RE: Spuchnięte oczko,co to może być?:(
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- Czerwonaona
- Posty: 1093
- Rejestracja: ndz sty 21, 2007 1:55 pm
- Lokalizacja: Kraków
Spuchnięte oczko,co to może być?:(
Właśnie zauważyłam,że moja szczurcia ma napuchniete oczko a w kąciku wewnetrznym jest ślad krwi...co jej się stało:(
Za Tęczowym mostem:Cola,Tekila,Meisi,Kruszynka,Milka,Skiniu,Fart,Fuks,Spidi,Cofi.
Ze mną:Darkon,Frost,Rubin.Bez ogonowo:Ewald,Borsunio,Kajtuś.
Ze mną:Darkon,Frost,Rubin.Bez ogonowo:Ewald,Borsunio,Kajtuś.
RE: Spuchnięte oczko,co to może być?:(
Oczko, czy naokolo oczka?
Mogla sobie uszkodzic. Zadrapac, zakłuć czyms. Czy przymruza oczko? Nie jest mam nadzieje wybałuszone?
Jesli zbiera sie wydzielina to delikatnie mozna przeplukac sola fizjologiczna.
Jesli opuchlizan nie zejdzie do jutra to trzeba mala zabrac do weta zeby obejrzal dokladnie oczko czy nie ma urazow itp.
Mogla sobie uszkodzic. Zadrapac, zakłuć czyms. Czy przymruza oczko? Nie jest mam nadzieje wybałuszone?
Jesli zbiera sie wydzielina to delikatnie mozna przeplukac sola fizjologiczna.
Jesli opuchlizan nie zejdzie do jutra to trzeba mala zabrac do weta zeby obejrzal dokladnie oczko czy nie ma urazow itp.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
RE: Spuchnięte oczko,co to może być?:(
Może coś jej wpadło do oczka i nie moze wyjąć tego przy myciu. Miałam taka sytuację z Małą - paproszek spowodował zapalenie spojówek. Wet wyczyscił oczko, dał krople z diklofenakiem i drugie z gentamycyną, po 5 dniach oczko - nówka.
Moje smrodziuszki: Ezri, Odo, Vic
Merry['], Łaciatka['], Pysia['], Mała['], Megi['], Oksanka [']
Merry['], Łaciatka['], Pysia['], Mała['], Megi['], Oksanka [']
- Czerwonaona
- Posty: 1093
- Rejestracja: ndz sty 21, 2007 1:55 pm
- Lokalizacja: Kraków
RE: Spuchnięte oczko,co to może być?:(
naokoło oczka ,nie jest wybałuszone tylko ta krew w kąciku.Jak dotykam to się nie wyrywa i zachowuj się normalnie tzn nie drapie go i nie piszczy przy dotyku.Przemyje jej solą fizjologiczną idąc za radą mam nadzieje,że to nic groznego.Nigdy nic moim ogonką nie było pierwszy raz coś takiego dlatego troche panikuje napewno.
Za Tęczowym mostem:Cola,Tekila,Meisi,Kruszynka,Milka,Skiniu,Fart,Fuks,Spidi,Cofi.
Ze mną:Darkon,Frost,Rubin.Bez ogonowo:Ewald,Borsunio,Kajtuś.
Ze mną:Darkon,Frost,Rubin.Bez ogonowo:Ewald,Borsunio,Kajtuś.