problemy z oddychaniem
Moderator: Junior Moderator
RE: Czy znowu powraca?
Podaję jej jogurt by chronić florę bakteryjną, furosemid dopyszcznie 0,2 ml , szczurka waży 450 g, ma 1 rok i 7 miesięcy
RE: Czy znowu powraca?
No to w ogole nie rozumiem diagnozy... :?
Proponuje dolaczyc trilac, bo jogurt nie wystarcza i nalezy go podawac w odstepach 2 godzinnych od antybiotyku.
Tak wiec moja rada, to podawac antybiotyk dwa razy dziennie i za jakas godzine napisz jak sie zachowuje szczurka po furesomidzie.
Proponuje dolaczyc trilac, bo jogurt nie wystarcza i nalezy go podawac w odstepach 2 godzinnych od antybiotyku.
Tak wiec moja rada, to podawac antybiotyk dwa razy dziennie i za jakas godzine napisz jak sie zachowuje szczurka po furesomidzie.
![Obrazek](http://img374.imageshack.us/img374/8411/podpiszobramowaniemea7.jpg)
RE: Czy znowu powraca?
na recepcie mam napisane: lakcid/jogurt po 1/4 ampułki 1-2 razy dziennie lub dowolna ilość jogurtu,,,jutro kupię ten lakcid czy trilac, chyba nie ma między innymi różnicy?
RE: Czy znowu powraca?
Trilac jest bardziej wydajny i przy tym tanszy, poza tym jest w proszku, wiec mozesz dzielic kapsulke na pozniej i nic sie nie marnuje.
![Obrazek](http://img374.imageshack.us/img374/8411/podpiszobramowaniemea7.jpg)
RE: Czy znowu powraca?
Szczurka zachowuje się podobnie, trochę podjadła, pogryzła wapno, ułożyło sobie łóźko i chyba będzie spać, brzuch jej dalej "chodzi" ale już chyba mniej, mam nadzieję że ta druga dawka antybiotyku jej pomoże
RE: Czy znowu powraca?
Tylko dlugie i prawidlowe leczenie moze jej pomoc. I nie mowie o pieciu dniach, ale o przynajmnie 10-14 dniach leczenia, az do pelnego wylecznia. Teraz trzeba zobaczyc jak zacznie reagowac na wieksza dawke antybiotyku, jesli po dwoch dniach nie bedzie widac rezultatow, to trzeba pomyslec o dalszych zmianach, ale mam nadzieje, ze enroxil sie spisze.
![Obrazek](http://img374.imageshack.us/img374/8411/podpiszobramowaniemea7.jpg)
RE: Czy znowu powraca?
Szczurka zachowuje się bez zmian, przepona jej się trzęsie,,,kupiłam trilac, wieczorem dam jej drugą dawkę antybiotyku,czy to ją bardzo męczy jak cięzko jej oddychać? szkoda mi jej,,,
RE: Czy znowu powraca?
Na pewno meczy, wystarczy przelozyc sobie na czlowieka. Tez sie meczymy jak ciezko nam oddychac.
lilia skoro wiekszej zmiany nie ma, ja bym pojechala do weterynarza wczesniej.
Niestety dusznosc moze sie utzrymawac dlugi czas, szczegolnie jesli sprawa ciagnie sie dlugo, a tak jak na poczatku pisalas szczuras nie byl prawidlowo leczony.
lilia skoro wiekszej zmiany nie ma, ja bym pojechala do weterynarza wczesniej.
Niestety dusznosc moze sie utzrymawac dlugi czas, szczegolnie jesli sprawa ciagnie sie dlugo, a tak jak na poczatku pisalas szczuras nie byl prawidlowo leczony.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
RE: Czy znowu powraca?
Jutro mam spotkanie z lekarzem, jedziemy na steryd, dzisiaj jest pierwszy dzień jak zwiększyłam dawkę antybiotyku, może to coś da,,,nie wiem, jutro wet zdecyduje
RE: Czy znowu powraca?
A czy dawals jej rano kolejna dawke furosemidu?
I dzisiaj wieczorem?
Jak szczurka sie zachowuje?
I dzisiaj wieczorem?
Jak szczurka sie zachowuje?
![Obrazek](http://img374.imageshack.us/img374/8411/podpiszobramowaniemea7.jpg)
RE: Czy znowu powraca?
Dawałam jej wczoraj furosemid co 12 godzin, ale nie wiem czy coś pomógł, szczurka zachowuje się tak samo jak wcześniej, napisałam do dr Wojtyś, może dziś mnie przyjmie na Siemieńskiego
RE: Czy znowu powraca?
Już tylko co do Lakcidu , uważam ,ze Lakcid jest lepszy - bo zawiera specjalnie wyselekcjomowane bakterie , które są oporne na antybiotyki, ale Trilac faktycznie wychodzi taniej.
RE: Czy znowu powraca?
Wczoraj byłam na sterydzie ze szczurką, pani wet. która ją przyjęła zrobiła jej rtg, na którym cięzko było coś zdiagnozować (nie wiadomo z jakiego powodu , może jak się ruszyła, to zdjęcie źle wyszło), ze zdjęcia widać było jak nie miała wcale płuc(tzn. powietrza w płucach...) powtórzyliśmy badanie, juz wysżło trochę lepiej, prawdopodobnie obrzęk płuc, raczej nie nowotwór. Dostała benalapril i vetmedin dodatkowo, reszta wskazań bez zmian(jak zapytałam się czy 1/4 enroxilu to nie za mało, to pow. że akurat z dr Wojtyś by nie śmiała nawet dyskutować...a więc podaję jej tak jak przypisała), poza tym szczurka powdychała sobie tlenu i to jej dobrze zadziałało, zauważyłam poprawę, ale teraz już jest chyba tak jak kiedyś, może troszkę lepiej. W każdym razie jutro mam wizytę z dr Wojtyś, więc zdecydujemy jutro co dalej robić.
RE: Czy znowu powraca?
Dla mnie sam fakt, ze dr Wojtys cos tam przepisala nie jest wyznacznikiem.
Oczywiscie dr jest dobrym specjalista, ale ja sie kilka razy zawiodlam, wiec nie patrze slepo w to co zaleca, ale uzywam rozumu i sie konsultuje. Oczywiscie nie nalegam, zebys akurat posluchala sie jakiejs tam obcej osoby na forum, ale nie chcialabym przeczytac, ze szczurka przyplacila brak wystarczajacej ilosci antybiotyku zyciem. Bo dla mnie podawanie antybiotyku dopyszcznie raz na 24 godziny jest nieporozumieniem...
Oczywiscie dr jest dobrym specjalista, ale ja sie kilka razy zawiodlam, wiec nie patrze slepo w to co zaleca, ale uzywam rozumu i sie konsultuje. Oczywiscie nie nalegam, zebys akurat posluchala sie jakiejs tam obcej osoby na forum, ale nie chcialabym przeczytac, ze szczurka przyplacila brak wystarczajacej ilosci antybiotyku zyciem. Bo dla mnie podawanie antybiotyku dopyszcznie raz na 24 godziny jest nieporozumieniem...
![Obrazek](http://img374.imageshack.us/img374/8411/podpiszobramowaniemea7.jpg)
RE: Czy znowu powraca?
Byłam u dr Wojtyś, obejrzała rentgen, jest duże zapalenie płuc i możliwe, że guzek w tchawicy, powiedziała, że raczej nie ma szans, ale nie wiadomo tak naprawdę, dała drugi antybiotyk :sul - tridin 0,15 ml,mam jechać jutro na ten antybiotyk, ale nie wiem czy jest sens, ona się tak bardzo męczy,dziś się tak dusiła że biegała jak szalona w poszukiwaniu ...powietrza? pomyślałam że jeśli po dzisiejszym antyb. nie będzie żadnej poprawy to chyba jutro skrócę jej cierpienie,,,tak mi ciężko, w klinice wszyscy się patrzą, a trudno opanować łzy...