Szczurek a wyjazd zagranice

Pytania i odpowiedzi, czyli ogólnie o szczurach.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Dory
Posty: 1268
Rejestracja: sob lut 04, 2006 3:38 pm

szczur za granice

Post autor: Dory »

Masterton jakieś wieści o małych podróżnikach? Czy jeszcze nie dotarły?
Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Masterton
Posty: 1153
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:20 pm
Kontakt:

szczur za granice

Post autor: Masterton »

Mają się dobrze, ale do granicy jeszcze trochę. Planowy wjazd do tunelu o godzinie 20:30.
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
Dory
Posty: 1268
Rejestracja: sob lut 04, 2006 3:38 pm

szczur za granice

Post autor: Dory »

No to trzymamy kciuki :thumbleft:
Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Masterton
Posty: 1153
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:20 pm
Kontakt:

szczur za granice

Post autor: Masterton »

UDAŁO SIĘ! :lol2:

Nie znam jeszcze szczegółów jak wygląda taka odprawa szczurzastych, w każdym razie teraz moje czeskie szczurki musza nauczyć się żyć po angielsku (herbatka owocowa five o'clock ;) ). Podobno nie robili problemów podczas kontroli, jak tylko dowiem się czogoś więcej napiszę.
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
Dory
Posty: 1268
Rejestracja: sob lut 04, 2006 3:38 pm

szczur za granice

Post autor: Dory »

Gratulacje i powodzenia :klas2k:
Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

szczur za granice

Post autor: ESTI »

Czekamy na info. :D
Obrazek
Masterton
Posty: 1153
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:20 pm
Kontakt:

szczur za granice

Post autor: Masterton »

Wiem już wszystko.
Właściwie nie było czasu na sprawdzenie jakie zwierzęta podróżują w samochodzie. Panów celników najbardziej zaintrygowało to, że kolejne auto na polskiej rejestracji chce wjechać do Anglii. Podbiegli ze ... śrubokrętami. Na tym skończyło się sprawdzanie ogonów po stronie francuskiej.
Po stronie angielskiej czekała już powiadomiona przez Francuzów przedstawicielka Defry, sprawdziła dokumenty, wykonała jakiś telefon, wyjeła z transportera Garibaldiego (największy i najspokojniejszy misiek), pomiziała go, sprawdziła czy ilość ogonów na zaświadczeniu (papier był po polsku) równa się ze stanem faktycznym i kazali jechać.
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

szczur za granice

Post autor: merch »

No to fajnie, mysle ze może sie zadrzyć ze tez będe miała potrzebe przewieść stado , także bede wdzięczna za szczególy co to jest ta defra? co odkręcali w aucie?
Pozdr
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Masterton
Posty: 1153
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:20 pm
Kontakt:

szczur za granice

Post autor: Masterton »

DEFRA = Department of Environment, Food & Rural Affairs. Prostymi słowami to departament, który zajmuje się m.in ustalaniem zasad wwożenia zwierząt na wyspy. Warto do nich zadzownić przed planowanym wyjazdem i zapytać czy nie zmieniły się zasady wwozu danego zwierzaka. Tutaj adres to wymagań odnośnie przeowzu zwierząt : http://www.defra.gov.uk/animalh/quarantine/index.htm.

W aucie odkręcali poczną tapicerkę i bagażnik, nie było to jednak w żaden sposób związane z przeowozem zwierząt. To była robota Francuzów a ich nie interesowało, że razem z bratem podróżują zwierzęta. Powodem "napaści" był po prostu Polak...
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
pixxa
Posty: 321
Rejestracja: śr sie 25, 2004 6:47 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

szczur za granice

Post autor: pixxa »

Jedynym zastrzezeniem jest liczba - nie mozna jednorazowo przywiezc wiecej niz 5 sztuk.
to akurat :twisted: .. no chyba ze mi sie rodzinka powiekszy :hihi:

Szkoda, ze papierek jest na 15 dni.. :|
Masterton
Posty: 1153
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:20 pm
Kontakt:

szczur za granice

Post autor: Masterton »

Szkoda, ze papierek jest na 15 dni..
Jaki papierek? Zaświadczenie weterynarynaryjne? I czemu szkoda?
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
pixxa
Posty: 321
Rejestracja: śr sie 25, 2004 6:47 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

szczur za granice

Post autor: pixxa »

Nie doczytalam.. Na poczatku jest napisane..

[quote="Asiek"]mam na świeżo przerobione z myszoskoczkiem ;)
nalezy przejści sie do weta po zaświadczenie że zwierz jest zdrowy
po tym z tymże papierkiem trzeba udac sie do powiatowego lekarza weterynarii
on wystawia papier który pozwala na przekroczenie granicy przez zwierza
ważne jest to przez 15 dni[/quote]

sorrka :oops:
sari
Posty: 22
Rejestracja: ndz maja 08, 2005 5:13 pm

szczur za granice

Post autor: sari »

masterton gratuluje:)

ja sama juz pozegnalam sie z mysla ze moja Dela bedzie ze mna, bo nawet brytyjskie linie cargo odmowily mi przewiezienia jej :shock: [co bylo jedyna nadzieja]
i dzis znaleźliśmy faceta co przewozi zwierzaki:)
ze w polowie czerwca jedzie z 5szczurkami i psem i jakies jeszcze!
ze samochod jest przygotowany na przewozenie zwierzat, ze co 5godz jest przystanek, ze dla zwierzakow jest osobne miejsce ale caly czas kontakt wzrokowy, ze ma oswietlenie i ze nie ma problemu jakby mial zabrac moja dele...tylko termin trzeba ustalic!! aaa no i 150-200futnow zwierzak z transporterkiem / 215 z opiekunem

wiec jest nadzieja^^

http://www.londyn.net.pl/index.php?id=ogloszenia&o=4714

tylko ja sie zastanawiam zy to dobry pomysl...chodzi mi o to ze mnie juz z 5miesiecy w domu nie ma i moze mnie nie pamieta, ze moze jej teraz lepiej...
siostra mi opowiada co robi, ze jest puszczana [ma swoj pokoj gdzie biega caly dzien] a teraz i nawet po mieszkaniu calym biega! co mnie zdziwilo bo mamy duzego psa [owczarek] i ze jej nic nie robi, bo byla zawsze zazdrosna...no i kot, ale dela biega jak kto na dworze urzeduje heh! i ze mama ja pieści i tata...no tu jednak jej swoboda bedzie znacznie ograniczona! oczywisie ze postaram sie ja jak najczesciej puszczac...ale jednak cala noc pracuje i wiekszosc dnia spie...eeeh jest czas do namyslu!

tak czy siak podaje info o tych wlasnie przewozach!
moze komus sie to tez przyda!!

pozdro
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

szczur za granice

Post autor: ESTI »

[quote="sari"]ze w polowie czerwca jedzie z 5szczurkami i psem i jakies jeszcze! [/quote]
Z tego co pamietam, to limit wynosi 5 szczurkow za jednym razem na jedna osobe.
Obrazek
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

szczur za granice

Post autor: Nisia »

[quote="sari"]wiec jest nadzieja^^

http://www.londyn.net.pl/...loszenia&o=4714 [/quote]
Jej, jak fajnie... Bo ja nie wiem, czy w UK po studiach nie wyląduję przypadkiem...
ODPOWIEDZ

Wróć do „O szczurach”