Pytam z ciekawości..nie będę na moich eksperymentować
 ale wolę wiedzieć, bo może jak kiedyś udam się do weta to będę wiesdzieć czy on się zna czy nie :?
 ale wolę wiedzieć, bo może jak kiedyś udam się do weta to będę wiesdzieć czy on się zna czy nie :?Słyszałam o psie, któremu wet źle podał zastrzyk i pies zmarł
 
 więc wolę wiedzieć.
Moderator: Junior Moderator
 
		
		 ale wolę wiedzieć, bo może jak kiedyś udam się do weta to będę wiesdzieć czy on się zna czy nie :?
 ale wolę wiedzieć, bo może jak kiedyś udam się do weta to będę wiesdzieć czy on się zna czy nie :? 
  Więc nie mam zbyt miłych wspomnień z tego typu zastrzykami - chociaż zdaję sobie sprawę iż najprawdopodobniej chodziło tu o niekompetencję lekarza, a nie miejsce zastrzyku.
 Więc nie mam zbyt miłych wspomnień z tego typu zastrzykami - chociaż zdaję sobie sprawę iż najprawdopodobniej chodziło tu o niekompetencję lekarza, a nie miejsce zastrzyku.
 tyłeczek, udko , karczek... to zwyczjne miejsca.. moja rada i uwaga, najlepiej - jeśli szczurek ma dostać serię zastrzyków - zmieniać miejsce
 tyłeczek, udko , karczek... to zwyczjne miejsca.. moja rada i uwaga, najlepiej - jeśli szczurek ma dostać serię zastrzyków - zmieniać miejsce  poza tym czasem po zastrzyku na skórze szczurka pojawia się "odczyn" to znaczy taki plackowaty strupek, sczczurek traci w tym miejscu sierść. na szczęscie taki odczyn to nic zlego, po prostu reakcja na zastrzyk i wynik drapania jeśli substancja wywołala swedzenie. nie nalezy sie martwić - potem ładnie odpada i sierść odrasta. :>
 poza tym czasem po zastrzyku na skórze szczurka pojawia się "odczyn" to znaczy taki plackowaty strupek, sczczurek traci w tym miejscu sierść. na szczęscie taki odczyn to nic zlego, po prostu reakcja na zastrzyk i wynik drapania jeśli substancja wywołala swedzenie. nie nalezy sie martwić - potem ładnie odpada i sierść odrasta. :>