[SIERŚĆ I SKÓRA] czerwone strupki
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
- Posty: 180
- Rejestracja: śr sie 10, 2005 12:53 pm
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
[quote="mataforgana"]Ivomec poskutkował, tak samo u moich jak i zamtuzowych chłopaków, więc wydaje mi się, że nie ma sensu kłuć szczura, skoro ten sam efekt można uzyskać inaczej.
trzeba tylko dobrze trzymać ogona ( delikatnie, żeby go nie uszkodzić ) a jednocześnie stanowczo - żeby spokojnie wstrzyknąć lek i przypilnowac, by ogon go połknął. ja do tego zastosowałam polar - zawinęłam szczura, tak żeby wystawał mu tylko łepek, a potem dobrze go do siebie przycisnęłam - w ten sposób nie miał szans, żeby się wyrwać.
[/quote]
nie wiem, moze to kwestia osobnicza, a moze moj szczur jak ja sie nie boi zastrzykow- wiem jedno: podanie jej czegokolwiek do pyszczka na sile /nie z jedzeniem/ byloby znacznie trudniejsze i bardziej stresujace niz zastrzyk. Ona w ogole nie zareagowala na uklucie i mialam pewnosc,ze nie wypluje i ze dostala ile trzeba nie wspomne o kapieli - mycie ogona raz na 2 miesiace to dla niej najwieksza tragedia, tak straszna, ze nawet krzyczy :D choc zasadniczo jest calkowicie milczacym szczurem.
moze trzeba strategie za kadym razem do konkretnego zwierzaka dopasowywac
ps. ten kolor pomaranczowy na futerku raz jest , raz nie... moze to od mycia sie bez uprzedniego wyszorowania zebow po gerberku? :drap: :lol:
trzeba tylko dobrze trzymać ogona ( delikatnie, żeby go nie uszkodzić ) a jednocześnie stanowczo - żeby spokojnie wstrzyknąć lek i przypilnowac, by ogon go połknął. ja do tego zastosowałam polar - zawinęłam szczura, tak żeby wystawał mu tylko łepek, a potem dobrze go do siebie przycisnęłam - w ten sposób nie miał szans, żeby się wyrwać.
[/quote]
nie wiem, moze to kwestia osobnicza, a moze moj szczur jak ja sie nie boi zastrzykow- wiem jedno: podanie jej czegokolwiek do pyszczka na sile /nie z jedzeniem/ byloby znacznie trudniejsze i bardziej stresujace niz zastrzyk. Ona w ogole nie zareagowala na uklucie i mialam pewnosc,ze nie wypluje i ze dostala ile trzeba nie wspomne o kapieli - mycie ogona raz na 2 miesiace to dla niej najwieksza tragedia, tak straszna, ze nawet krzyczy :D choc zasadniczo jest calkowicie milczacym szczurem.
moze trzeba strategie za kadym razem do konkretnego zwierzaka dopasowywac
ps. ten kolor pomaranczowy na futerku raz jest , raz nie... moze to od mycia sie bez uprzedniego wyszorowania zebow po gerberku? :drap: :lol:
-
- Posty: 1399
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
[quote="mrs.jingles"]moze to kwestia osobnicza[/quote]
mrs.jingles, też prawda.
mój Ryjuś juz trochę przeszedł, chociaż to mały gnojek. on się PANICZNIE boi weta - sam zapach lecznicy sprawia, że mały dostaje świra... dlatego wolałam podac mu lek sama.
a i tak mały intensynie się wyrywał jak tylko poczuł samą strzykawkę...
zupełnie co innego Arsen - ze stoickim spokojem przyjął swoją porcję.
jeden fakt pozostaje faktem - leki podane dopyszcznie poskutkowały
mrs.jingles, też prawda.
mój Ryjuś juz trochę przeszedł, chociaż to mały gnojek. on się PANICZNIE boi weta - sam zapach lecznicy sprawia, że mały dostaje świra... dlatego wolałam podac mu lek sama.
a i tak mały intensynie się wyrywał jak tylko poczuł samą strzykawkę...
zupełnie co innego Arsen - ze stoickim spokojem przyjął swoją porcję.
jeden fakt pozostaje faktem - leki podane dopyszcznie poskutkowały
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
Twoje to tchorze kasia... Pamietam jak Ryjek sie z sikal ze strachu jak go pani wet tylko dotknela :lol:
Moi to dzieli sa... skavena albo bielas nawet nie pisna jak dostal zastrzyka... a to maly off
W kazdym razie zastrzyk szybciej dziala i napewno ma sie wieksza pewnosc ze szczur dostal dawke leku
Moi to dzieli sa... skavena albo bielas nawet nie pisna jak dostal zastrzyka... a to maly off
W kazdym razie zastrzyk szybciej dziala i napewno ma sie wieksza pewnosc ze szczur dostal dawke leku
NIE KARMIC TROLLA
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
LuLu, ja sie domyslalam - ale to co podaje szczurom mam nie dotykac rekami - to juz wole im w ogole nie dawac. Jak kapalam to golymi rekami, bo jesli ma mnie cos wyzrec, to wole zeby najpierw mnie a nie moje dzieci.
Co do pularylu, tak sie go podaje - moi weci takie stosowanie polecali (dawno temu co prawda), ale tak polecali, wiec pisze jesli juz musisz go podawac.
Tak jak bylo napisane - ja zawsze biore i podaje dopyszcznie zazwyczaj w jogurcie. Ivomec jest bezpieczny i jego podawanie nie konczy sie tragicznie, tak jak ostatnio przy frontlinie...ESTI, a ivomec w jakiej formie jest podawany? i czemu zalecasz go a nie ten pularyn? i czy to stosowanie co tydzień tak jak mi zalecono będzie bezskuteczne? czemu mówisz,że co 3 dni? trochę się obawiałam tej wizyty, bo to jest głównie psi wet, ale tylko ten był po drodze a mama nie chciała błądzić po mieście żeby dojechać do innego. dobrze, że przynajmniej wiem, że ten lek jest skuteczny.
Co do pularylu, tak sie go podaje - moi weci takie stosowanie polecali (dawno temu co prawda), ale tak polecali, wiec pisze jesli juz musisz go podawac.
- cucumberek
- Posty: 211
- Rejestracja: pt lis 04, 2005 5:42 pm
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
cóż, ten mój wet powiedział mi, że w odstępach co 4-7 dni. i mam jeszcze taką rozterkę- u Ciumka nie ma żadnych strupków, ale wydaje mi się że też się dużo drapie. czy mam go też namaczać całego? w gabinecie weterynarz zrobił mu tylko taką pręgę wzdłuż kręgosłupa.
co do tych rękawiczek to będę je zakładać, ale u weta robiłyśmy to gołymi rękami i kobieta zapewniała mnie, że owszem może być niebezpieczny, kiedy szczur go za dużo zliże, ale w takim roztworze sam dotyk nie zaszkodzi.
co do tych rękawiczek to będę je zakładać, ale u weta robiłyśmy to gołymi rękami i kobieta zapewniała mnie, że owszem może być niebezpieczny, kiedy szczur go za dużo zliże, ale w takim roztworze sam dotyk nie zaszkodzi.
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś (Antoine de-Saint Exupery)
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
Trzeba namoczyc calego szczura oprocz pyszczka, przynajmniej ja tak stosowalam.
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
Po 5 zastrzykach antybiotyku, (codziennie po jednym) i przejsciu tylko i wylacznie na karme dla szczurow, moj Jambo ma sie duzo lepiej, prawie sie nie drapie, strupki znikaja jest dobrze! czyli jednak byla to infekcja
- cucumberek
- Posty: 211
- Rejestracja: pt lis 04, 2005 5:42 pm
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
mam problem. dziś trzeci raz namoczyłyśmy Czarnego pularylem. Jednak kiedy siedział w izolatce (transporterze) i schnął, zauważyłam, że dużo drapie się po głowie oraz w dwóch miejscach przy łapkach, gdzie ma jeszcze strupki. Weterynarz mówił, że tego rodzaju świerzb nie atakuje głowy- więc co to może być? Czy to możliwe, że coś innego się przyplątało w trakcie trwania tej kuracji?
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś (Antoine de-Saint Exupery)
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
cucumberek, radzilabym zmienic pularyl na ivomec, ma szersze spectrum dzialania i jest bezpieczniejszy. Skoro strupki ciagle sie pojawiaja to znaczy, ze "zrodlo" pasozytow nie zostalo zniszczone.
Na jakiej podstawie wet stwierdzil rodzaj swierzbu, chyba nie golym okiem?
Na jakiej podstawie wet stwierdzil rodzaj swierzbu, chyba nie golym okiem?
- cucumberek
- Posty: 211
- Rejestracja: pt lis 04, 2005 5:42 pm
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
gołym okiem :| powiedział, że jeżeli na głowie nie ma, to na pewno jest to świerzb, bo on głowy nie atakuje. powiedział też, że mógłby pobrać zeskrobinę, ale ten rodzaj świerzba to świerzb drążący i zwykle nic nie wychodzi na takich zeskrobinach. jutro prawdopodobnie odwiedzimy innego weta i zobaczę, co nam poradzi. zapytam się też o ten ivomec.
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś (Antoine de-Saint Exupery)
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
Jeszcze jedno mi przyszlo do glowy - moze to jakies zakazenie skory, juz kilka razy sie z tym spotkalam - moze warto podac antybiotyk i zobaczyc czy bedzie poprawa.
Konsultacja to dobry pomysl, powodzenia.
Konsultacja to dobry pomysl, powodzenia.
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
pisalam jakis czas temu ze moj szczur tez ma czerwone strupki, poszlam do weta w Sopocie powiedzial ze to infekcja dal antybiotyk kilka dni pod rzad i faktycznie strupki zeszly. przyjechalam z tygodniowego wyjazdu a moj szczur ma 2 razy wiecej strupkow, doslownie na calym ciele
-
- Posty: 1399
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
She, więc najwyraźniej wet się mylił, albo wydał co najmniej nie do konca słuszną diagnozę...
ja proponuję zmienić weta, i spróbować wziąć Ivomec - u moich ogonów zadziałał doskonale, do dziś ( odpukać ) bez nawrotów choroby.
ja proponuję zmienić weta, i spróbować wziąć Ivomec - u moich ogonów zadziałał doskonale, do dziś ( odpukać ) bez nawrotów choroby.
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
-
- Posty: 3
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 5:09 pm
Mój szczurek ma coraz wi?cej strupków...
Korkowi coś się dzieje bo już od dłuższego czasu ma pełno strupków, raz większych a raz mniejszych... Nie wiem czy to go boli i od czego robią się te ranki... Co mam robić...?? Pomocy...:-(
A to mój Koreczek:)!!!
[SIERSC I SKORA] czerwone strupki
Pofatygowac sie i poczytac chociazby ten temat.Korkowi coś się dzieje bo już od dłuższego czasu ma pełno strupków, raz większych a raz mniejszych... Nie wiem czy to go boli i od czego robią się te ranki... Co mam robić...?? Pomocy...:-(
Potem isc do weta, zaczac leczenie przeciw pasozytom i ulzyc szczurkowi.