zdziczała znajda wielkości pośredniej+ no włąsnie, co?

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
mus_musculus
Posty: 45
Rejestracja: sob lut 10, 2007 11:09 pm

zdziczała znajda wielkości pośredniej+ no włąsnie, co?

Post autor: mus_musculus »

Na początku września znaleźliśmy na chodniku w Zakopanem maleństwo - miało może 4 centymetry i było strasznie zmarznięte. Zabraliśmy je ze sobą, jak dowiedzieliśmy się od weterynarz, uratowaliśmy maleństwu życie. Nosalek podrósł i jest już trochę większy od myszki sklepowej-ma około 10 cm (jak mialam kiedys myszy to byly wieksze od tych sklepowych, szczury które mam teraz są jednak większe duzo), ma pręgę na grzbiecie, więc to albo myszka polna albo smużka (wet niewyklucza, że to krzyzówka ze szczurem, bo jest za duży trochę).
Mimo chowania od maleńkości taki dzikusek z niego, srednio przepada za ludzmi. Nie chcemy, żeby był samotny i myślimy o towarzyszu dla niego.
Może ktoś coś doradzić? Jakiego towarzysza dać Nosalkowi?
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

Odp: zdziczała znajda wielkości pośredniej+ no włąsnie, co?

Post autor: Ewqa »

Może wstaw zdjęcia to zobaczymy co to za zwierzaczek.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
mus_musculus
Posty: 45
Rejestracja: sob lut 10, 2007 11:09 pm

Odp: zdziczała znajda wielkości pośredniej+ no włąsnie, co?

Post autor: mus_musculus »

Zdjęć nie mam, bo Nosalek jest u mojego chłopaka. Jest brązowy, ma czarną pręgę przez grzbiecik i ok 10 cm długosci. Pasowałby do opisu smużki i myszki polnej, ale na smużkę jest za duży a na myszkę ma za długi ogon(miałby, bo kawałek ogonka niestety stracił kilka dni temu, zdarł sobie skórę z niego).
Naprawdę dobra weterynarz rozłożyła ręce co to za dziwo.
Radziła dać mu do towarzystwa szczurkę młodziutką, żeby była najpierw jak siostrzyczka, potem jak mamusia. Ale się boimy, czy szczura nic nie zrobi młodemu. Wielkością pasowalaby myszoskoczka, ale jakoś nie jesteśmy przekonani do tego. Dawno nie widziałam w sklepie myszy "starego typu", duzych jak moje, ktore mialamm klilka lat temu, teraz takie tycie są.
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

Odp: zdziczała znajda wielkości pośredniej+ no włąsnie, co?

Post autor: Ewqa »

Tak zwana Nornica, gatunek myszy, ma ciemniejszą pręgę na grzbiecie.

Może wygląda o tak:
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... l%26sa%3DN

I jeszcze jedno zdjęcie:
http://www.hlasek.com/foto/microtus_agrestis_8377.jpg

No bo jeżeli to Nornica lub inny gatunek myszki, to szczur może potraktować ją jak jedzenie i zjeść.
Chyba że szczurek 5 tygodniowy, malutki może się przyzwyczai.
U mnie jednak już młode szczurki usiłowały upolować myszki z klatki, więc radziłabym uważać.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
mus_musculus
Posty: 45
Rejestracja: sob lut 10, 2007 11:09 pm

Odp: zdziczała znajda wielkości pośredniej+ no włąsnie, co?

Post autor: mus_musculus »

Nornica ma za krótki ogon. On miał go mniej więcej 12 centymetrowy :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mysz_polna
http://zzknafle.republika.pl/smuzka.htm
to bardziej odpowiednie rysunki. Jak zsumowałam cała swoja wiedze na temat obu wszystko pasowało do smużki (włącznie z płochliwością) poza tym, że Nosalek jest troche wiekszy.
Własnie boje sie szczurka dla niego, bo wiem, ze srednio jest z laczeniem ciurów z innymi gryzoniami
Pituophis
Posty: 221
Rejestracja: pn lis 21, 2005 8:49 pm

Odp: zdziczała znajda wielkości pośredniej+ no włąsnie, co?

Post autor: Pituophis »

Mysz polna (Apodemus agrarius). NIE smużka, tam one nie występują, a w ogóle znalezienie smużki w mieście jest niemożliwe, bo to leśny nadrzewny gatunek.Nornica to NIE gatunek myszy, i nie ma pręgi na grzbiecie. Ani smużka, ani nornica nie są podobne do myszy polnej, nawet w niewielkim stopniu.

Wet wykazuje wybitną ignorancję gryzoniową, skoro mówi o krzyżówkach mysio-szczurzych.

Wam należy się solidna bura, jak można mieć zwierzę od września, i nawet nie zastanowić się czym ono jest, bez tego nie da się mu zapewnić odpowiednich warunków.
Myszy polne można łączyć wyłącznie z innymi myszami polnymi. Co Nosalek dostaje do jedzenia i w jakich warunkach mieszka?
Pituophis
Posty: 221
Rejestracja: pn lis 21, 2005 8:49 pm

Odp: zdziczała znajda wielkości pośredniej+ no włąsnie, co?

Post autor: Pituophis »

Masz może możliwość zrobienia dobrych zdjęć? Masz dostęp do klucza do ssaków?
mus_musculus
Posty: 45
Rejestracja: sob lut 10, 2007 11:09 pm

Odp: zdziczała znajda wielkości pośredniej+ no włąsnie, co?

Post autor: mus_musculus »

W bardzo mądrej książce o ssakach dowiedzieliśmy się, że odróżnienie smużki od myszy polnej jest bardzo trudne- różnią się przede wszystkim kolorem brzuszka i proporcjami ogona do ciała. Brzuszek ma smużkowy(srebrny), ogon też sporo dłuższy od ciała. WIem, że smużki są strasznie płochliwe, no ale to zwierzę drzewne nie jest. Granicami występowania bym się za bardzo nie przejmowała, ale coż. Z resztą co to za miasto Zakopane Jaszczurówka? tam łąki, chałupy i tylko jedna droga po środku z chodnikiem, gdzie go znaleźliśmy na środku zmarzniętego strasznie.
Nosalek po odkaremieniu Nutridrinkiem dostaje karmę gryzowniową, owoce, jogurt. Raczej mu nie szkodzi, skoro urósł i jest bardzo żywy. Mieszka w mysiej klatce w mieszance siano+trociny. Spi w frotce na rękę, którą dostał jak był malutki, żeby się miał do mczego przytulić.
Myślę, że wet nie wykazuje ignorancji. W pewnym momencie proporcje małego wskazywało na to, że może jeszcze urosnąć. Zwierzęta blisko aglomeracji trochę głupieją. Z resztą, chyba nie do konca ważne są te rozważania, choć prowadzone były grupowo od samego początku. Cheiliśmy wiedzieć, co to za gatunek, ale nie mogliśmy tego stwierdzić na dziecku.
Pituophis
Posty: 221
Rejestracja: pn lis 21, 2005 8:49 pm

Odp: zdziczała znajda wielkości pośredniej+ no włąsnie, co?

Post autor: Pituophis »

Smużka jest głównie nadrzewna, i związana z wilgotnymi biotopami. Ponadto jest chroniona i utrzymywanie jej w prywatnym domu jest przestępstwem.

Do diety koniecznie trzeba dodać bezkręgowce, i małe ilości orzechów.
Myślę, że wet nie wykazuje ignorancji
Skoro postuluje możliwość krzyżówek myszy i szczurów wykazuje.

Ile modzeli na tylnej stopie ma wasz zwierzak?
mus_musculus
Posty: 45
Rejestracja: sob lut 10, 2007 11:09 pm

Odp: zdziczała znajda wielkości pośredniej+ no włąsnie, co?

Post autor: mus_musculus »

Tak, wiem, że smużka jest pod ochroną. To, że może to być smużka to był jedynie element rozważań. Prawdę mówiąc, jest kochany i "dbany o" niezależnie od tego, jaki to gatunek. Dostaje dobrą karmę, są w niej orzechy. Bezkręgowce to znaczy co? Mięczaki (ślimaki)? Owady?
Nosalek ma 5 guzków na tylnej łapce.
Myślę, że maluch zostanie sam do końca życia. Nie udało się znaleźć żadnego sensownego rozwiązania.
mus_musculus
Posty: 45
Rejestracja: sob lut 10, 2007 11:09 pm

Odp: zdziczała znajda wielkości pośredniej+ no włąsnie, co?

Post autor: mus_musculus »

Wiecie co moja dziewczyna,z której to loginu piszę podesłała mi tu linka bym sobie poczytał. Nie jestem znawcą gryzoni, ani studentem weterynarii.
Jednak po pierwsze a propo mieszania gatunków, znam historie gdzie jamnik zapłodnił wilczycę(owczarka niemieckiego) i nikt nie chciał w to uwierzyć, dopiero jak sie urodziły młode dano wiarę biednym właścicielom. Znam przypadek mieszanki kota domowego ze żbikiem. Więc się zdarzają, a my ludzie jesteśmy sprawcami tych anomalii.
Po drugie nie wyzywajcie biednej weterynarz od najgorszych, gdy trafia do niej stwór o wielkich stopach i nie bardzo pasujący to typowego opisu jakiegokolwiek zwierzątka.
Po trzecie możecie mówić o przestępstwie jeśli to smużka, ale nie wiadomo czy to smużka, po drugie ciekaw jestem czy wy jako znawcy byście rozpoznali na naszym miejscu od razu. Mimo to w tym kraju obowiązuje zasada domniemania niewinności (studentem prawa też nie jestem), więc nie wieszajcie najgorszych na mus.
Zrobiliśmy co uznaliśmy za słuszne, a prawda jest taka, że uratowaliśmy maluchowi życie. Ratując zwierzaka od śmierci człowiek godzi się nim zaopiekować co też uczyniliśmy. Kto jak kto, ale miłośnicy szczurów powinni rozumieć.
pozdrawiam
duerf
Awatar użytkownika
Magamaga
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 2996
Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
Lokalizacja: Gdynia

Odp: zdziczała znajda wielkości pośredniej+ no włąsnie, co?

Post autor: Magamaga »

Jamnik i owczarek to ten sam gatunek, tylko inna rasa.
Obrazek
Ze mną: kotka Luna i kocurek Borys

Za TM- Tuptuś [*] Fiona [*] Milejka [*] Batman [*] Mania [*] Lolek [*] Zefir [*] Bobek [*] Zawsze będę pamiętać....[/size]
Pituophis
Posty: 221
Rejestracja: pn lis 21, 2005 8:49 pm

Odp: zdziczała znajda wielkości pośredniej+ no włąsnie, co?

Post autor: Pituophis »

Żbik i kot domowy to różne formy tego samego gatunku, jamnik i owczarek różne rasy, a mysz i szczur nie krzyżujące się gatunki z osobnych rodzajów, więc porównanie jest nie trafione.

Dojdźcie w końcu co to (postarajcie się o klucz do małych ssaków), jeśli to smużka, to niestety trzeba znaleźc jej miejsce w instytucji uprawnionej do utrzymywania takich zwierząt. Jeśli to mysz polna, możecie poszukać partnera z tego samego gatunku, ale bezpieczna jest jedynie płeć odmienna tak naprawdę.

Bezkręgowce to mogą być świerszcze, larwy mączników, pająki, ślimaki.
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Odp: zdziczała znajda wielkości pośredniej+ no włąsnie, co?

Post autor: yss »

mus: daj fotkę, pitu ci powie. akurat na gatunkach gryzoni to on się zna. a takie chechłanie że to śmo smużka stópki mały ogon to wiele nie daje :D pozdrawiam :) i życzę wszystkiego najlepszego malusiemu niewiadomu :D
ten się nie myli, kto nic nie robi
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”