 ) ale warto było. Fuks jest śliczny, duuuży i na razie bardzo miły. Już wczoraj przy wyjmowaniu z transportera pod Halą nie protestował, w domu przy przekładaniu do klatki przytulił sie do mnie i dał sie troche pomiętosić :loverat: Dzisiaj udaje że mnie nie widzi i nie słyszy (tylko zadek wystawił z pudełka i łypie na mnie czerwonymi oczkami) Za chwile go wyciągne i dam coś dobrego :mykrat: Trzeba przekupić bez-jajecznego faceta :-)
) ale warto było. Fuks jest śliczny, duuuży i na razie bardzo miły. Już wczoraj przy wyjmowaniu z transportera pod Halą nie protestował, w domu przy przekładaniu do klatki przytulił sie do mnie i dał sie troche pomiętosić :loverat: Dzisiaj udaje że mnie nie widzi i nie słyszy (tylko zadek wystawił z pudełka i łypie na mnie czerwonymi oczkami) Za chwile go wyciągne i dam coś dobrego :mykrat: Trzeba przekupić bez-jajecznego faceta :-) Na razie jedna fotka (ja wyszłam strasznie ale Fuks fajnie)



 ogromny on jest :> jak zobaczylysmy go to nawet Majki(ma ok. pol roku) jest malenki przy nim a co dopiero moje maluchy
 ogromny on jest :> jak zobaczylysmy go to nawet Majki(ma ok. pol roku) jest malenki przy nim a co dopiero moje maluchy 

