Tupot Małych Stóp ^^ - REAKTYWACJA

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Moja szajka

Post autor: Nina »

Milka zostaje z nami :)
Przedwczoraj były pierwsze próby łączenia z Mafią i Mysią, wypadły bardzo dobrze ;)
Klatka małej stoi koło mojego biurka, więc prawie cały dzień jest otwarta a szczura gania mi po kompie zachęcając do zabawy :D
http://www.wrzuta.pl/film/4aTO1LqqoY/dscn8442
Wariat uwielbia rozdawać całuski:
Obrazek
Sypia za ramką:
Obrazek
Czai sie na MOJE rzeczy:
Obrazek
Liże po rękach:
Obrazek
Kradnie róże:
Obrazek


Z Femi coraz lepiej :) Mniej sie boi, nawet mnie zaczepia ;D Dostała drugą dawke Ivomecu i skóra wygląda lepiej.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Moja szajka

Post autor: merch »

Haszcz calusny , gratuluje :)
bazylia
Posty: 170
Rejestracja: czw cze 07, 2007 12:43 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Moja szajka

Post autor: bazylia »

jaki całuśny szczurek ;) zupełnie jakbym Pyzę widziała, tylko buziaki im w tych łebkach :P a filmik śmieszny :) tylko co z imieniem ?
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Moja szajka

Post autor: Nina »

merch, dzięki :)
bazylia, coś mi sie wydaje, że Milka pozostanie Milką. Przyzwyczaiłam sie tego imienia a ona na nie reaguje.

Jestem w szoku :P Po raz pierwszy zaliczyłam ucieczke szczura ::) Wzięłam Femisie na kolana i usiadłam z nią przy kompie. Przerażona wariatka jednym susem znalazła sie na podłodze a kolejnymi pod łóżkiem ::) Teraz chyba sie przekonała, że nie jestem żadnym potworem, łazi po mnie i nawet daje sie głaskać. Ale stracha mi napędziła, zwłaszcza, że okruszki latają luzem po pokoju...
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
Landrynka
Posty: 1626
Rejestracja: ndz lut 18, 2007 4:19 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Moja szajka

Post autor: Landrynka »

śliczna mała, powodzenia w łączeniu ze stadem :) . w sumie twoje szczury do takich rzeczy przyzwyczajone :) .

więc Chanse/ce została Femi?
Obrazek
I TAK UMRZESZ.
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Moja szajka

Post autor: Nina »

Tak, Chance została przechrzczona na Femi ;)
Milka poznała Afere :) W sumie nie planowałam tego, chciałam zostawić agresorke na koniec, ale białaska sama wspięła sie na mnie (zaczynając na podłodze) i wlazła do kaptura w którym spała młoda :) Obwąchała ją i poszła dalej kraść chlebek ;)
Mała krótką styczność miała ze wszystkimi potworami prócz Hima i Soliśki-naszej Alfy (i Femi, która jeszcze ma kwarantanne). Jutro prawdopodobnie spróbuje wypuścić całą hołote na jakiś mały teren, zobaczymy jak będzie ;)

EDIT
Właśnie 6 bab oglądało Małą. Przestraszyła sie baaardzo... Chyba jednak najpierw zaczne od małej grupki.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Moja szajka

Post autor: yss »

tak. lepiej kolejno. bo jak 6 fufaczy usiłuje jednocześnie zaglądać pod mały ogonek to ogonek robi się sztywny ze strachu :D też to przerabiałam.
kurczę, odpukać żeby zawsze był zdrowe, ale zastanawiałaś się co będzie jak zacznie ci np połowa stada chorować? mnie takie refleksje naszły przy tej operacji lilusi... jak o to dbać? wozić codziennie... a już stres potworny.... :)
powodzenia z łączeniem :)
ten się nie myli, kto nic nie robi
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Moja szajka

Post autor: Nina »

yss pisze:kurczę, odpukać żeby zawsze był zdrowe, ale zastanawiałaś się co będzie jak zacznie ci np połowa stada chorować? mnie takie refleksje naszły przy tej operacji lilusi... jak o to dbać? wozić codziennie... a już stres potworny.... :)
Zastanawiam sie nad tym od choroby Heidi. M.in. dlatego nadal mam w domu 4 tymczasowe klatki ::) Wiem, jak może być ciężko, fizycznie i przede wszystkim psychicznie. Tym bardziej, że w przypadku ewentualnych operacji (tfu, tfu) będe musiała jeździć ze szczurami do Wrocławia, bo nie wiem czy nasza wetka sie podejmie. Chyba jednak musze szybko zrobić prawko i kupić samochód :D
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
ninaczika
Posty: 329
Rejestracja: śr lut 28, 2007 12:30 am

Re: Moja szajka

Post autor: ninaczika »

heh:) ładne imię, mi też zwiała, takim samym jednym susem i też zaszyła sie pod łóżkiem, no juz sie doczytałam o małej troche, mam nadzieje ze sie ogon zsocjalizuje:)
a jak plecy, zagoiło sie wszystko czy musiała jeszcze brać antybiotyk?
teraz widze dopiero ze mi mały rozbójnik wygryzł dziure w domku, pusto jakoś bez niej
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Moja szajka

Post autor: Nina »

ninaczika pisze:heh:) ładne imię, mi też zwiała, takim samym jednym susem i też zaszyła sie pod łóżkiem, no juz sie doczytałam o małej troche, mam nadzieje ze sie ogon zsocjalizuje:)
a jak plecy, zagoiło sie wszystko czy musiała jeszcze brać antybiotyk?
teraz widze dopiero ze mi mały rozbójnik wygryzł dziure w domku, pusto jakoś bez niej
Nie musiała już brać antybiotyku ;) Ładnie sie wygoiła, plecki prawie zarosły futerkiem, ogonek też zostawiła w spokoju :) Dostała drugą dawke Ivomecu i dzisiaj idziemy na kontrole, sprawdzić jak ma sie jej skóra. Ciekawska z niej laska :) Już kompletnie nie reaguje na hałasy w pokoju. Ogląda ręke wsadzoną do klatki, na kolanach grzecznie siedzi i już nie ucieka :) Mam tylko nadzieje, że stado nie będzie jej męczyć, chociażby ze względu na krótszy ogonek...
Podaj mi na pw adres, to odeśle transporter ;)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Moja szajka

Post autor: Nina »

Przed chwilą ważyłam wszystkie paskudy, łącznie z braćmi :)

Soli- 380, +30 więcej niż ostatnio
Vanilla- 340, +20
Mafia- 320, +10
Afera- 310, +10
Mysia- 300, +10
Fuks- 730, +30
Debi- 350, +30
Deli- 340, +30
Kyoko- 410, +20
Him- 390, -10
Femi- 280
Milka- 230

Młody- 170, po przyjeździe do mnie było ok. 60
Okruszek- 150, było ok. 50
Jestem baaardzo zadowolona z chłopaków :)

Him schudł... A ostatnio ważył już 400 :-X
Fuks od stycznia nie tył, w ostatnim miesiącu przybyło mu 30g ::)
Całe moje stadko w ostatnim czasie dość mocno przytyło. Tylko Mafia, Afera i Mysia trzymają linie :) A Hima trzeba utuczyć bo jest chudzina :P
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
ninaczika
Posty: 329
Rejestracja: śr lut 28, 2007 12:30 am

Re: Moja szajka

Post autor: ninaczika »

ooo widze że femi na samym końcu prawie, aż mi głupio, naprawde jej nie głodziłam!! śliczna ta najmniejsza:)
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Moja szajka

Post autor: odmienna »

Nina pisze: Jestem w szoku :P Po raz pierwszy zaliczyłam ucieczke szczura ::) Wzięłam Femisie na kolana i usiadłam z nią przy kompie. Przerażona wariatka jednym susem znalazła sie na podłodze a kolejnymi pod łóżkiem ::) ...
ha! do puki nie zamieszkał ze mną Oksymoron, nie miałam pojęcia co to znaczy " uciekający szczur" ;D - to są prędkości, przy których już się chyba da zaobserwować efekty potwierdzające teorię względności... teraz, gdy ma większy tylek, przekracza jeno prędkość dźwięku ::) .
- Milka jest prześliczna :D - znowu mnie jakiś straszny atak GMeRa dopada :o !!!!
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Moja szajka

Post autor: Nina »

ninaczika pisze:ooo widze że femi na samym końcu prawie, aż mi głupio, naprawde jej nie głodziłam!!
Jej nie trzeba głodzić, ona sama sie głodzi ::) Małpiszon nadal prawie nic nie je. Największy apetyt ma w środku nocy, więc wieczorem nakładam jej pełną miche jakieś mokrego jedzonka i do rana jest puściutko :)
Jeszcze troche i sie utuczy pannica :) Będzie chyba dość spora jak jej sie boczki zapełnią, ma dużą główke i jak na taką chudzine to i tak sporo waży. Mysiak ma 20g więcej a jest pulchniutka :P
odmienna pisze:ha! do puki nie zamieszkał ze mną Oksymoron, nie miałam pojęcia co to znaczy " uciekający szczur" ;D - to są prędkości, przy których już się chyba da zaobserwować efekty potwierdzające teorię względności... teraz, gdy ma większy tylek, przekracza jeno prędkość dźwięku ::) .
- Milka jest prześliczna :D - znowu mnie jakiś straszny atak GMeRa dopada :o !!!!
Na szczęście więcej takich numerów mi nie wycinała ;) Teraz przestraszona chowa głowe gdzie sie da, najlepiej do jakiegoś ciemnego kącika i udaje, że jej nie ma, że wcale ten cudny zadek z krótkim ogonkiem nie wystaje :D
Przy szczurze tak słodkim jak Milka, nie da sie nie mieć napadów GMR'a :P To szczur - ideał :) No, może poza tym, że lubi kable...jeść ::)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Moja szajka

Post autor: Nina »

Zaczęłam łączenie hołoty pełną parą :) Dzisiaj było pierwsze spotkanie całej dwunastki. Milka fajnie dogadała sie z Femi, więc obie szukały w sobie oparcia gdy 'tamci' sie przy nich kotłowali, próbując je obwąchać (oczywiście cała dziesiątka na raz). Siedziałam z nimi (obleziona) cały czas (ta metoda skutkuje u nas najlepiej) Jestem bardzo zadowolona, zero pisków, zero jeżenia, normalnie super :)
Troche fotek, tych ze mną lepiej nie będe dawać bo po co psuć fotki :D
http://czarna-niunia.fotosik.pl/albumy/410419.html
Może później wrzuce jakieś filmiki, bo troche ich nakręciłam ;)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”