[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: Beeata »

Bylam dzisiaj na kontroli u weterynarza i jedyne co moge powiedziec to wielki LOL .Byla zona meza ,bo jego przez kilka dni nie bedzie.I oto czego sie dowiedzialam ...gdyby to bylo zapalenie gornych drog oddechowych to antybiotyk i steryd na pewno by podzialaly .I jedyne co przychodzi pani weterynarz do glowy to sprawy sercowo -krazeniowo-cisnieniowe,Mlodemu zalecono captopril i furasemidon ,ale pani doktor nie wie czy szczurowi mozna podawac captopril:-/ Hmmm...ja lykam go od wielu lat no ale ja nie jestem szczurem i nie mam odwagi mu go dac. Wymaz z grdla i owszem,mozna zrobic ale do tego trzeba byloby uspic szczurka ,wiec tym samym odpada. Jutro jade na Chopina do pana Wrobla .Co prawda nie bylo juz na jutro miejsca dla nas ale pani z recepcji powiedziala zeby sie tam przyczaic bo lekarz nie odmowi przyjecia .Na razie dalam malemu furosemidon i od dzisiaj zaczynam dawac cactusa ,to na pewno mu nie zaszkodzi . Dalej nie chce jesc suchej karmy .Jedynie je kurczaka i inyka z gerbera i to z reki i az trzesie sie na widok kalafiora i brokula gotownego ,ale tego znowu nie moge mu duzo dawac bo to wzdymajace .paranoja....... A tak w ogole to chyba sobie palne w leb z rozpaczy ,ze nikt w szczcinie nie chce sie pospecjalizowac w leczeniu szczurkow .
Ostatnio zmieniony pn gru 05, 2005 4:25 pm przez Beeata, łącznie zmieniany 1 raz.
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: Ania »

Beeata - sprawy sercowo-rażeniowo-ciśnieniowe to następstwa wielu chorób, które nasz szczury posiadają. Niestety taka diagnoza nie musi być wcale wiarygodna (np wszystkie moje malce, które miały zapalenie płuc miały jednocześnie problemy z sercem i krążeniem, wszystkie po wylewie miały problemy z sercem, ciśnieniem, krążeniem i stwierdzano u nich porażenie).
Trzymam kciuki, żeby wizyta u Wróbla dała coś więcej niż tylko nadzieję...
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: Beeata »

szczerze? Zczynam sie utwierdzac wprzekonaniu ,ze nasze szczury sa nieuleczalne .Pakujac w nie antybiotyki,sterydy udaje nam sie jedynie przedluzyc ich zycie o tydzien,dwa czy miesiac .W tej chwili jak partrze na niego to az caly chodzi przy oddychaniu.Najorsze jest wlasnie popoludnie i potem pozny wieczor ,wtedy dusznosci sie nasilaja . Caly czas mrozy to jedno oko i nie wiem dlaczego ale caly czas mam odczucie ze te dusznosci i oko jakos sa ze soba powiazane ,tylko nie wiem jak:(((
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
turybiusz
Posty: 354
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:00 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: turybiusz »

Zczynam sie utwierdzac wprzekonaniu ,ze nasze szczury sa nieuleczalne
Wiem jak to jest. Walczylam juz o zycie wielu swoich szczurkow (to nieszczesne podejrzenie wirusa) i wiekszosc walk przegralam. W pewnym momencie zaczelam zastanowiac sie nad tym, czy przypadkiem moje proby leczenia, nie usmiercaja szczurow szybciej niz choroba. Ale Strzyga, Meluzyna i Asmodeusz przeżyły chorobę. Żyje i ciągle walczy z chorobą Marota, choć już kilkakrotnie zdążyłam ją opłakać. I choc co jakiś czas pojawiają się u niej nowe problemy (przeszłyśmy już martwicę po zastrzyku obejmujacą powłoki brzuszne, torbiele, martwicę po pęknięciu gruczołu mlekowego), na co dzień jest w stanie cieszyć się życiem (nie ma zadnych oznak bólu, jest ciekawska i łakoma). A skoro ciągle dzielnie walczy o swoje życie, daję jej szanse i robię wszystko by ją wspomóc.
nie wiem dlaczego ale caly czas mam odczucie ze te dusznosci i oko jakos sa ze soba powiazane ,tylko nie wiem jak:(((
W przypadku, gdy organizm jest osłabiony chorobą, często pojawiają się dodatkowe problemy. Może o to tu chodzi?
...
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: merch »

Wiem ,ze sie powtarzam , ale niezależnie o dtego , na co Twoj szczu jest chory, amoksycyklina nie jest dobrym antybiotykiem dla szczurów. Nie działa ani na Pasteurelle, słabo na gram ujemne , wogóle na gronkowca, w ogóle na Mycopalsme. Amoksy to dobry antybiotyk na paciorkowce, znaczy nadaje się dla ludzkich dzieci z Angina. , ewentualnie dziala na nieselekcjonowane szczepy E . coli czyli mozna ludziom podawać w zakażeniach układu moczowego. Niestey wiem to równię z doswiadczenia własnym szczurem , 3 dni po zmianie antybiotyku poprawa była radykalna. Szczur od tamtej pory niechorował , a mineło ponad poł roku. Wniosek , część szczurzych chorób zagrażających życiu szczura, daje sie leczyc. Oczywiście żadne niewłasciwe leczenie niepomogło zadnemu gatunkowi. Jełśi chodzi o antybiotyki podając antybiotyk , na który patogen jest odpoprny w niczym nie zblizasz sie do wyleczenia, nie jest to jednak dowód ,ze to nie bakteria spowodowala chorobe. Oczywiście nie twierdze, że twoj szczur, ma infekcje, uważam jedynie ,ze amoksy jest mało odpowiednim antybiotykiem na leczenie szczurzych infekcji. 3 maj się PozdrM
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: merch »

A gotowanego brokuła nie załuj aż tak wzdymająco to on niedziała- chyba najmniej z kapustnych, posmaruj masłem i troche witaminek i kalorii bedzie miał, dobry jest tez taki jajkowy budyń na mleku , zn gotjesz osłodzone mleko i dodajesz ubite lub rozmącone jajko lub tylko żółtko jajka. Z całą pewnoscia mozna dawać szczurom enalapril ( Enap. Enarenal) to lek z tej samej grupy co kaptopril, tylko nowszy i z mniejsza iloscią dzialań niepozadanych mozna te podawać rzadziej ( raz dziennie) , info na ratguide.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: Beeata »

wrocilismy z Chopina. Zrobiono 2 zdjecie rentg.boczne .Mocno powiekszone serce ,byc moze to wada wrodzona .
Zapisano mu:
bayrtril 2x dziennie 1/3 tabletki ( na opakowaniu jest ze 1 tabl na 3 kg a ja mam dac 1/3 nie 1/6 jakby wynikalo z rachunku)
ronaxan 2 x dziennie 1/4 tabletki
furosemidon 2 x dziennie 1 kropla
I recepta na solbutmol ,w razie duszenia sie napszikac do sloika i wsadzic tam szczura
W piatek mam zadzwonic i zdac relacje .Jezeli szczur przezyje 2 tygodnie to powtorne zdjecie rtg.
Nie ukrywal ,ze stan jest b.powazny :cry:
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: Ania »

Tak, bo nie przelicza się dawek tak jak z ludzi tylko trochę inaczej, szczury ponoć nie reagują na ludzkie przeliczniki. Natomiast (jako ciekawostka) dziwi mnie podawanie Baytrilu 2 razy dzienniebo - jakby nie patrzeć - wygodniej byłoby dawać raz dziennie, szczególnie w przypadku zastrzyków..
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
turybiusz
Posty: 354
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:00 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: turybiusz »

Z tego co wiem, szczurom zazwyczaj przepisuje sie wyższe dawki baytrilu, gdyż jest to antybiotyk, na który bakterie szybko zyskują odpornosc (chodzi o to, żeby wszystkie wybić zanim się uodporniom).

Trzymaj sie! Mi weterynarz powiedział kiedys, gdy przyszłam ze szczurem w bardzo ciężkim stanie, że dopóki zwierzak żyje, nie można tracic nadzieji.
...
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: merch »

Baytril jest antybiotykiem WYŁĄCZNIE do zastosowań weterynaryjnych, ma dość duzą rozpietość dawkowania. Jeśli zostało zrobione zdjecie to mozesz odetchnąć, że przynajmniej nowotworu nie ma. Pozdr dla szczurka
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: Ania »

Nigdzie nie pisałam, że Baytril nie jest tylko do zastosowań weterynaryjnych - a, że inaczej się przelicza dawki. Owszem, napisałam, że dawki z człowieka, mój błąd - miałam na myśli także koty i psy. Ich przeliczniki również nie są równe szczurzym przelicznikom. Pisałam ogólnie o lekach
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: Beeata »

och merch...jemu w kazdej chwili grozi smierc ,jak tu odetchnac?:( Caly czas prawie jest ze mna ,wiele rzeczy nauczylam sie juz 1 reka robic. I miziam go,miziam ...a on tego miziania nie ma dosyc . Tak mi sie przypomnialo teraz cos .... Czy zauwazyliscie kiedys ,ze wasze szczury sa telepatami? Sorki,nie smiejcie sie ,ale to przydarzylo mi sie juz 3 x i nie moze byc zbiegiem okolicznosci....Otoz budze sie nad ranem ( roznie 5- 6 godzina) ,otwieram oczy a na wprost mojej twarzy stoi szczuras i sie we mnie wpatruje . maly telepata czy jak?
...stram sie myslec pozytywnie ale jak widze ,ze lapia go silniejsze dusznosci to momentalnie owijam go swoim szlafrokiem jak niemowlaka i otwieram okno .On z luboscia wciaga swieze powietrze a ja czuje jak zamarzam ,lol
Czy ktos z was robil te inhalacje z solbutanolu? Jakos nie wyobrazam sobie wlozenia szczura so sloja jakby co?:-/
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: merch »

Nie robiłam, myśle ze musi to być spory słój, rzeczywiści eśrednio to sobie wyobrażam, moze nie będą potrzebne....
Lek nazywa sie jak sądze salbutamol, w jakiej postaci go dostałaś ? aerozol?
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: ESTI »

Beata ja tez tak mam, ze czuje takie rzeczy...w szczegolnosci od starszych lub chorych szczurkow.
Obrazek
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[INNE] jak leczyc gdy trudno zdiagnozowac?

Post autor: Beeata »

Merch ,tak aerozol .Wet powiedzial ze w razie czego nie zastanawiac sie tylko sloik i psikac bo to moze mu uratowac zycie.
Esti,to dobrze bo juz myslalam ze fisia dostaje:)
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”