do jego skarbonki, bo chłopak ma pokaźny aptetyt!

88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl

Z tytułem przelewu: Marvel



https://www.facebook.com/events/274300546307595/

Dzień jak co dzień. Trzeba odebrać szczurki, bo pan się wyprowadza, nie może ich dłużej mieć, nie ma czasu, itp... Faktycznie. Szczurów jest 12, 4 chłopaki i 8 dziewczyn - gdzieś w tym parka założycielska. Są cudowne i socjalizowane, ale dosyć głodne i dosyć brudne.
Zostaną odrobaczone, omacane przez lekarza i będą szukały nowych domów.

Możecie nas wesprzeć darowizną na:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: szczury



https://www.facebook.com/events/698414160362803/

Miesiąc temu Ciulowe odebrało 13 wacików z laboratorium przy Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu. Są to zwierzęta niedopuszczone do badań ze względu na niewielkie rozmiary - wszystkie mieszczą się w zakresie 250-300g i raczej większe nie będą. Takie miniwaciki
Mamy trzech chłopców i dziesięć babek, odrobaczonych i po kwarantannie. Pomóżcie nam znaleźć im stały dom i spłacić fakturę za leczenie i hospitalizację

Nasz numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: Trzynaście wacików



https://www.facebook.com/events/1279610108814058/

Grażyna i Pika to pół roczne samiczki,które trafiły do nas z powodu braku czasu dla nich.
Pika (jaśniejsza) jest nieco nieśmiała,czasem zdarza Jej się podgryźć człowieka,ale myślę,że jest to kwestia zdobycia zaufania.
Jeśli chcecie wesprzeć dziewczynki,prosimy o wpłaty na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
z dopiskiem Bydgoskie Ogony



https://www.facebook.com/events/385540111911690/

Mila (8 miesięcy),Milva (1,5 roku) i Loca (7 miesięcy) to 3 dziewczynki,które trafiły do nas ze względu na zmiane sytuacji życiowej. Mila i Loca wcześniej mieszkały u nas.
Szukamy domu!
Jeśli chcecie wesprzeć utrzymanie dziewczynek prosimy o wpłaty na numer konta:

88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
z dopiskiem Bydgoskie Ogony



https://www.facebook.com/events/376595509436292/

Oreo to szczurek,który wędrował z rąk do rąk,aż zawędrował do nas... Z kaszakiem i wszołami. Ma 1,5 roku. Był trzymany w stadzie z którym się dogadywał.
Po wyleczeniu będziemy szukać domku,w zasadzie można już go rezerwować
Jeśli chcecie wesprzeć leczenie i utrzymanie Oreo,prosimy o wpłaty na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
z dopiskiem Bydgoskie Ogony



https://www.facebook.com/events/117664402208324/

Ktoś zły wyrzucił na śmietnik. Ktoś dobry znalazł i odniósł do lecznicy. Lecznica zadzwoniła do nas. Szybka akcja i jegomość jest już w domu tymczasowym, w cieple, z pełną miską i poidłem.
Szczurek ma ok 5 miesięcy, jest ślicznym grzecznym husky. Po odbyciu kwarantanny oraz odkarminiu będzie spodziewał się kogoś najlepszego, kto zapewni mu dom już do końca świata
P.S. To nieprawda, że zjadł transporter. Transporter sam zaczął

Tymczasem możecie wspomóc malucha wpłatami na nasze konto:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa
lub
PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: husky



https://www.facebook.com/events/394864800930999/

Malutka to 9 miesieczna szczurzyca,która mieszkała ze starszymi od siebie koleżankami. Jej opiekunka wygasza stado,Malutka została sama i tak trafila do nas. Szukamy stada!
Jeśli chcecie wesprzeć leczenie i utrzymanie Malutkiej,prosimy o wpłaty na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
z dopiskiem Bydgoskie Ogony



https://www.facebook.com/events/161469517745813/

Dwóch młodych chłopaczków wyciągniętych z zoologa. A dokładniej z półki z karmówką... Pewien wąż nimi wzgardził, więc zostali oddani do sklepu. W sklepie stwierdzono, że tacy hmmm nieatrakcyjni, że nikt ich nie zechce na pupila, więc trafili do akwa z napisem "jedzenie". Ale napatoczył się nasz wolontariusz i zabrał chłopaków do siebie. Sklep odetchnął z ulgą, my odetchnęliśmy z ulgą, że nam ich wydali i szczuraki też powoli zaczynają ale jeszcze chyba za bardzo są zestresowani przygodami, żeby całkowicie ogarnąć, co się dzieje. Są zdrowi, odrobaczeni i aktualnie podlegają procesowi oswajania. Jak już przestaną uciekać na widok czegokolwiek, to będą szukać domu, który ich zechce pokochać mimo że niby niesmaczni i niby nieładni

Możecie ufundować im pełną miskę przelewem na nasze konto:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: cytrusy

[vivagryzonie]

Oto wszystkie aktualne wydarzenia dla naszych szczurków. Prosimy Was o wsparcie!


https://www.facebook.com/events/122133155131036/
Wydarzenie poświęcone szczuradełkom, które dopiero co do nas przyszły i odbywają kwarantannę i/lub leczenie.
6.XI.2017 - 6 szczurzyc, wiek ok 3 miesiące, zawszone, niedożywione, jedna z przepukliną
18.X.2017 - 7 szczurzyc, skrajnie wychudzonych, możliwe ciąże, wiek trudny do oszacowania, zdziczałe
18.X.2017 - 2 szczurzyce, skrajnie wychudzone, wiek trudny do oszacowania (celuję w 3-4 tygodnie, bo jedzą już samodzielnie)

Jeśli podoba się Wam to, co robimy i chcecie nas w tym wesprzeć, prosimy o darowizny na konto:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: Szczuradelko


https://www.facebook.com/events/1535143406563813/
Maleństwa to cztery dziewczynki urodzone 9/10 grudnia. Jak to maluchy są ruchliwe i ciekawskie,nie są zbyt płochliwe.
Jeśli chcecie wesprzeć utrzymanie szczurków,prosimy o wpłaty na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
z dopiskiem Bydgoskie Ogony


https://www.facebook.com/events/385540111911690/
Mila (8 miesięcy),Milva (1,5 roku) i Loca (7 miesięcy) to 3 dziewczynki,które trafiły do nas ze względu na zmiane sytuacji życiowej. Mila i Loca wcześniej mieszkały u nas.
Szukamy domu!
Jeśli chcecie wesprzeć utrzymanie dziewczynek prosimy o wpłaty na numer konta:

88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
z dopiskiem Bydgoskie Ogony


https://www.facebook.com/events/1259862230813256/
Marvel i I/O to dwie osobne historie, które trafiły na siebie w warszawskim domu tymczasowym.
Marvel, około 1,5 roczny samiec, znaleziony na dworzu, spędził w fundacyjnym DT parę miesięcy, podczas których przechodził parę łączeń i w końcu został wykastrowany. Obecnie jest połączony z dwiema samiczkami.
I/O to około roczna samica, która trafiła do DT z głośnej opolskiej interwencji, podczas której odebrano 150 szczurów i świnek morskich. Jest malutka i drobniutka i raczej już nie urośnie.
Marvel jest szczurem, który potrafi podgryzać, ale wynika to ze strachu prawdopodobnie.
I/O to kochana, ufna i bardzo żywiołowa szczurzyca.
Szukamy domu, najlepiej razem, ale rozważymy też opcję w pojedynkę.
Jeśli chcecie wesprzeć naszych podopiecznych,prosimy o wpłaty na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
z dopiskiem Bydgoskie Ogony


https://www.facebook.com/events/1807759379515597/
Leon to szczurek w wieku 8-9 miesięcy. Został zabrany z zoologa, w którym był trzymany samotnie całe swoje życie. Jeszcze za młodu ugryzł parę razy, uznano go za agresywnego, nieużytecznego.
Nikt się nim nie interesował, więc nie miał kontaktu z człowiekiem, przez co teraz nie zna dotyku ludzkiej ręki. Ręka kojarzy się mu z czymś złym i po prostu ją gryzie i atakuje.

Przeszedł kontrolę u weta, która wykazała że waży 444g i ma nie wyleczony świeżb lub zmiany grzybyczne. Obecnie zbieramy pieniądze na leczenie oraz na kastrację chłopaka.

Jeżeli chcesz wesprzeć Leona złotóweczką, to prosimy o wpłaty na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa
PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: OGONIASTE LEON


https://www.facebook.com/events/2054980704717620/
Mimbla i Migotka to dwie agutkowe panienki urodzone 20 sierpnia 2017 roku. U nas przebywają już po raz drugi. Wróciły pół roku po adopcji z powodu wyjazdu poprzedniego opiekuna za granice. Mają niespożyte pokłady energii. Szukamy domu ♥
Jeśli chcecie wesprzeć naszych podopiecznych prosimy o wpłaty na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
z dopiskiem Bydgoskie Ogony


https://www.facebook.com/events/225666547976806/
Diana to około 1,5 roczna jedna z trzystu odebranych interwencyjnie szczurów z Wrocławia. Miała już dom,ale na miesiąc. Los chciał,że Jej towarzyszka odeszła dużo za wcześnie,a opiekunka nie chciała już się wiecej doszczurzać. Diana ze szczurami się dogaduje, do ludzi bywa różnie,potrafi gryźć palce,więc szukamy domu doświadczonego.

Jesli chcecie wesprzeć utrzymanie naszych podopiecznych,prosimy o wpłaty na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
z dopiskiem Bydgoskie Ogony


https://www.facebook.com/events/501920336846735/
Wydarzenie poświęcone wszystkim tymczasom, które z różnych powodów nie nadają się do adopcji i pozostaną już na zawsze na szczurzej emeryturze w Szczuradełku
1 - Maska, starsza szczurka, po długiej i paskudnej infekcji ucha (stąd przekrzywiona główka), po ropomaciczu i zmianach w macicy, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1282347 ... discussion
2 - Rico, ponad 2 letni, szczur, akceptujący tylko Milkę, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1700220 ... discussion
3 - Milka, ponad 2letnia panna, szczur "autystyczny", krzyczy na wszystkich, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1700220 ... discussion
4 - Śrubka, prawie 2 letnia szczurzyca, która nie ogarnia przestrzeni, po bardzo długiej i męczącej infekcji ucha, wydaje się żyć w 10 wymiarach jednocześnie, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1858230 ... discussion
5 - Majki, samiczka ok 2 letnia, siostra Maski
6 - Ruda, ponad roczna szczurzyca z zaawansowanymi nowotworami płuc. Leczymy, dopóki leki ułatwiające oddychanie pomagają
7 - Zen, ponad 2 letni mocno otyły szczurek, wymagana jest specjalna dieta i rehabilitacja
8 - Wrotka, dwulatka z chorym serduszkiem
9 - Pchełka, dwulatka z nowotworem gruczołu Zymbala

Zbieramy na ich utrzymanie oraz leczenie
na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: dozywotnie szczuradelko


https://www.facebook.com/events/179051842643794/
Zbiorcze wydarzenie wszystkich szczuraków do adopcji, które znajdują się w domu tymczasowym Szczuradełko.
1 - czarno-biały kaptur standard z interwencji opolskiej, ok 5 miesięcy (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1106084 ... discussion
3, 4, 5 - ok 5 miesięcznie chłopcy z zamkniętej pseudohodowli, agut dumbo, 2 kaptury aguty, ok 5 miesięcy (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/4570403 ... discussion
7 - agutka standard, urodzona w połowie czerwca 2017 (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/4570403 ... discussion
8 - husky standard, ojciec szczurzej rodziny, ok 6 miesięcy (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1338071 ... discussion
9 - samiczka kaptur aguti, ok 5 miesięcy, matka co najmniej 2 miotów (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1338071 ... discussion
10, 11, 12, 13, 14, 15 - chłopcy urodzeni 15.IX.2017, 3 aguti kaptury i 3 czarno-białe kaptury (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1338071 ... discussion
16, 17, 18, 19, 20, 21 - dziewczynki urodzone 15.IX.2017, 5 czarno-białych kapturów, 1 agut kaptur (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1338071 ... discussion
22, 23 - starsi chłopcy ze szczurzej rodziny, kaptury aguty, ok 2 miesiące ((oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1338071 ... discussion
24, 25, 26, 27 - dziewczyny z Krakowa, 2 czarno-białe kapturki, 2 husky, wiek ok 11 miesięcy (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1158068 ... discussion
28 - Dambosia, husky dumbo, ok 12 miesięcy
29, 30, 31, 32 - 4 dziewczyny w wieku trudnym do określenia, ok 8 miesięcy najpewniej, rudy kaptur czerwonooki, albinos, haszczanka, czarny kaptur rex
33, 34, 35, 36, 37 - 5 dziewczyn w wieku ok 3-4 miesiące, drobniutkie ale nadrabiają
38, 39 - maleńkie, ok 1,5 miesięczne samiczki

Jeśli podoba się Wam to, co robimy i chcecie nas w tym wesprzeć, prosimy o darowizny na konto:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: Szczuradelko


https://www.facebook.com/events/136181547187184/
Przeurocze samiczki zostały znalezione na jednym z wrocławskich przystanków autobusowych...i przekazane do nas w środku nocy,,
Marianna i Roma są łagodnymi, około półrocznymi dziewczynkami.. niestety Marianka ma kiepskie wyniki badań.. walczymy ze zmienionymi nerkami.. . Obydwie zostaną wysterylizowane. Szukamy dla nich najlepszego domu ! ♥


https://www.facebook.com/events/336836220151511/
Mandarynka to Szczurzyca odebrana w Sosnowcu i przekazana pod nasze skrzydła. Poprzedni właściciele trzymali ją w klatce transportowej około roku... Dziewczynce wyrósł guz wielkości mandarynki, jednak "opiekunowie" nie przejęli się tym specjalnie...
W końcu "długo nie pożyje" jakby czekali aż odejdzie sama i pozbędą się problemu.

Prosimy o pomoc finansową:

Nasz numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: Mandarynka

[vivagryzonie]

AKTUALIZACJA



Prosimy o pomoc!
https://zrzutka.pl/7f56sb

Zbiórka ma na celu uzbieranie odpowiedniej kwoty na zakup 9 dry bedów (vetbedów) w rozmiarze 100x150 cm dla podopiecznych znajdujących się w naszych domach tymczasowych.

Drybed (vetbed) szczególnie polecany jest dla zwierząt, które mają problem z poruszaniem się (np. niedowład łapek), problemy z utrzymaniem równowagi czy pododermatitis.

Pomaga utrzymać optymalny poziom czystości w klatce, zapobiega powstawaniu odleżyn i odparzeń, jednocześnie zapewniając komfort i ciepło. Dodatkową właściwością jest to, że specjalny materiał nie wchłania wilgoci dzięki czemu mocz przepływa pod vetbed i zostaje wchłonięty przez znajdującą się pod spodem ściółkę, wyściółka absorbuje zapachy i wilgoć, a drybed izoluje od nich gryzonia.

Cena:

Ceny drybed-ów są różne. Kwota jaką zaplanowaliśmy na jedną sztukę to powyżej 100 zł. Zbiórka uwzględnia również koszty przesyłki.

Szczury do adopcji z fundacji Viva Gryzonie.


https://www.facebook.com/events/2054980704717620/
Mimbla i Migotka to dwie agutkowe panienki urodzone 20 sierpnia 2017 roku. U nas przebywają już po raz drugi. Wróciły pół roku po adopcji z powodu wyjazdu poprzedniego opiekuna za granice. Mają niespożyte pokłady energii. Szukamy domu ♥
Jeśli chcecie wesprzeć naszych podopiecznych prosimy o wpłaty na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
z dopiskiem Bydgoskie Ogony



https://www.facebook.com/events/179051842643794/
Zbiorcze wydarzenie wszystkich szczuraków do adopcji, które znajdują się w domu tymczasowym Szczuradełko.
1 - czarno-biały kaptur standard z interwencji opolskiej, ok 5 miesięcy (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1106084 ... discussion
3, 4, 5 - ok 5 miesięcznie chłopcy z zamkniętej pseudohodowli, agut dumbo, 2 kaptury aguty, ok 5 miesięcy (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/4570403 ... discussion
7 - agutka standard, urodzona w połowie czerwca 2017 (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/4570403 ... discussion
8 - husky standard, ojciec szczurzej rodziny, ok 6 miesięcy (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1338071 ... discussion
9 - samiczka kaptur aguti, ok 5 miesięcy, matka co najmniej 2 miotów (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1338071 ... discussion
10, 11, 12, 13, 14, 15 - chłopcy urodzeni 15.IX.2017, 3 aguti kaptury i 3 czarno-białe kaptury (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1338071 ... discussion
16, 17, 18, 19, 20, 21 - dziewczynki urodzone 15.IX.2017, 5 czarno-białych kapturów, 1 agut kaptur (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1338071 ... discussion
22, 23 - starsi chłopcy ze szczurzej rodziny, kaptury aguty, ok 2 miesiące ((oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1338071 ... discussion
24, 25, 26, 27 - dziewczyny z Krakowa, 2 czarno-białe kapturki, 2 husky, wiek ok 11 miesięcy (oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1158068 ... discussion
28 - Dambosia, husky dumbo, ok 12 miesięcy
29, 30, 31, 32 - 4 dziewczyny w wieku trudnym do określenia, ok 8 miesięcy najpewniej, rudy kaptur czerwonooki, albinos, haszczanka, czarny kaptur rex
33, 34, 35, 36, 37 - 5 dziewczyn w wieku ok 3-4 miesiące, drobniutkie ale nadrabiają
38, 39 - maleńkie, ok 1,5 miesięczne samiczki

Jeśli podoba się Wam to, co robimy i chcecie nas w tym wesprzeć, prosimy o darowizny na konto:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: Szczuradelko


https://www.facebook.com/events/136181547187184/
Przeurocze samiczki zostały znalezione na jednym z wrocławskich przystanków autobusowych...i przekazane do nas w środku nocy,,
Marianna i Roma są łagodnymi, około półrocznymi dziewczynkami.. niestety Marianka ma kiepskie wyniki badań.. walczymy ze zmienionymi nerkami.. . Obydwie zostaną wysterylizowane. Szukamy dla nich najlepszego domu ! ♥

Poniższe informacje dotyczą podopiecznych, którzy albo jeszcze nie są przeznaczeni do adopcji (na przykład trzeba ich wyleczyć), albo zostaną w fundacji na zawsze. Zbieramy pieniądze również dla szczurów przeznaczonych do adopcji, które trzeba utrzymać w domu tymczasowym w oczekiwaniu na dom stały. Prosimy także o wpłaty dla nich.


https://pomagam.pl/ferajna1065
Wrocławski dom tymczasowy zbiera na spłatę faktur za wizyty weterynaryjne oraz zabiegi szczurów.
Mambo, Sroch, Olsztynianka, Nuka i Buła przebywają w domu tymczasowym Szczurza Ferajna (http://www.facebook.com/szczurzaferajnaDTWroc).


https://www.facebook.com/events/501920336846735/
Wydarzenie poświęcone wszystkim tymczasom, które z różnych powodów nie nadają się do adopcji i pozostaną już na zawsze na szczurzej emeryturze w Szczuradełku
1 - Maska, starsza szczurka, po długiej i paskudnej infekcji ucha (stąd przekrzywiona główka), po ropomaciczu i zmianach w macicy, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1282347 ... discussion
2 - Rico, ponad 2 letni, szczur, akceptujący tylko Milkę, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1700220 ... discussion
3 - Milka, ponad 2letnia panna, szczur "autystyczny", krzyczy na wszystkich, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1700220 ... discussion
4 - Śrubka, prawie 2 letnia szczurzyca, która nie ogarnia przestrzeni, po bardzo długiej i męczącej infekcji ucha, wydaje się żyć w 10 wymiarach jednocześnie, oryginalne wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1858230 ... discussion
5 - Majki, samiczka ok 2 letnia, siostra Maski
6 - Ruda, ponad roczna szczurzyca z zaawansowanymi nowotworami płuc. Leczymy, dopóki leki ułatwiające oddychanie pomagają
7 - Zen, ponad 2 letni mocno otyły szczurek, wymagana jest specjalna dieta i rehabilitacja
8 - Wrotka, dwulatka z chorym serduszkiem
9 - Pchełka, dwulatka z nowotworem gruczołu Zymbala

Zbieramy na ich utrzymanie oraz leczenie
na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: dozywotnie szczuradelko


https://www.facebook.com/events/1807759379515597/
Leon to szczurek w wieku 8-9 miesięcy. Został zabrany z zoologa, w którym był trzymany samotnie całe swoje życie. Jeszcze za młodu ugryzł parę razy, uznano go za agresywnego, nieużytecznego.
Nikt się nim nie interesował, więc nie miał kontaktu z człowiekiem, przez co teraz nie zna dotyku ludzkiej ręki. Ręka kojarzy się mu z czymś złym i po prostu ją gryzie i atakuje.

Przeszedł kontrolę u weta, która wykazała że waży 444g i ma nie wyleczony świeżb lub zmiany grzybyczne. Obecnie zbieramy pieniądze na leczenie oraz na kastrację chłopaka.

Jeżeli chcesz wesprzeć Leona złotóweczką, to prosimy o wpłaty na numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa
PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: OGONIASTE LEON


https://www.facebook.com/events/122133155131036/
Wydarzenie poświęcone szczuradełkom, które dopiero co do nas przyszły i odbywają kwarantannę i/lub leczenie.
6.XI.2017 - 6 szczurzyc, wiek ok 3 miesiące, zawszone, niedożywione, jedna z przepukliną
18.X.2017 - 7 szczurzyc, skrajnie wychudzonych, możliwe ciąże, wiek trudny do oszacowania, zdziczałe
18.X.2017 - 2 szczurzyce, skrajnie wychudzone, wiek trudny do oszacowania (celuję w 3-4 tygodnie, bo jedzą już samodzielnie)

Jeśli podoba się Wam to, co robimy i chcecie nas w tym wesprzeć, prosimy o darowizny na konto:
88 2030 0045 1110 0000 0255 5150
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt- Viva! (Viva Gryzonie)
ul. Kawęczyńska 16 lok. 39 03-772 Warszawa

PayPal: gryzonie.interwencje@viva.org.pl
z dopiskiem: Szczuradelko