Robaki, muchy, chrząszcze, karaczany

Wszystko o jedzonku. Czym się obżerają? A może dieta? :)

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Fatty
Posty: 878
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 4:24 pm

Karaczany brazylijskie

Post autor: Fatty »

Ja bym tego szczurom nie dała... bo karaczany są takie śliczne,że szkoda by mi było :)
Od maleńkości noszę w sobie umiłowanie do wszelkiego rodzaju stworzeń w tym owadów także i chyba nie umiałabym się zdobyć aby jednego 'kumpla' zaserwować drugiemu .

Chociaz z innej strony... w takim przypadku szczur mogłby się zrealizować jako łowca.
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3

Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Dory
Posty: 1268
Rejestracja: sob lut 04, 2006 3:38 pm

Karaczany brazylijskie

Post autor: Dory »

To są żywe stworzenia. Też czują. A teksty typu: "niesamowite widowisko" świadczą tylko o sprzedawcy. Kiedyś chciałam kupić moim ogonom świerszcze, ale zrezygnowałam. Poza tym, chyba bałabym się trochę tych robalków :oops: .

Z drugiej strony jestem pewna, że chłopcy nie odmówiliby :hyhy: .
Grubasy zapraszają do galerii -> http://szczury.org/album_personal.php?user_id=2925
Ami (07.05.2006) ze mną od 12.06.2006
Caspuś (07.09.2006) ze mną od 11.10.2006
Docencik (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
Dziekaniątko (ok. 06.01.2006) ze mną od 13.04.2006
mataforgana
Posty: 1399
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am

Karaczany brazylijskie

Post autor: mataforgana »

[quote="Dory"]jestem pewna, że chłopcy nie odmówiliby :hyhy: .[/quote]

nie odmówiliby. moje dziewczyny szalały z radości podczas ubiegłorocznych spacerów na łąkę. bo nie ma to jak cudowny pościg i polowanie na tłustego świerszcza...

a i inne robale też złe nie są.

a widowisko - a i owszem.
...szczur pokazujący oblicze drapieżnego łowcy.
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
Anza
Posty: 85
Rejestracja: pt maja 18, 2007 10:56 am

RE: Robalki

Post autor: Anza »

[quote="philosophos"]
Na przełomie wiosny i lata karmiłem moją szczurkę chrabąszczami majowymi. Uwielbiała je. A ile przy tym było zabawy. Mały zabójca... ;)
[/quote]
...a Ciebie moga za to za kratki wsadzić, bo one są pod ochroną!
Nie dawajcie ich szczurkom - to ginący gatunek! :-(

Co do tematu owadzisk ogółem [size=x-small](nie robaków będąc dokładnym)[/size] - można szczurom podawać bardzo dużą game owadów... ale mają one różne właściwości i nie należy z nimi przesadzać, zwłaszcza z larwami :-)

Kolejno co można podawać, czy spotkać w szczurzym menu:


- pinki (larwy much) - sprzedawane w sklepach zoologicznych i wędkarskich za ok.1-2 zł pudełko. Spokojnie można dać szczurowi raz na pare dni jedną taką, ale nie należy przesadzać bo w za dużych ilościach moga szkodzić [size=x-small](takich naprawde za dużych)[/size]...

- mączniki młynarki - również do dostania w sklepach zoologicznych, pudełko kosztuje tak 2-6 zł. Larwy można spokojnie podwać, mają bardzo dużo białka i wogóle są bardzo odżywcze! Kiedy wyjdą Wam z nich poczwarki nie dawajcie ich szczurom! Za to już przeobrażone w dorosłą forme, czyli żuczki można podać, ale nie są one już tak odżywcze jak larwy - za to sciury mają więcej frajdy w łapaniu takiego! :-D
[size=x-small]...a i uważajcie bo te wstrętne larwy gryzą ludzi - ja podaje pensetą, a o szczura nie ma co się martwić - nic nie zrobią takiemu bohaterowi[/size]

- drewnojady (Zoophobas morio) - tak samo jak mączniki - są bardzo podobne, ale większe i troche droższe. Moim zdaniem są fajniejsze :-)

- karaczany - dostępne w wielu odmianach: szary, argentyński, brazylijski, madagaskarski, olbrzymi... wszystkie można bezpiecznie podawać, są zdrowe i na dodatek fajnie wyglądają. Można je dostać w sklepach zoologicznych, ale w niewielu bywają - ceny to tak na oko 7-9 zł za pudełko, w którym znajdziemy kilka sztuk. [size=x-small]Ja osobiście łapie karaczany szare przy klatkach małych ssaków we Wrocławskim zoo - gdzie się pojawiły "nielegalnie" - ludziom z Wrocławia polecam ten sposób zdobycia papu - wychodzą ze szczelin przy pryskaniu i stanowią problem, którego ludzie z zoo nie moga wytępić, więc nikt się nie czepia, że je tam łapie. [/size]

- świerszcze - u nas na rynku dostępne jest kilka odmian i wszystkie są w miare podobne jeśli chodzi o ich właściwości odżywcze. Pudełko kosztuje ok. 6-7zł [size=x-small](czasem można dostać na sztuki za ok. 0.30-0.50zł)[/size]. Są bardzo zdrowe, mają dużo przydatnych substancji odżywczych - to chyba najleprze owadzie żarełko jakie mamy łatwo dostępne :mykrat:

- koniki polne - tego nie kupimy, ale można złapać na jakiejś łące, czy polu ...są podobne do świerszczy, więc również zdrowe!

- patyczaki - w teori można je podawać, ale nie znam nikogo, kto by to robił. Na 100% nie są trujące :-)

- muchy - nie są trujące, ale i nie są też specjalnie pożywne. Jeśli łapanie ich sprawia szczurasowi frajde to możemy mu podrzucać. Polecam z własnej hodowli [size=x-small](wyległe z kupionych pinek)[/size], bo nigdy nie wiadomo co ta mucha za zarazy i syfy przenosi ze sobą, jeśli łapiemy 'na wolności', a wiadomo jakie muchy są i w czym gustują!

- mole, ćmy, motyle - wiele szczurasków bardzo lubi takie latające owady - nie wiem czy moga jeść ich skrzydełka, ale reszta na pewno im nie zaszkodzi.

- dżdżownice - ja nie mam z nimi doświadczenia, ale z tego co słyszałam od innych są bardzo mile widzianym pożywieniem :-)

Co do opisów powyższych - są poparte wieloletnimi obserwacjami i robionymi przeze mnie badaniami - co prawda nad ptasznikami, ale szczury reagują na nie podobnie - różnica taka, że dla szczurów stanowią uzupełnienie diety, a dla ptaszników podstawe. Oczywiście scury też nimi częstowałam i wiem, że są dla nich bezpieczne! :-D

...co więcej szczurom owady podawać można gdzieś od ok. 3 miesiąca życia! Wcześniej owadziska mogą im zrobić krzywde, a poza tym nie każdy szczurek sobie z takim poradzi i lepiej być z maluchami przezornie ostrożnym.

Ktoś pytał jaka różnica między owadem kupionym w sklepie, a złapanym na wolności? Otóż jest ona dosyć znaczna, jeżeli mielibyśmy pecha. Bo zwierzęta kupione są z chowu w domu, więc wiadomo, co dostawały do jedzenia, po czym chodziły etc. co oznacza, że są bezpiecze :-) Za to wyłapane zwierzaki nigdy nie wiadomo co przynoszą ze sobą za zarazki i inne syfiaste rzeczy, które mogą szczurasom zaszkodzić.

...ale się napisałam! :smykrat:
Ostatnio zmieniony sob maja 19, 2007 2:13 pm przez Anza, łącznie zmieniany 1 raz.
Mori - odratowana ze 'złego' sklepu ;o)
...dwie kluchy z interwecji, Cave i Rouge, już u mnie!!!
Jumper[*], Kena[*], Vicky[*], Raven[*] ;(
+ Hacker;* (golden retriever) oraz Szajbus i Poison (ptaszniki)
Awatar użytkownika
PaulinaK
Posty: 489
Rejestracja: sob lis 11, 2006 1:40 pm

RE: Robalki

Post autor: PaulinaK »

Ja nigdy w życiu nie dałabym swoim szczurom żadnego owada, nie dość, że się brzydzę, to i tak byłoby mi szkoda...
U mnie: Vincent i Duke ♥
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
Rilla
Posty: 32
Rejestracja: śr maja 16, 2007 6:28 pm

RE: Robalki

Post autor: Rilla »

Moje ogonki wcinają dżdżownice- aż się im uszy trzęsą. Oto jedno takie drastyczne zdjęcie:
http://img151.imageshack.us/my.php?imag ... zikik9.jpg
"Reszta jest milczeniem..."

William Shakespeare
Anza
Posty: 85
Rejestracja: pt maja 18, 2007 10:56 am

RE: Robalki

Post autor: Anza »

[quote="PaulinaK"]
Ja nigdy w życiu nie dałabym swoim szczurom żadnego owada, nie dość, że się brzydzę, to i tak byłoby mi szkoda...
[/quote]...że się można brzydzić to rozumiem, ale czemu Ci szkoda? - szkoda Ci muchy, nigdy w życiu nie zabiłaś ani jednej? No, a może komara było by Ci szkoda? :| - bez przesady z tym :-)

...rozumiem jeszcze świerszecze, koniki polne, karaczany - jakieś większe owady, ale głupie larwy much?!
Nie za wiele osób się nimi przejmuje ^^"

Rilla - słodkie to foto... tak za dwa końce jak makaronik w włoskiej restauracji! :loverat:
Ostatnio zmieniony sob maja 19, 2007 2:49 pm przez Anza, łącznie zmieniany 1 raz.
Mori - odratowana ze 'złego' sklepu ;o)
...dwie kluchy z interwecji, Cave i Rouge, już u mnie!!!
Jumper[*], Kena[*], Vicky[*], Raven[*] ;(
+ Hacker;* (golden retriever) oraz Szajbus i Poison (ptaszniki)
Alispo
Posty: 473
Rejestracja: śr sty 14, 2004 10:48 pm
Lokalizacja: Warszawa

RE: Robalki

Post autor: Alispo »

[quote="Anza"]
[quote="PaulinaK"]
Ja nigdy w życiu nie dałabym swoim szczurom żadnego owada, nie dość, że się brzydzę, to i tak byłoby mi szkoda...
[/quote]...że się można brzydzić to rozumiem, ale czemu Ci szkoda? - szkoda Ci muchy, nigdy w życiu nie zabiłaś ani jednej? No, a może komara było by Ci szkoda? :| - bez przesady z tym :-)
[/quote]

o matko,Anza ,to naprawde Ty?ludzie potrafia zaskakiwac;)
U mnie szczury nic takiego nie dostana nigdy przenigdy,komara czy muchy tez nie tkne,chocby na mnie siedzialy.Coz,szczuromaniacy sa rozni;)
zostaly tylko koty i papugi....
[']: Rocky,Gaja,Gryzelda,Maja,Doti,Arka i Tosia
http://tailending3.blog.pl
http://www.empatia.pl
KEN-KON
Posty: 386
Rejestracja: śr mar 21, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Zawichost

RE: Robalki

Post autor: KEN-KON »

Można w sumie spróbować.Chociaż pierwszy raz słyszę o karmieniu larwami.Mojemu daję mięso ale larw jeszcze nie próbowałem.
Korzystaj z każdej chwili swojego życia.Bo niewiadomo kiedy możesz odejść z tego świata.
7818944:-)
Awatar użytkownika
Landrynka
Posty: 1626
Rejestracja: ndz lut 18, 2007 4:19 pm
Lokalizacja: Białystok

RE: Robalki

Post autor: Landrynka »

A mrożone larwy ochotki? Takie małe czerwone robaczki, sprzedawane po 3zł opakowanie w zoologiku. Ja nimi karmię rybki. Może szczury też można?
Obrazek
I TAK UMRZESZ.
Anza
Posty: 85
Rejestracja: pt maja 18, 2007 10:56 am

RE: Robalki

Post autor: Anza »

Spokojnie można podawać OCHOTKI - zdrówka sciurom :smykrat:
Mori - odratowana ze 'złego' sklepu ;o)
...dwie kluchy z interwecji, Cave i Rouge, już u mnie!!!
Jumper[*], Kena[*], Vicky[*], Raven[*] ;(
+ Hacker;* (golden retriever) oraz Szajbus i Poison (ptaszniki)
Awatar użytkownika
Landrynka
Posty: 1626
Rejestracja: ndz lut 18, 2007 4:19 pm
Lokalizacja: Białystok

RE: Robalki

Post autor: Landrynka »

A żywe larwy szklarki? Karmił ktoś nimi?
Obrazek
I TAK UMRZESZ.
costanzo
Posty: 80
Rejestracja: wt maja 23, 2006 6:38 pm

Odp: Karaczany brazylijskie

Post autor: costanzo »

Już widziałem jak mój szczur poluje na pająka... zjadł go w kilka sekund  ;)
Ale poważnie, świerszcze ze sklepu by nie zaszkodziły?  :-\
pzdr~
Awatar użytkownika
huka
Posty: 76
Rejestracja: czw sie 30, 2007 1:21 am
Lokalizacja: krakow

Odp: Karaczany brazylijskie

Post autor: huka »

No,ja kiedys byłam w sklepie terrarystycznym.
Na półce z pożywieniem stały obok siebie pudełka ze świerszczami i małymi szczurkami...
costanzo
Posty: 80
Rejestracja: wt maja 23, 2006 6:38 pm

Odp: Karaczany brazylijskie

Post autor: costanzo »

właśnie ja też je widziałem  :)
mam mdłości jak o tym pomyśle...ale może to dla niej dobry 'przysmak'? ;p
pzdr~
ODPOWIEDZ

Wróć do „Karmienie”