 (( odrazu po tym jak go wyjełem z klatki zaczoł sie trzośc i zeskoczył mi z rąk na łóżko a poznije na ziemie i pod szafke  :sad2: nie wiedziałem co robić bo działo sie to wszystko bardzo szybko ...
(( odrazu po tym jak go wyjełem z klatki zaczoł sie trzośc i zeskoczył mi z rąk na łóżko a poznije na ziemie i pod szafke  :sad2: nie wiedziałem co robić bo działo sie to wszystko bardzo szybko ...no ale po chwili schyliłem sie i zobaczyłem jak sobie siedzi przy rogu szafki i sie cały trzosł chiałem go wyjąc ale bałem się ze mnie ugryzie:( ale mysiałem coś zrobić bo było tam strasnzie duzo kużu i mogł sie czegoś nawdychac albo cos ;/:( wsadziłęm reke pod szawke szuakjac go po omacku a ten wybiegł i wlazł za kaloryfer ,,nie było za ciekawie bo tak się schowałze nawet go nie było widac ,kaloryfer gorący jak cholera i co tu zrobić?? siedział tam z 2 minuty i mosialem cos wymyśleć ,,,, zauwazyłem jego ogonek wiec go za niego pociagnołem <<< wiem brutalnie brzmi ale naprawde starałem sie zrobic to jak naj delikatnnije ...wlożyłem go do klatki i odrazu poleciał do domku ... teraz nawet nie chce wychodzic z domku bo mie sie boji
 ((( nie wiem co robić i starsznie załuje ze tak sie wszystko potpczyło ... prosze o pomoc jak najszybciej to możliwe ... dziekuje z góry
((( nie wiem co robić i starsznie załuje ze tak sie wszystko potpczyło ... prosze o pomoc jak najszybciej to możliwe ... dziekuje z góry
 skoro masz go od tak niedawna nie ma co się przejmować, ważne że w końcu nic złego się nie stało. miałam podobną akcję z Aralą jak 3 dnia pobytu u mnie zwiała z akwarium, spokojne wyciągnięcie ręki załatwiło sprawę
 skoro masz go od tak niedawna nie ma co się przejmować, ważne że w końcu nic złego się nie stało. miałam podobną akcję z Aralą jak 3 dnia pobytu u mnie zwiała z akwarium, spokojne wyciągnięcie ręki załatwiło sprawę  nie zmuszaj szczurka do jakichś aktów odwagi, sam na pewno niedługo się przyzwyczai. Wszystkie szczury są bardzo ciekawskie i Ty już niedługo zamiast martwić się że nie chce wyjść, będziesz się martwił że nie chce wejść spowrotem
 nie zmuszaj szczurka do jakichś aktów odwagi, sam na pewno niedługo się przyzwyczai. Wszystkie szczury są bardzo ciekawskie i Ty już niedługo zamiast martwić się że nie chce wyjść, będziesz się martwił że nie chce wejść spowrotem 

 na pieterko nie wchodzila przez pierwsze dni pozniej wystawienie lapiki ze klatke to byly brawa
 na pieterko nie wchodzila przez pierwsze dni pozniej wystawienie lapiki ze klatke to byly brawa  dla Mysi ze tak sie odwazyla
 dla Mysi ze tak sie odwazyla