Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Wlasnie totalnie znienacka.. Zatkalo mnie. Wczesnij 2h ze mna spacerowal bylo dobrze.Pozniej go wyjelam i tez niby dobrze ale nagle zaliczylam dziaba. Oczy mi wyszly z orbit..niczym mi wlasnie rece nie pachnialy..nie wiem czemu takim zbojem jest niegrzecznym wobec mamy.
Zaraz bede go wypuszczac no i zobaczymy czy znowu mame ugryzie. Mam nadzieje ze nie .
edit: mial krotka sejse ze mna. Nie dziabnal ale on sie jakos dziwnie zachowuje ze wywoluje u mnie lek. Nie wiem czemu ale jak chce mi powachac twarz to ja sie panicznie boje ze mi zaraz zatopi tam zebiska. A jak podeszlam wymienic mu wode do klatki to sie caly napuszczyl i zaczal parskac..
No kurde strasznie to dziwne , najczesciej puszenie na czlowieka zdarza sie jak czlowiek pachnie innymi szczurami. Moja skad inad super lagodna Bryska potrafila zapolowac zapamietale na krwiopijke , ktora przychodzila pielegnowac moje szczury a miala swoje, raz nawet ja dziabnela.
Czasem tez zdarzaja sie szczury , ktore klatke traktuja jako swoje scisle terytorium i gryza wszystko co zbliza sie do klatki, czesto te same szczury zachowuja sie bardzo spokojnie poza klatka.
Niewatpliwie takie zachowania terytorialne slabna po kastracji. Slabna tez czasem po zakonczeniu 9 mca zycia , ale troche tego jest jeszcze przed Eklerem.
Mozesz probowac dominowac Eklera czasem to pomaga , albo kurde adieu klejnoty.
Mozesz postraszyc tez babcia merch, ale obawiam sie , ze to moze byc calkiem nieskuteczne ;P.
No staram sie mu dac szanse ale tj naprawde chyba cale zamieszanie przez te samice. On teraz biega to ja nie moge nawet do niego podejsc. Caly sie puszy a co smieszne( hmm w sumie to nie jest smieszne) ale zaczal sie rzucac na ksiazki jak na szczura. Bo go wkurzaly. On chodzi ciagle jak wielka napuszona kula. Wczoraj mi przez wlosy sie z taka furia przedzieral ze myslalam ze mi zaraz dziabnie szyje..
Nie wiem cholera co robic. Postraczylam babcia merch to sie na mnie spojrzal i wypial tylkiem
Doszlam do wniosku ze jednak nie ma co. On sie meczy z tymi zapachami, z tym wszystkim. Nawet spac spokojnie nie moze bo tylko jakis ruch to on sie zrywa i juz gotowy do obrony. Atakuje ksiazki i jakies martwe przedmioty chodzi ciagle napuszony.. Nikomu nie jest z tym dobrze ani jemu ani mnie ani chlopcom w klatce. Zadzwonilam do doktora i w czwartek kastrujemy. Ekler tj jedna wielka napuszona kula i patrzy sie na kazdego z wyrzutem..
A zaryzykuje .. jak tylko zjem moja zielenine to wymiziam od Ciebie Aniu
Ehh no wiem ze pracuje bardzo pracuje.. Maly Gnojek mamy. Moi znajomi uwazaja ze to slodkie jak on tak atakuje ksiazki. Dla mnie to mniej slodkie bo wiem ze dla moich paluchow nie ma duzo wiecej wyrozumialosci. I jak kazdy sie z nim zawsze bawil tak teraz Ekler sieje groze
Wszystkiego najlepszego dla mojego Rozbojnika! . Niech sie tryma w tak dobrej kondycji jak teraz i z takim samym charakterkiem i apetycikiem! Niech tak kocha mame jak zawsze i zyje ze mna dluuugo. Bo jak go zabraknie to mama nie poradzi sobie bez niego.. tj szczur do rany przyloz i niech jeszce tak dluuuugo pozostanie
STO LAT
Ehh uswiadomilam sobie jakie mam stadko staruskie poza Eklerem i Emberem
Ylah 2lata i miesiac niecaly
Kuha 2 lata i miesiac niecaly
Pupa ok 2,5 roku
Eliot 2lata i dzień
Ember 5 miesiecy i 4dni
Ekler 5 miesiecy i 4dni
. 
