Dziś się okazało, że muszę iść na operację... Strasznie się boję. Mam narośl na palcu, która wyrosła na nerwie i powoduje ból. Panicznie boję się szpitali... Nie chce tej operacji ale nie ma innego sposobu

A co jeśli coś pójdzie nie tak ?

A co jak źle się będzie goić? Będę mieć kolejną szpecącą bliznę?

A jeśli uznają, że trzeba operować z narkozą?

Nie dam się uśpić... Jak usłyszałam, że będzie operacja to mnie zamurowało... Nawet nie spytałam co to dokładnie jest. Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Strach przed szpitalem mnie paraliżuje. Nie wiem co robić. Mam tyle czarnych myśli. Mam sobie sama wybrać szpital... Oba szpitale mnie przerażają...
Niech to szlag...