Szczur jest sprytniejszy help!!

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Aurea
Posty: 98
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 7:04 am

Szczur jest sprytniejszy help!!

Post autor: Aurea »

Pisze nowego posta bo juz sobie nie radze...
Pal licho z oswojeniem - bo wszystko co robie po pierwsze mi nie wychodzi a po drugie mój szczurasek wykorzystuje przeciwko mnie....
Czyżby pozostawało mi tylko cieszyc sie z tego ze mam mądrą szczurcie????????........
Oto link o moich trudach zwiazanych z oswojeniem niuni :
http://szczury.org/viewtopic.php?t=12935
------
A wiec:
- Kiedy otwieram klatke moja szczurka wystawia główke obserwuje, rozglądajac sie na wszystkie strony, stawia kroki, cofa się, znowu zagląda i w oka mgnieniu wychodzi na dłoń i po szczebelkach kratki wspina sie na nia... Kiedy jest juz na samej górze wystarczy tylko zeskoczyc na półeczke i juz jest za szfką... Oczywiscie juz nie wyjdzie bo tam jej dobrze...
- Kiedy przynosze jej smakołyki to musze jej najpierw pokazac ze cos mam dla niej bo inaczej ma mnie w 4 literach otwieram klatke cmokam czego nie musze robic porywa jedzenie i czmycha
- Mój numer z łóżkiem to tez nie wypał.... W zasadzie juz sama nie wiem czy to jest oswojone czy nie.... Kiedy uda mi sie ja w koncu wydobyc z klatki a wygląda to tak ze kiedy sie zaczyna po niej wspinac to ją wtedy łapie (albo sie udaje albo nie) Wypuszczam ja na rozłozone łóżko na którym znajduje sie tylko ja i niunia.... Chwile sie ze mna pobawi Nawet widzi ze nie ma sie gdzie schowac - przychodzi sie schowac pod moja bluzkę Przyjdzie polize mnie troszeczke podgryzie połuska ale najczesciej szuka drogi ucieczki na podłoge Przez pierwszy dzien było dobrze bo nie udawało sie jej zejsc ( wtedy zaczeła fuczec zgryztac zebami stroszyc sie i przyleciała mnie ugryźć dosyc mocno ale nie do krwi) Dzis zaczeła wykorzystywac mnie w czasie zabawy no i udało sie jej sprytnie zejsc na ziemie....
- Moja szczurcia to baczny obserwator najpierw wyczai sytuacje a potem kombinuje na wszystkie strony układa plan ucieczki i zawsze sie jej udaje najczesciej zajmuje jej to jeden dzien Nie bede wszystkiego opisywac bo by mi czasu nie starczyło i nie chciałoby sie czytac
Błagam pomóżcie mi co ja mam robic w takiej sytuacji Ten szczur jest chyba mądrzejszy ode mnie

------------
Musze dopisac ze przed chwilka próbowałam wywabic ja z kaltki Oczywiscie jak zwykle otworzyłam klatke wyciagnełam reke cmokalam i czekałam cierpliwie az moja niunia wyjdzie Przed tem zgarodziłam deska tak klatke zeby sie nie wspieła po niej do góry Wyszła na dłon i stojąc na niej kombinowała na wszelkie sposoby zeby na nia wejsc przedostac sie na półke lub wspaic na klatke byle tylko nie wejsc dalej na reke heh W koncu odwazyła sie wejsc dalej bo zauwazyła ze jak to zrobi to z łatwoscia przedostanie sie na półke za która czmychnie i bedzie w swojej skrytce... Ja nie wiem czy powinnam jej tego zabraniac Bo ona robi wszystko by sie gdzies schowac a nie przebywac ze mną... Na dodatek sprytnie sie jej to udaje
Ostatnio zmieniony śr wrz 27, 2006 6:08 pm przez Aurea, łącznie zmieniany 1 raz.
Aurea
CeRATor
Posty: 8
Rejestracja: śr mar 29, 2006 10:52 am

Szczur jest sprytniejszy help!!

Post autor: CeRATor »

z tego co psizesz wynika ze, szczurcia jest bardzo aktywna i zdrowa jak ryba, jednoczesnie lizac cie i podgryzajac oznajmia ci swoja sympatie do Ciebie, nie mam zbyt duzego doswiadczenia ze szczurami ale pozwol jej pozwiedzac swobodnie pokoj (nie rob tego dopoki ktos bardzoej doswiadczony nie przystanie na to - to jest tylko moje odczucie a wcale nie musze miec racji)mam wrazenie ze to moze byc punkt zwrotny w twojej opiece nad niunią :)
Ostatnio zmieniony śr wrz 27, 2006 7:38 pm przez CeRATor, łącznie zmieniany 1 raz.
Afther This Your Life Will Never Be The Same... QLIMAX!!
Zulu
Posty: 11
Rejestracja: pn wrz 25, 2006 8:49 pm

Szczur jest sprytniejszy help!!

Post autor: Zulu »

Moje rady ;) :
-Jak bierzesz szczurkę na łóżko, to pozwól jej się całkiem rozluźnić. Połuż się i czytaj książkę a ona niech se lata aż jej się znudzi. Nie próbuj jej odganiać od krawędzi
-Jeśli masz dużo cierpliwości to wkładaj co jakiś czas rękę do klatki i normalnie tak trzymaj. Niech się przyzwyczaja do zapachu. TYLKO NIE DOTYKAJ SZCZURKI KIEDY TAK WKŁĄDASZ RĘKĘ.
-Kontynułuj podawanie smakołyków i rób to w miarę możliwości za każdym razem kiedy wkłądasz rękę do klatki.
-Kiedy szczurcia się przyzwyczai i zaczniesz ją wyciągać, to rób to stanowczo - bez ganiania po klatce. A kiedy będziesz ją wkładać spowrotem, kładź ją tak żeby mogłą spokojnie zejść z ręki a nie wrzucaj jej ;) .
-Zapewnij szczurce dużo ruchu i ciekawych zabawek - żeby mogłą spalić nadmiar energii. Dobry będzie drugi szczurek.

Powodzenia ^^
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

Szczur jest sprytniejszy help!!

Post autor: Ewqa »

Według mnie to zależy od charakteru szczurka. Luna i Norka to przylepki, trzeba je siłą wyciągać z klatki. Natomiast Malinka dokładnie jak twoja szczurka tylko czeka okazji żeby czmychnąć i zaszyc się gdzies pod meblami. Na rękach nie usiedzi ani chwilki, a dzisiaj jak wyciągałam ją z pod łóżka po 2 godzinnym bieganiu poprostu mnie dziabnęła, a jest już u mnie pół roku. Taki widac charakter.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Aurea
Posty: 98
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 7:04 am

Szczur jest sprytniejszy help!!

Post autor: Aurea »

[quote="CeRATor"]pozwol jej pozwiedzac swobodnie pokoj [/quote]

Mysle ze popełniłam błąd od samego początku Kiedy przyniosłam ją do domu to nie wkładałam od razu do klatki tylko połozyłam na lóżku Wtedy jeszcze mało odwazna zakopywała sie w posciel i nie marzyła o zejsciu tylko słodko spała Kiedy sie budziła wychodziła spod kołderki i przychodziła mnie polizac W koncu postanowiłam wziac ją na ziemie Na poczatku nie pewnie zerkała co sie dzieje spod łóżka skad wychodziła i cofała sie z powrotem Bałam się wtedy ze jest za bardzo strachliwa Ale w krótce okazało sie ze z czasem szczurka stawała sie coraz odwazniejsza W tej chwili zna kazdy kąt w mieszkaniu lepiej niz ja I tak jak na poczatku z klatki nie wychodziła to teraz tylko patrzy jak z niej czmychnąć i robi to na prawde sprytnie Także pokój zna ale ja za bardzo boje sie jej puszczac ze wzgledu na to ze jak ja wołam to ma mnie gdzies i najchetniej by nie wracała

[quote="Zulu"]Kiedy szczurcia się przyzwyczai i zaczniesz ją wyciągać, to rób to stanowczo - bez ganiania po klatce.[/quote]
co do tego mam pytanie - bo ja chciałam zeby szczurka sama do mnie wychodziła z klatki, z czym mam niestety problem bo jak pisałam ona mnie tylko traktuje jak otwieracz drzwiczek - czy ja moge ja tak po prostu złapac w klatce i wyciagnąc? Czy ona nie powinna jednak nauczyc sie sama przychodzic do mnie


-------------
A moze jednak powinnam jej dac troche swobody Bo coraz wieksze wrazenie odnosze ze ona ma po prostu taki charakterek I kupie jej kolezankę :)
Ostatnio zmieniony śr wrz 27, 2006 8:28 pm przez Aurea, łącznie zmieniany 1 raz.
Aurea
vipszczur
Posty: 94
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 12:05 pm

Szczur jest sprytniejszy help!!

Post autor: vipszczur »

wies zsa dwie podstawowe metody:
a) na sile
b) po dobroci

możesz szczurke brac na rece sila ale nie ganiac po klatce tylko np zastawić pięterka wyjąc domki itd zby nie mogla się schować. Wtedy bierzesz ją na ręce i trzymasz pozwalasz jej po sobie chodzić głaskasz itd.

możesz tęz medytować tygodniami z lyzka jogurtu przed klatką i czekąc ąz sama sie do sibie przywyczai

( to tak w skrócie)
Obrazek
Aurea
Posty: 98
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 7:04 am

Szczur jest sprytniejszy help!!

Post autor: Aurea »

Te metody na moja niunie niestety nie działają :( Jogurt lubi przyjdzie i zlize ale nie przyjdzie do mnie tylko wylize łyzeczke i patrzy jak tu umknąć
Co do trzymania jej na siłe na rekach - ja nie mam sumienia kiedy widze ze ona nie chce z reszta musze ja co chwile ganiac reką bo nie usiedzi tylko kombinuje (moje zmagania opisałam w poscie "moja szczurcia nie chce sie oswoic")
Aurea
Zulu
Posty: 11
Rejestracja: pn wrz 25, 2006 8:49 pm

Szczur jest sprytniejszy help!!

Post autor: Zulu »

Metoda na łagodnie jest skuteczniejsza - kiedy szczurek się ciebie boi to nie bierz go lepiej na siłe, chyba że chcesz metody ostrej :P .

Metoda na łagodność jest dla cierpliwych ale rezultaty będą najprawdopodobniej świetne.
CeRATor
Posty: 8
Rejestracja: śr mar 29, 2006 10:52 am

Szczur jest sprytniejszy help!!

Post autor: CeRATor »

a moze za bardzo sie przejmujesz? :) ja mojja balbinke puscilem po ziemi chociaz bardzo sie balem ze sie gdzies zaszyje i jej nigdy nie zobacze - nic tych rzeczy polazla za klatke i probowala wejsc na segregatory i nie oddalala sie od klatkia jak jestem z nia na lozku to sie chowa za poduszke :P a zadanie wspinania ma utrudnione - nie ma jednej lapki... :( troche mnie to niepokoi bo nie wiem czy ona jest taka strachliwa czy sie droczy ze mna ;)
Ostatnio zmieniony śr wrz 27, 2006 8:58 pm przez CeRATor, łącznie zmieniany 1 raz.
Afther This Your Life Will Never Be The Same... QLIMAX!!
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Szczur jest sprytniejszy help!!

Post autor: limba »

Metoda na lagodnie jest super, ale sa przypadki ze inaczej niz choc troche na sile sie nie da.
Jak szczurcia wchodzi na reke, to nie juz zle. Jak wejdzie trzeba ja wziazc w lapki, chwile ponosic i dac sie wyszalec.
Poza tym to z tego co czytam jest to w maire mlody ogon wiec musi sie wyszalec, i ostanie o czym mysli to "tracic" czas na glaskanie ;)
Ja proponuje opatentowana przez mnie :lol: metode na szlafrok. Jak sie mala wyszaleje, zakladasz szlafork, wiazesz w pasie, szczura do srodka i chodzisz po domu. Co jakis czas wkladasz reke, glaszczesz itp. Poza tym szczura nie musi wcale lubic byc glaskana. Kazdy szczur jest inny, tak jak czlowiek.
Jej zachowania opisane w pierwszym poscie sa jak najbardziej szczurze, i nie ma w nich nic za bardzo niepokojacego. U mnie nawet Kenio inwalida opatentowal zjazd z kanapy jak byl w trakcie oswajania sie z czlowiekiem i nie umierania na zawal w jego obecnosci.
Wszystko jest kwestia czasu, konsekwencji i cierpliwosci. jak mala jest z Toba czy w klatce mow do niej duzo, czytaj ksiazki na glos a nawet spiewaj. U mnie boidupka Kenio jak slyszy "moje sloneczko kochane" mowione bardzo miekkim glosem od razu sie uspokaja, i zazwyczaj :lol: przychodzi.
A szpare za szafka proponuje zabezpieczyc, tak zeby nie mogla tam wlezc. Powodzenia.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Aurea
Posty: 98
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 7:04 am

Szczur jest sprytniejszy help!!

Post autor: Aurea »

Ja sie chyba rzeczywiscie boje za bardzo o nią Bo mam wrazenie ze oswojona jest ze mna ale młoda ciekawska Jest z pewnoscia bardzo szczurza Jednakze boje sie ze cos przegryzie ze nie wróci do mnie mimo ze ostatnio udowodniła mi ze wie gdzie jest jej klatka Jednak sprytniejsza jest ode mnie i potrafi mnie przechytrzyc - to dobrze? mam malego liska w domu dobrze ze ruda nie jest

----------
Zagrodziłam dzisiaj szpare w drzwiach do pokoju i se lata bez przeszkód wiem ze z mojego pokoju nie wyjdzie Zastanawiam sie czy by nie zostawic jej tak na noc co o tym sadzicie?
Ostatnio zmieniony śr wrz 27, 2006 10:06 pm przez Aurea, łącznie zmieniany 1 raz.
Aurea
vipszczur
Posty: 94
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 12:05 pm

Szczur jest sprytniejszy help!!

Post autor: vipszczur »

ehm ja mysle ze dobrze zeby jednak miec ją pod kontrolą. W dzien jak możesz na nią spojżeć to niech lata ale mysle że w nocy to lepiej żeby była ograniczona w klatce :)
Obrazek
Aurea
Posty: 98
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 7:04 am

Szczur jest sprytniejszy help!!

Post autor: Aurea »

ale przeciez sczur to nocne zwierzatko ona najbardziej bryka w nocy stad mój pomysł....
Aurea
Aurea
Posty: 98
Rejestracja: pn wrz 18, 2006 7:04 am

Szczur jest sprytniejszy help!!

Post autor: Aurea »

No to teraz mi wyjasnijcie takie zachowanie:
Wczoraj wypusciłam niechetnie moja szczurke Biegała sobie zadowolona po pokoju Zwiedzała zatkane kąty, pozwalałam jej wejsc za szafke czy za łózko Ale nadeszła juz godzina snów, przynajmniej dla mnie ... Zawołałam niuncie no i oczywiscie nie przyszła ale wyglądneła zobaczyc co sie dzieje Złapałam ja i dałam do klatki i sie zaczeło...
Szczurcia zaczeła sie dziwnie zachowywac, biegała z jednego pietra w klatce na drugie obwąchując kraty , kopiac trociny wskakujac na hamak i z powrtotem na góre wachac kraty itd
Wyglądało to tak jakby cos zgubiła i teraz chciała to znaleźć lub Jakby wyczuła jakies niebezpieczenstwo w tej kaltce i chciała wyjsc z niej jak najszybciej
Pusciłam moja niunie na ziemie, nawet zeszła po mojej rece , ale biegajac jak oszalała po pokoju przyszła do mnie i dałam ja do klatki Nie zapomniała by gdzie soebie cos schowała wiec to raczej odpada SZczury raczej pamietaja gdzie zanosza swoje rzeczy :P

------------
co takie zachowanie mogło oznaczac????????? Nie umiałam jej wczoraj uspokoic....
Ostatnio zmieniony czw wrz 28, 2006 9:52 am przez Aurea, łącznie zmieniany 1 raz.
Aurea
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Szczur jest sprytniejszy help!!

Post autor: limba »

Bunt przed zamknieciem w klatce. Najlepiej jak przychodzi czas chowania do klatki, wstawiaj miseczke z kolacja, wtedy mala zacznie kojarzyc ze jak sie do klaty wraca na nocke to czeka cos dobrego.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”