mefit&co. - rodzina sie powieksza... :)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

-
- Posty: 1868
- Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
- Kontakt:
mefit&co. - rodzina sie powieksza... :)
Z całych sił życzę sobie, żeby poszło Wam lepiej niż mi...trzymam kciuki i tulę mocno :przytul:
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
mefit&co. - rodzina sie powieksza... :)
no no, jestem pewna że wszystko będzie dobrze 

mefit&co. - rodzina sie powieksza... :)
:przytul: Trzymamy kciuki! Napewno będzie dobrze. Przesyłamy dobre fluidy. 

(...) szczurki nie znają dobrych manier. Ale chłopcy powinni.
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
mefit&co. - rodzina sie powieksza... :)
dzieki ze wsparcie...
:przytul:
o ile kida ma sie calkiem dobrze, o tyle simbul wyraznie czuje sie zle... jest slaba, osowiala, wiekszosc czasu spedza lezac - nawet niekoniecznie spiac, tylko wlasnie lezac z przymknietymi oczkami... wyraznie ja boli, to po niej widac... podjelam wlasnie decyzje o kupieniu paracetamolu dla dzieci i podawaniu jej co 4 godziny... latwej by bylo podawac lek w wodzie, ale nie chce oddzielac jej od stada, bo to tylko pogorszylaby jej stan... co tu duzo mowic - boje sie o nia... wyglada zle, czuje sie zle i mam tylko szczera nadzieje, ze dotrwa tego wtorku (wczesniejszych terminow nie udalo mi sie znalezc :?)...

o ile kida ma sie calkiem dobrze, o tyle simbul wyraznie czuje sie zle... jest slaba, osowiala, wiekszosc czasu spedza lezac - nawet niekoniecznie spiac, tylko wlasnie lezac z przymknietymi oczkami... wyraznie ja boli, to po niej widac... podjelam wlasnie decyzje o kupieniu paracetamolu dla dzieci i podawaniu jej co 4 godziny... latwej by bylo podawac lek w wodzie, ale nie chce oddzielac jej od stada, bo to tylko pogorszylaby jej stan... co tu duzo mowic - boje sie o nia... wyglada zle, czuje sie zle i mam tylko szczera nadzieje, ze dotrwa tego wtorku (wczesniejszych terminow nie udalo mi sie znalezc :?)...
mefit&co. - rodzina sie powieksza... :)
niedobrze 

mefit&co. - rodzina sie powieksza... :)
ale je, pije i spaceruje... tylko po mordce widac, ze czuje sie niedobrze... :-( paracetamol juz mam, zaraz oblicze dawke i dam jej w waniliowym deserku... powinno smakowac... modle sie, zeby pomoglo...
merch, nie wiesz moze, czy paracetamol na pewno moze byc podawany przed operacja? moja lecznica w weekend jest nieczynna, wiec nie bardzo mam jak ich zapytac...
merch, nie wiesz moze, czy paracetamol na pewno moze byc podawany przed operacja? moja lecznica w weekend jest nieczynna, wiec nie bardzo mam jak ich zapytac...
mefit&co. - rodzina sie powieksza... :)
nie powinno być szczególnych przeciwskazań byle w miare malej dawce , paracetamol podobnie jak ketamina jest metabolizowany przez wątrobe , czyli dobrze by było odstawić na 24 godziny przed operacją, tak mi się wydaje.Głaski dla bidek.
Interakcje paracetamolu " Leki indukujące enzymy mikrosomalne (np. ryfampicyna, niektóre leki przeciwpadaczkowe, nasenne) mogą prowadzić do zwiększenia syntezy hepatotoksycznych metabolitów i zwiększać ryzyko działania hepatotoksycznego."
Interakcje paracetamolu " Leki indukujące enzymy mikrosomalne (np. ryfampicyna, niektóre leki przeciwpadaczkowe, nasenne) mogą prowadzić do zwiększenia syntezy hepatotoksycznych metabolitów i zwiększać ryzyko działania hepatotoksycznego."
mefit&co. - rodzina sie powieksza... :)
tak, wiem, przeczytalam uwaznie ulotke...
u niemowal bez konsultacji z lekarzem nie powinno sie stosowac dluzej niz 3 dni... nam to nie grozi, bo w poniedzialek dzwonie do weta... byle jej na weekend ulzyc, potem zobaczymy... smaczny ten paracetamol, zaraz zobacze, czy jej tez bedzie odpowiadal...
/edit
nawet jej smakowalo... calosci nie zjadla, bo za duza porcje przyszykowalam, ale mam nadzieje, ze zaraz zbierze sily i dokonczy... teraz tylko czekac na rezultaty...

/edit
nawet jej smakowalo... calosci nie zjadla, bo za duza porcje przyszykowalam, ale mam nadzieje, ze zaraz zbierze sily i dokonczy... teraz tylko czekac na rezultaty...
mefit&co. - rodzina sie powieksza... :)
staram sie podawac jej ten paracetamol, ale nie widze wieszych efektow... mala slabnie z dnia na dzien... wciaz je i pije, ale juz ledwo chodzi... czolga sie raczej, przystaje co chwile... wydaje mi sie, ze srednio orientuje sie w otaczajacej ja przestrzeni... cierpi... nie wiem, co robic... jutro z rana dzwonie do lecznicy, moze cos da sie wymyslic... prawde mowiac nie wierze, ze simbul przezyje, ale poki jest choc cien szansy, probowac trzeba...
kid-kid czuje sie wysmienicie i powinna bez problemu zniesc zabieg... oby...
bandit zezarla mi dzisiaj kabel od myszy... jeszcze nigdy zaden szczur nie zrobil mi czegos takiego... a ona podeszla sobie, bezczelnie przysiadla - i mysz nie dziala... to byla bardzo fajna i droga mysz... a akurat teraz naprawde mnie nie stac na kupienie nowej... obedre te cholere ze skory zaraz... :?
kid-kid czuje sie wysmienicie i powinna bez problemu zniesc zabieg... oby...
bandit zezarla mi dzisiaj kabel od myszy... jeszcze nigdy zaden szczur nie zrobil mi czegos takiego... a ona podeszla sobie, bezczelnie przysiadla - i mysz nie dziala... to byla bardzo fajna i droga mysz... a akurat teraz naprawde mnie nie stac na kupienie nowej... obedre te cholere ze skory zaraz... :?
mefit&co. - rodzina sie powieksza... :)
Trudno się spodziewać cudu po delikatnym środku przeciwbólowym, natomiast smutne jest to ,że czuje się gorzej. Ach te Szczury 

mefit&co. - rodzina sie powieksza... :)
cudow sie nie spodziewalam, ale mialam nadzieje, ze choc troche jej ulzy... niestety nie wyglada na to... simbul przez noc nic nie zjadla ani nie wypila... oddzielilam ja od stada, zeby miala spokoj i staly dostep do jedzenia i wody, ale ona wiekszosc nocy przelezala w rogu klatki... idziemy wlasnie do weternarza... moze jednak znajda dzisiaj jakis wolny temin... jesli nie, to moze wymysla inny sposob, zeby jej pomoc...
-
- Posty: 1868
- Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
- Kontakt:
mefit&co. - rodzina sie powieksza... :)
Eh, niestety za dobrze wiem, co w tej chwili czujesz...
Nawet nie wiem co mam powiedzieć, może uda się przełożyć jakąś sterylizację czy inny mniej ważny zabieg na rzecz małej, bo to jest jednak sprawa nie cierpiąca zwłoki...
Ciężko o tym pisać, nadal mam nadzieję, że da się ją wyleczyć, przytulam mocno...
Nawet nie wiem co mam powiedzieć, może uda się przełożyć jakąś sterylizację czy inny mniej ważny zabieg na rzecz małej, bo to jest jednak sprawa nie cierpiąca zwłoki...
Ciężko o tym pisać, nadal mam nadzieję, że da się ją wyleczyć, przytulam mocno...
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
mefit&co. - rodzina sie powieksza... :)
Biendna malutka... :-( Trzymam za nia bardzo mocno kciuki..
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
mefit&co. - rodzina sie powieksza... :)
do jutra dozyje... pani wet powiedziala, ze tragicznie to jeszcze nie jest (wiem, widze), ze trzeba ja nawodnic i podac jej glukoze na wzmocnienie, zeby lepiej zniosla zbieg i poczekac jednak do jutra... wiec mala dostala 5ml plynow, kolejne 5 czeka ja jeszcze wieczorem i jutro kolo poludnia... jest oslabiona, ale ma jeszcze na tyle sil, zeby sie wyrywac przy robieniu zastrzykow... to daje pewna nadzieje...
niewielka jednak... ciezko mi uwierzyc, ze caly ten stan spowodowany jest glupim guzem jajnika i sterylizacja nagle wszystko zalatwi... sa obawy, ze pojawily sie jakies przerzuty... jutro powinno wszystko sie wyjasnic... podczas operacji weterynarz (dr n. wet. przemyslaw zieba) zwroci uwage, czy nie sa zaatakowane zadne inne narzady i gdyby tak bylo - po prostu przedawkuje narkoze... jezeli to guz przysadki, to oczywiscie podczas operacji sie go nie zauwazy i mala mimo udanego zabiegu nie bedzie miala szans, ale to najczarniejszy scenariusz i wole o nim nie myslec...
niewielka jednak... ciezko mi uwierzyc, ze caly ten stan spowodowany jest glupim guzem jajnika i sterylizacja nagle wszystko zalatwi... sa obawy, ze pojawily sie jakies przerzuty... jutro powinno wszystko sie wyjasnic... podczas operacji weterynarz (dr n. wet. przemyslaw zieba) zwroci uwage, czy nie sa zaatakowane zadne inne narzady i gdyby tak bylo - po prostu przedawkuje narkoze... jezeli to guz przysadki, to oczywiscie podczas operacji sie go nie zauwazy i mala mimo udanego zabiegu nie bedzie miala szans, ale to najczarniejszy scenariusz i wole o nim nie myslec...
mefit&co. - rodzina sie powieksza... :)
A moze zakup leki przeciwbolowe w lecznicy, moja Mikunia juz jak bylo zle dostawlaa codziennie i widac bylo poprawe...
