[Akcesoria] Zabawki do klatki...
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: [Akcesoria] Zabawki do klatki...
I TAK UMRZESZ.
Re: [Akcesoria] Zabawki do klatki...
a ja tam jestem bardzo "oryginalna" i zrobilam norke z czapki xD szczury ją uwielbiaja oczywiscie
Re: [Akcesoria] Zabawki do klatki...
a moja ogony wszystko rozniosą..
>z hamaczka zostały strzępki materiału na dole klatki i spinacze przy prętach..
>z koszyczka wiklinowego podwieszonego jako domek do prętów i pod pięterko został sam drewniany krążek-spód koszyczka - reszta została przerobiona na wióry (w ciągu jednej nocy)..
>domek z piłki gumowej podwieszonej pod pięterko przestał istnieć po ok czterech godzinach..
>tunel z polaru po jednym dniu został przerobiony na kolorowe strzępki..
>gałąź (miała być jako drabinka) najpierw została obsikana a potem przerobiona na malutkie "deseczki"..
istnieje jeszcze drewniany duży domek na dole klatki i dwa pięterka z plastikowych desek do krojenia.
Deski-pięterka trzymają się dobrze, za to domek jest już solidnie poobgryzany.
I co takim delikwentom dać do klatki?
W obiciu fotela jest dziura. z tyłu łóżka wygryziona dziura - domek? dziury w skarpetkach i zjedzona koszulka. nawet z obudowy komputera w niektórych miejscach jest zdarta farba. A wapienka nie chcą.
Jakieś pomysły? =P
>z hamaczka zostały strzępki materiału na dole klatki i spinacze przy prętach..
>z koszyczka wiklinowego podwieszonego jako domek do prętów i pod pięterko został sam drewniany krążek-spód koszyczka - reszta została przerobiona na wióry (w ciągu jednej nocy)..
>domek z piłki gumowej podwieszonej pod pięterko przestał istnieć po ok czterech godzinach..
>tunel z polaru po jednym dniu został przerobiony na kolorowe strzępki..
>gałąź (miała być jako drabinka) najpierw została obsikana a potem przerobiona na malutkie "deseczki"..
istnieje jeszcze drewniany duży domek na dole klatki i dwa pięterka z plastikowych desek do krojenia.
Deski-pięterka trzymają się dobrze, za to domek jest już solidnie poobgryzany.
I co takim delikwentom dać do klatki?
W obiciu fotela jest dziura. z tyłu łóżka wygryziona dziura - domek? dziury w skarpetkach i zjedzona koszulka. nawet z obudowy komputera w niektórych miejscach jest zdarta farba. A wapienka nie chcą.
Jakieś pomysły? =P
Zabawki w klatce
Zgodnie z tematem pytam tu o to jakie zabawki mają Wasze szczurki w klatce, czym najchętniej się bawią itd itp
Zacznę:
moi faceci mają w klatce takiego 10cm bałwanka (pluszak taki, maskotka) strasznie go lubią, poniewierają nim niesamowicie, piszczą na niego, skaczą, iskają, często przynoszą go sobie do hamaka i z nim śpią, a jak już sie obudzą idą z nim na półkę i się z nim bawią
Poza tym moje szczurki lubią..pieniądze W kaltce mają często 20 lub 50 gr, gonią sie jeżeli jeden złapie monetę, toczą ją po całej klatce a jak już złapią to szybko nie wypuszczą:D najpierw musza podotykać poobracac i spróbować przegryźć
Połączone z istniejącym tematem. /Agata
Zacznę:
moi faceci mają w klatce takiego 10cm bałwanka (pluszak taki, maskotka) strasznie go lubią, poniewierają nim niesamowicie, piszczą na niego, skaczą, iskają, często przynoszą go sobie do hamaka i z nim śpią, a jak już sie obudzą idą z nim na półkę i się z nim bawią
Poza tym moje szczurki lubią..pieniądze W kaltce mają często 20 lub 50 gr, gonią sie jeżeli jeden złapie monetę, toczą ją po całej klatce a jak już złapią to szybko nie wypuszczą:D najpierw musza podotykać poobracac i spróbować przegryźć
Połączone z istniejącym tematem. /Agata
"Spróbuj choć raz odsłonić twarz
i spojrzeć prosto w słońce..."
i spojrzeć prosto w słońce..."
Re: [Akcesoria] Zabawki do klatki...
A ja wczoraj z kilku kawałków drewna i sznurka zrobiłam moim ogonom coś takiego - niby to domek, niby zabawka, sama nie wiem, jak to nazwać Mają swój domek w klatce, a na tym sobie chodzą, na górze daję im jakieś smakołyki, ganiają się... Może nie jest to jakieś arcydzieło, ale zawsze to dla szczurów urozmaicenie ))
Na kilku kawałkach drewna są... tekturowe pilniczki do paznokci - do ścierania pazurków
Na sznurku też nieźle ćwiczą ząbki i pazury... Po "warkoczu" ze sznurka wspinają się na najwyższe piętro Choć najczęściej po prostu na nie skaczą A czasem zasypiają sobie na dole. Tak więc jest to urządzenie wielofunkcyjne
Na kilku kawałkach drewna są... tekturowe pilniczki do paznokci - do ścierania pazurków
Na sznurku też nieźle ćwiczą ząbki i pazury... Po "warkoczu" ze sznurka wspinają się na najwyższe piętro Choć najczęściej po prostu na nie skaczą A czasem zasypiają sobie na dole. Tak więc jest to urządzenie wielofunkcyjne
Re: [Akcesoria] Zabawki do klatki...
O Boże sama to zrobiłaś?! jak dla mnie to takie małe arcydzieło
też myślałam co by zrobić moim szczurkom, bo jak puszczam je na przedpokój to mają tylko stado moich pluszaków no a wspinają się głównie po mnie Chciałabym żeby miały jakieś fajne zakamarki, żeby sie chowały i wogóle ale jeszcze boję się je wypuścić w moim pokoju-boję się że później ich nie będę mogła włożyć do klatki bo za bardzo im sie spodoba Czekam aż trochę podrosną żeby nie mogły się wcisnąć w każdą szczelinę, a później to już bedą miały "życie jak w Madrycie"
też myślałam co by zrobić moim szczurkom, bo jak puszczam je na przedpokój to mają tylko stado moich pluszaków no a wspinają się głównie po mnie Chciałabym żeby miały jakieś fajne zakamarki, żeby sie chowały i wogóle ale jeszcze boję się je wypuścić w moim pokoju-boję się że później ich nie będę mogła włożyć do klatki bo za bardzo im sie spodoba Czekam aż trochę podrosną żeby nie mogły się wcisnąć w każdą szczelinę, a później to już bedą miały "życie jak w Madrycie"
"Spróbuj choć raz odsłonić twarz
i spojrzeć prosto w słońce..."
i spojrzeć prosto w słońce..."
Re: [Akcesoria] Zabawki do klatki...
tam są wystające gwoździe i nieoszlifowane drewno .
i ty myślisz, że szczur podejdzie do tego i będzie ostrzył pazurki ?
i ty myślisz, że szczur podejdzie do tego i będzie ostrzył pazurki ?
Ostatnio zmieniony ndz lut 08, 2009 9:11 pm przez Landrynka, łącznie zmieniany 1 raz.
I TAK UMRZESZ.
Re: [Akcesoria] Zabawki do klatki...
Lan, ja przepraszam, ale to chyba nie do mnie ?
Piękna zabaweczka. Też im coś skonstruuje podobnego .
Piękna zabaweczka. Też im coś skonstruuje podobnego .
Re: [Akcesoria] Zabawki do klatki...
osz, cholera.... bo mi ten twój ogonowy podpis po oczach wali.
a zabawka do d*** bo co najwyżej pokaleczy szczura ;]
papier ścierny nie boli.
Może trochę mniej dosadnie, co? /Agata
a zabawka do d*** bo co najwyżej pokaleczy szczura ;]
papier ścierny nie boli.
Może trochę mniej dosadnie, co? /Agata
I TAK UMRZESZ.
Re: [Akcesoria] Zabawki do klatki...
można te drewniane słupki owinąć arkuszami papieru sciernego.. może tak bedą pazurki zdzierać =)
Re: [Akcesoria] Zabawki do klatki...
a przede wszystkim tym( a raczej o większej ziarnistości) papierem te drewienka przejechać.
I TAK UMRZESZ.
Re: [Akcesoria] Zabawki do klatki...
kilka ulepszeń i wyjdzie z tego super zabawka
Nie przesadzajcie, to nie jest przecież jakaś śmiertelna pułapka dla szczurków, tylko jeszcze nie do końca doskonała zabawka
Bezpieczeństwo najważniejsze ale szczurki nie szukają czegoś czym mogą sobie zrobić krzywde, tylko się bawią.
Nie przesadzajcie, to nie jest przecież jakaś śmiertelna pułapka dla szczurków, tylko jeszcze nie do końca doskonała zabawka
Bezpieczeństwo najważniejsze ale szczurki nie szukają czegoś czym mogą sobie zrobić krzywde, tylko się bawią.
"Spróbuj choć raz odsłonić twarz
i spojrzeć prosto w słońce..."
i spojrzeć prosto w słońce..."
Re: [Akcesoria] Zabawki do klatki...
Ej bez przesady Drewno jest nieoszlifowane, ale nie wystają drzazgi - sama przejechałam wcześniej ręką i nic mi się nie stało To nie są deski z siekiery, tylko piły, więc nie są niebezpieczne.Landrynka pisze:tam są wystające gwoździe i nieoszlifowane drewno .
i ty myślisz, że szczur podejdzie do tego i będzie ostrzył pazurki ?
Zresztą poziome deski i tak przejechałam papierem ściernym. A gwoździe nie wystają, są dobrze wbite i zagięte
Bezpieczeństwo przede wszystkim, ale nie przesadzajcie, szczur nie jest głupi i nie jest taką ciamajdą, żeby sobie na każdym kawałku drewna krzywdę zrobić.
A co do użyteczności - sprawdza się świetnie Na sznurkach ostrzą sobie pazurki Na kawałkach pilnika też - przecież przez same chodzenie trochę się pazurki ścierają. No i muszę przyznać, że mają niezłą zabawę Ciągle po tym biegają, jak są w klatce Spełnia też nową funkcję, bo kiedy jest przy ściance klatki, szczurki mają tam fajny zakamarek do spania