Dawno nie pisałam ale nie było mnie w domu...
Fuks jest... ciężko to określić

To taka ciamajda, ciepła klucha :-) Jest przesłodki i podbija serca wszystkich którzy go lepiej poznają :loverat: Nie wiem jak można sie go bać (a boi sie sporo osób na początku), jest najsłodszym szczurem na świecie :-) Daje sie miziać w nieskończoność, wczoraj podczas mizianka, gdy siedział mi na ramieniu nagle przestał zgrzytać ząbkami z zadowolenia i....zasnął :spirat: przy czym prawie spadł bo to taka niezdara :ziewrat: Aż mi sie serce kraje że musze go zostawić z bratem na kilka dni :cryrat:
Dwie foteczki. Fuksik zmęczony upałem, udający naleśnika i Fuksik maskujący sie w pościeli :hoprat: