Re: Magic
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Magic
ah ten Magic.... Minął koleiny tydzień a on wcale nie ma zamiaru mnie polubić:( . Spędzam z nim cały swój wolny czas a on ciągle się boi. Ucieka kiedy chcę go wziąć na ręce, no i wogóle ciągle przedemną ucieka. Eh , to straszne.... a tak się staram...
Dopóki sznura wroga dłoń dotyka, niech huczy w nawach próżna złość, ja wisieć będę panu u języka aż będzie któryś z nas miał dość
I nawet gdy mnie diabli wezmą, poświadczy świętych figur rząd, że jeden garbus karku nie zgiął wśród upodlonych klątw.
Jacek Kaczmarski
I nawet gdy mnie diabli wezmą, poświadczy świętych figur rząd, że jeden garbus karku nie zgiął wśród upodlonych klątw.
Jacek Kaczmarski
Magic
No i powoli utwierdzam się w przekonaniu, że on się nigdy do mnie nie przekona..
Dopóki sznura wroga dłoń dotyka, niech huczy w nawach próżna złość, ja wisieć będę panu u języka aż będzie któryś z nas miał dość
I nawet gdy mnie diabli wezmą, poświadczy świętych figur rząd, że jeden garbus karku nie zgiął wśród upodlonych klątw.
Jacek Kaczmarski
I nawet gdy mnie diabli wezmą, poświadczy świętych figur rząd, że jeden garbus karku nie zgiął wśród upodlonych klątw.
Jacek Kaczmarski
Magic
A co wtedy będzie? ...
Dopóki sznura wroga dłoń dotyka, niech huczy w nawach próżna złość, ja wisieć będę panu u języka aż będzie któryś z nas miał dość
I nawet gdy mnie diabli wezmą, poświadczy świętych figur rząd, że jeden garbus karku nie zgiął wśród upodlonych klątw.
Jacek Kaczmarski
I nawet gdy mnie diabli wezmą, poświadczy świętych figur rząd, że jeden garbus karku nie zgiął wśród upodlonych klątw.
Jacek Kaczmarski
Magic
No i wczoraj stał się cud. Właśnie niechcący puściłam moje 2 szczurki na raz żeby pobiegały po pokoju (nigdy wcześniej nie miały ze sobą bezpośredniego kontaktu bo Śliwka gryzła Magica przez kraty klatki). Myślałam że się za chwilę pogryzą, ale ku memu zdziwieniu zachowywały się tak jakby znały się od dawna. Ganiały się, szturchały, a Magic przestał się wszystkiego bać!! Przestał chować się do łóżka, zrobił się odważny i ciekawski. A to wszystko dzięki spędzeniu ze Śliwką na wolności dosłownie 5 sekund. Czyż to nie cudowne?
Dopóki sznura wroga dłoń dotyka, niech huczy w nawach próżna złość, ja wisieć będę panu u języka aż będzie któryś z nas miał dość
I nawet gdy mnie diabli wezmą, poświadczy świętych figur rząd, że jeden garbus karku nie zgiął wśród upodlonych klątw.
Jacek Kaczmarski
I nawet gdy mnie diabli wezmą, poświadczy świętych figur rząd, że jeden garbus karku nie zgiął wśród upodlonych klątw.
Jacek Kaczmarski
Magic
tiaaa... cudownie... ale obawiam sie, ze lagodne nastawienie sliwki bylo spowodowane ruja, a ruja+samiec=szczurka w ciazy... radze jednak zapomniec o podobnych probach, poki samiec jest w pelni samcem... im 5 sekund na kilka szybkich numerkow wystarczy... :twisted:
Magic
Narazie się o to nie obawiam, bo Śliwka nie pozwala Magikowi się za nadto do siebie zbliżyć, a jak wącha ją... no wiesz gdzie:) od razu dostaje od niej po nosie. Zresztą cały czas staram się ich pilnować. Nie chce mieć w domu stada szczurasów które mogło by liczyć ponad 15 mordek:) 4 mi w zupełności wystarczą hehe
Dopóki sznura wroga dłoń dotyka, niech huczy w nawach próżna złość, ja wisieć będę panu u języka aż będzie któryś z nas miał dość
I nawet gdy mnie diabli wezmą, poświadczy świętych figur rząd, że jeden garbus karku nie zgiął wśród upodlonych klątw.
Jacek Kaczmarski
I nawet gdy mnie diabli wezmą, poświadczy świętych figur rząd, że jeden garbus karku nie zgiął wśród upodlonych klątw.
Jacek Kaczmarski
Magic
naprawde lepiej nie puszczaj ich razem... musialabys chyba stale trzymac je za ogony, zeby miec jako taka pewnosc, ze do niczego nie dojdzie... szczurzy seks trwa ulamki sekundy... mysle, ze po prostu nie ma co ryzykowac, bo nieplanowe mnozenie szczurkow to czysta glupota, a malym bardzo trudno jest znalezc dobry dom...