Dwie samiczki czy 2 samczyki?

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
marjetka
Posty: 48
Rejestracja: czw maja 04, 2006 11:21 am

Dwie samiczki czy 2 samczyki?

Post autor: marjetka »

Wprawdzie ze szczurkami mam do czynienia już prawie 4 lata, ale do tej pory nie trzymałam szczurków razem w 1 klatce.
Nie chciałabym raczej doprowadzac do ciąż i dzieciaczków, bo nie mam pewności, do jakich rąk by trafiły, stąd raczej pomysł na szczurki jednej płci.
I teraz pytanie - czy jak się bierze maluchy z jednego miotu, takie któe cały czas przebywają ze sobą, lepiej wziąć dwie dziewczynki czy 2 chłopaków?
Jestem ciekawa Waszych doświadczeń
Ostatnio zmieniony czw gru 28, 2006 12:42 pm przez marjetka, łącznie zmieniany 1 raz.
Za Tęczowym Mostem: Kubuś, Kasia, Kajtuś, Maciuś, Pimpuś (aka Pipuś)
Fatty
Posty: 878
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 4:24 pm

Dwie samiczki czy 2 samczyki?

Post autor: Fatty »

Jest gdzieś temat gdzie ludzie się wypowiadają na temat danej płci szczurów.
Z reguły(ale nie zawsze) bywa tak,że samce są bardziej ciapowate i pieszczotliwe, natomiast samiczki są bardziej niezależne.
Wszystko zależy od Ciebie. Dwa szczury to 'prawie' tak jak jeden- tylko więcej radości :D
Ostatnio zmieniony czw gru 28, 2006 1:01 pm przez Fatty, łącznie zmieniany 1 raz.
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3

Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Awatar użytkownika
sue
Posty: 376
Rejestracja: pn gru 05, 2005 9:23 pm
Lokalizacja: Lublin

Dwie samiczki czy 2 samczyki?

Post autor: sue »

Cóż.. samiczki uwielbiają szperac po całym pokoju, jak nie domu ;) Najchętniej podarłyby mi wszystkie ksiazki i zrobiły z nich gniazdko ^^
A słyszałam że samce są bardziej przytulaśne i leniwe :) Niektórym mogą przeszkadzac jądra... że tak powiem dużych rozmiarów ;)
Ale takie tematy juz były, może nie o 'parach' tylko ogólnie o płci szczurów.
Nobody is perfect. My name is nobody.

['] Pestka [II 2006 - 31 VIII 2007]


Obrazek
Joga
Posty: 95
Rejestracja: wt gru 26, 2006 11:17 am

Dwie samiczki czy 2 samczyki?

Post autor: Joga »

Ja mam dwóch panów :). Na początku miały być dwie panie, ale zdecydowałam się na panów, bo czytałam, że samiczki czasem się gryzą. A panowie to takie łagodne kluchy :)).
Hmm, nie powiedziałabym, że są przytulaśne. Np. mój Ogonek tylko by szalał. Jest strasznie niecierpliwy.
Co do jąder to nawet hodowczyni mi mówiła, że niektórym przeszkadzają one. Ale jeśli się przyzwyczaisz do tych jąder to nie jest tak źle. Przecież to w sumie natura :)
Ze mną:
Od 30.07.06 r. Ogonek i Wąsik
Od 19.01.07 r. Silver :)
marjetka
Posty: 48
Rejestracja: czw maja 04, 2006 11:21 am

Dwie samiczki czy 2 samczyki?

Post autor: marjetka »

Chyba powinnam była bardziej rozwinać mojego posta.
Nie mam nic przeciwko ani 'budowie anatomicznej' szczurkasów (bo mam w tej chwili 3. chłopaka, więc wiem, czym 'to się je')...

Chodzi mi wyłącznie o to czy szansa 'zgadzania się' jest wieksza między paniami czy panami - tylko iwyłaćznie o to. :-)
Za Tęczowym Mostem: Kubuś, Kasia, Kajtuś, Maciuś, Pimpuś (aka Pipuś)
Joga
Posty: 95
Rejestracja: wt gru 26, 2006 11:17 am

Dwie samiczki czy 2 samczyki?

Post autor: Joga »

Hmm...Często się czyta o tym, że samiczki się gryzą, a samce są pokojowe. Więc bezpieczniej wziąźć dwa samce. A najlepiej samiczkę i samca WYKASTROWANEGO(chyba, że chce się mieć wiele nowonarodzonych klusek po kilku tygodniach)
Ze mną:
Od 30.07.06 r. Ogonek i Wąsik
Od 19.01.07 r. Silver :)
Awatar użytkownika
sue
Posty: 376
Rejestracja: pn gru 05, 2005 9:23 pm
Lokalizacja: Lublin

Dwie samiczki czy 2 samczyki?

Post autor: sue »

Moje samiczki się na przykład nie gryzą, żyją w zgodzie i jakos nie ma większych kłótni, może czasem, ale to tylko takie popychanie się i podszczypywanie przez chwile, nic strasznego ;))
Nobody is perfect. My name is nobody.

['] Pestka [II 2006 - 31 VIII 2007]


Obrazek
free-style
Posty: 6
Rejestracja: pt paź 13, 2006 3:31 pm

Dwie samiczki czy 2 samczyki?

Post autor: free-style »

Ja mam dwóch chłopaków.Są braćmi i swietnie ze sobą współżyją.Bawią się,myją nawzajem futerka itp.Nie wyobrażam sobie żeby można je było rozdzielić.Jedność stanowią dopiero w parze :-) Wcale nie są powolne,biegają jak nakręcone i dokazują.polecam chłopaków :-))))
Joga
Posty: 95
Rejestracja: wt gru 26, 2006 11:17 am

Dwie samiczki czy 2 samczyki?

Post autor: Joga »

O tak, o tak, zgadzam się z free-style!
Ostatnio zmieniony czw gru 28, 2006 6:36 pm przez Joga, łącznie zmieniany 1 raz.
Ze mną:
Od 30.07.06 r. Ogonek i Wąsik
Od 19.01.07 r. Silver :)
Ratata
Posty: 397
Rejestracja: pn lip 10, 2006 9:35 am
Kontakt:

Dwie samiczki czy 2 samczyki?

Post autor: Ratata »

GMR || GMC || Szczurza ortoreksja
marjetka
Posty: 48
Rejestracja: czw maja 04, 2006 11:21 am

Dwie samiczki czy 2 samczyki?

Post autor: marjetka »

[quote="Ratata"]http://szczury.org/viewtopic.php?t=72&h ... czy+samica
Opcja Szukaj nie gryzie ;)[/quote]

To nie jest post odpowiadający na moje pytanie, które brzmiało: "czy lepiej trzymać razem 2 samiczki czy 2 samczyki" - dokładne czytanie pytań ze zrozumieniem też nie gryzie :odpada:

Nie pytałam o charakter szczurka i szczurki sam w sobie, tylko w zetknięciu z drugim przedstawicielem tej samej płci. Mam nadzieję, że teraz kumasz rżnicę? :)
Ostatnio zmieniony pt gru 29, 2006 7:54 am przez marjetka, łącznie zmieniany 1 raz.
Za Tęczowym Mostem: Kubuś, Kasia, Kajtuś, Maciuś, Pimpuś (aka Pipuś)
Ratata
Posty: 397
Rejestracja: pn lip 10, 2006 9:35 am
Kontakt:

Dwie samiczki czy 2 samczyki?

Post autor: Ratata »

To ja Ci powiem tylko, że szczurom trzymanym w parach charakter aż tak diametralnie się nie zmienia, więc wystarczy wszystkie wady i zalety trzymania samców i samic pomnożyć przez dwa, żeby otrzymać odpowiedź na Twoje pytanie :jezor2:
GMR || GMC || Szczurza ortoreksja
marjetka
Posty: 48
Rejestracja: czw maja 04, 2006 11:21 am

Dwie samiczki czy 2 samczyki?

Post autor: marjetka »

Wiesz, jednak chyba upraszczasz sprawę... Co innego pojedyncza szczurka lub szczurek, a co innego 2 szczurki, które właściwie non stop są z sobą, kiedy nie mogą wyjść (bo np. nie ma mnie w domu i nie moge przynajmniej minimalnie panowac nad sytuacją).

Gdybym sie decydowała na pojedynczego szczurka, wybrałabym samiczkę i nie było by sprawy. A ja poważnie myślę o dwóch szczurkach i myślę, że jeśli to ma to być zgrana paczka ;) to trzeba zwiększyć tego prawdopodobieństwo :)
Za Tęczowym Mostem: Kubuś, Kasia, Kajtuś, Maciuś, Pimpuś (aka Pipuś)
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Dwie samiczki czy 2 samczyki?

Post autor: krwiopij »

marjetka, jeśli wolisz samiczki, weź dwie i po problemie. Szczurki (szczególnie młode i z jednego miotu) doskonale się ze sobą dogadują. Jeśli weźmiesz dwie siostry, nie będziesz miała żadnych problemów związanych z łączeniem, a dziewczyny będą szczęśliwe.
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Olimpia
Posty: 146
Rejestracja: czw lut 02, 2006 6:56 pm

Dwie samiczki czy 2 samczyki?

Post autor: Olimpia »

Szczury to zwierzeta zyjace w stadach wiec sa jakby "przeznaczone" do zycia w wiekszej liczbie niz dwa-obojetnie jakiej plci beda dazyc do pogodzenia sie (wyjatki potwierdzaja tylko regule).

Ja mam dwie samiczki wziete z zoologa w jednym czasie i dwa samce w roznym wieku i z roznych miejsc. Miedzy nimi jest roznie. :| Przez dluzszy okres dziewczyny sie klocily (nigdy jednak nie bylo rozlewu krwi) co pewnie wynikalo bardziej z ustalania hierarchii. Teraz jest raczej spokoj,chociaz jakies piski czasem slychac. Sa jednak mniej kontaktowe od chlopakow, tzn. jak biegaja po pokoju to maja tysiace wlasnych spraw w zakamarkach. :D Chlopaki ustalily miedzy soba hierarchie od razu (starszy byl gora),teraz jednak jak mlody przerosl starszego sytuacja sie zmienila i podczas ustalania nowej hierarchii byly bojki i piski (nie bylo rozlewu krwi, tylko porfiryna przez kilka dni). Co do kontaktowosci to mlody uwielbia przebywac ze mna i wlasciwie tylko to go interesuje jak biega. Natomiast straszy bardzo interesuje sie dziewczynami i ich klatka oraz sciezkami jakimi one chadzaja :jezor2: i mnie ma gdzies (czasem mu sie zdarzy przyjsc i przytulic jak leze na lozku ale to bardzo rzadko).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”