SŁOWNICZEK szczurzego języka

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

witch
Posty: 147
Rejestracja: pt wrz 29, 2006 5:39 pm

SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: witch »

Moja lalka zaczyna skakac po lozku jak oszalala,a potem zaczyna udawac,ze atakuje moja reke,odebralam to jako zaproszenie do zabawy.Od tej pory kiedy zaczyna fikac udaje,ze to ja chce ja 'zaatakowac',a ona wariuje niemilosiernie,czasem az mi na ta reke nasika,ale nic to.Lubi tez ganiac za moim palcem,staram sie dbac,zeby nie zakrecilo sie Pyzuni w glowce :khihi:
Moje Bable:Gilotyna-imie wprost proporcjonalne do sposobu bycia,Luna i Histeria-dwa uszaste smierdziuszki
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
MANIAK90
Posty: 336
Rejestracja: pt cze 09, 2006 3:00 pm

SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: MANIAK90 »

ESTI tak też myślałam. A wężą udawała moja mała Masakra po tym jak ją Cookie zaczeła zaczepiać ze zdenerwowanie. W każdym bądź razie bardzo dziekuje :D
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
witch
Posty: 147
Rejestracja: pt wrz 29, 2006 5:39 pm

SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: witch »

Ja na poczatku tez myslalam,ze mi Pyze lekko pokrecilo :lol2: ale chyba wszystko z nia ok.Malo tego,dzis zaczela lizac mi rece,nawet dala sie glaskac po brzuchu,co jej sie wczesniej nie zdarzalo.Rodzice poweidzieli,ze mam niezle w glowie narabane,ze sie postepami mojej Lalki tak ciesze :bije: co Oni wiedza...
Moje Bable:Gilotyna-imie wprost proporcjonalne do sposobu bycia,Luna i Histeria-dwa uszaste smierdziuszki
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: merch »

o trzęsieniu ogonem jest w przetłumaczonym artykule o zachowaniach stadnych, jest to zaproszenie do ustalania hierarchi, coś w rodzaju , ja uważam ,ze ja tu rzadze - zgadzasz sie ?
http://szczury.org/viewtopic.php?t=8734
Ostatnio zmieniony ndz paź 01, 2006 11:41 am przez merch, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
johnnyk
Posty: 11
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 4:31 pm

SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: johnnyk »

a co jeśli... 1)jak wyciągnę go z klatki i puszcze na kanapę na ktorej siedzę to biega jak oszalała... poczym chowa sie za mnie wychodzi biega i się chowa... a jak przybliżam rękę zeby pogłaskać do znowu się chowa... czy możliwe ze kojarzy moją rękę z niedawnymi 3 wizytami u weta? i że sie jej boi?2) jak chcę ją wyciągnąć z klatki to zawsze jak podstawię ręke to na nią wchodzi i z powrotem to klatki wchodzi i schodzi aż w końcu po jakich 7 minutach włazi wreszcie... odpiszcie na 1 i 2 pytanie
asz293
Posty: 3
Rejestracja: pt paź 13, 2006 11:53 pm

SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: asz293 »

Witam a co oznacza zgrzytanie zębami???
violet
Posty: 279
Rejestracja: pt kwie 21, 2006 7:07 am

SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: violet »

odprezenie.. Jestem pewna ze odpowiedz znajduje sie na ktorejs ze wczesniejszych stron ;)
Obrazek
standard black hooded i blue berkshire oraz dumbo cocoa spotted :)

"Let go of complicated feelings, than there's no price to pay "
Awatar użytkownika
gorzka gocha
Posty: 81
Rejestracja: ndz wrz 03, 2006 11:30 am
Lokalizacja: Olsztyn

SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: gorzka gocha »

a co powiecie na...PODSIKIWANIE WŁAŚCICIELA PRZEZ PRZEBIEGAJĄCĄ SAMICZKE-jestes moja, jestes moja , już tylko moja ;)
DOBIERANIE SIĘ ŁAPKAMI DO UST WŁAŚCICIELA, OBSKROBYWANIE ZĄBKAMI SZKLIWA Z ZĘBÓW(WŁAŚCICIELA!!) -hej na 100% masz tam coś słodkiego!! nie bądź tak okrutna(-tny) podziel się!!
ze mną: Napa , Sleepy, Juma, Pumba
(*) Easy 08.2006- 20.12.2007, Kluska 01.2006- 5.05.2008
witch
Posty: 147
Rejestracja: pt wrz 29, 2006 5:39 pm

SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: witch »

[quote="johnnyk"]a co jeśli... 1)jak wyciągnę go z klatki i puszcze na kanapę na ktorej siedzę to biega jak oszalała... poczym chowa sie za mnie wychodzi biega i się chowa... a jak przybliżam rękę zeby pogłaskać do znowu się chowa..[/quote]
johnyk na moje oko to ona sie z Toba w ten sposob bawi.Ile u Ciebie jest?
Moja Pyza tak reaguje kiedy puszczam ja na dywan,daje drapaka za szafke,potem wylazi,dochodzi blisko mnie z lobuzerskim spojrzeniem i spyla jak kangur w podskokach :lol2:
[quote="johnnyk"]jak chcę ją wyciągnąć z klatki to zawsze jak podstawię ręke to na nią wchodzi i z powrotem to klatki wchodzi i schodzi aż w końcu po jakich 7 minutach włazi wreszcie... [/quote]
Niedawno czytalam na forum(nie moge tego znalezc)ze to tez jest rodzaj zabawy,wiec wydajke mi sie,ze masz po prostu przekornego szczurka :jezor2: :thumbleft:
Moje Bable:Gilotyna-imie wprost proporcjonalne do sposobu bycia,Luna i Histeria-dwa uszaste smierdziuszki
Za Teczowym Mostem:Szczurencjusz,Pyzunia-nie znajde juz takiego cudnego Ogonka.Nigdy.
turaga
Posty: 3
Rejestracja: pn lis 20, 2006 5:30 pm

Neznana choroba

Post autor: turaga »

mój szczurek ma jakies dziwne tiki od jakiegos czasu :/ jak go głaszczę lub zblizam reke (zresztą kto kolwiek) to zaczyna gwałtownie poruszac końcówka ogona (tylko końcówką) i nie wiem co to jest moze ktos wie ??? czekam na posty z góry dziex ps. nie sądze zeby szczurek nauczył sie nagle merdac ogonem
MANIAK90
Posty: 336
Rejestracja: pt cze 09, 2006 3:00 pm

SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: MANIAK90 »

[quote="turaga"] jak go głaszczę lub zblizam reke (zresztą kto kolwiek) to zaczyna gwałtownie poruszac końcówka ogona (tylko końcówką[/quote] z tego co wiem takie zachowanie jest oznaką strachu, szczur się moim zdaniem boi. Top jest normalne, ale za chwilę spróbujeę znależć coś na ten temat ;)


O tutaj jest w pierwszej wypowiedzi http://szczury.org/viewtopic.php?t=2917 ... 3wka+ogona
Ostatnio zmieniony pn lis 20, 2006 6:52 pm przez MANIAK90, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
turaga
Posty: 3
Rejestracja: pn lis 20, 2006 5:30 pm

SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: turaga »

aha wiec moze to przez to ze miałem przechowanie fretke moze sie jej boi albo cos :/ ale moze jutro juz jej nie bede miał w domu wiec zobacze jak to bedzie jak sie uspokoi to bedzie git jak nie to sie pomysli potem ;) jutro albo pojutrze zaśle posta i powiem cio i jak
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: ESTI »

turaga, temat zostal wydzielony z poprzedniego i podzielony z tym
Prosze zapoznaj sie z postami w tym temacie.

Dodam od siebie, ze takie drganie ogonkiem to oznaka albo zdenerwowania albo pokazania jaki jestem wazny szczur, czyli dominacji. ;)
Obrazek
MANIAK90
Posty: 336
Rejestracja: pt cze 09, 2006 3:00 pm

SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: MANIAK90 »

Esti a nie czasem strachu? Nie wiem moje tak robiły kmiedy się czegość bały, kiedy były w nowym otoczeniu... :drap:
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: ESTI »

MANIAK90, napisalam, ze zezdenerwowania, a to moze oznaczac rowniez strach i niepwenosc, czyli wszelkie negatywne emocje lub obawy.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Główne”