MOJE OGONIESTE

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

MOJE OGONIESTE

Post autor: krwiopij »

trzymam kciuki za olafka... eszwik tez czuje sie gorzej, wiec chyba wiem, jak sie czujesz... :(
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
mathy_c
Posty: 98
Rejestracja: czw lip 22, 2004 7:30 pm

MOJE OGONIESTE

Post autor: mathy_c »

smutno mi, poznałam i Olafa i Eszwę i chciałabym je jeszcze zobaczyć w grudniu!! poza tym pamietam to uczucie, gdy mi Ratulek I marniał...
- jest szansa, ze się wyliżą!!!
wierze w to! :)
moje kochane: Husky, RatekII, Panda
oraz Titi, Kropeczka, Rubinka i Wiedźminek,
zaś Tofulkę widzę, jako Matka Chrzestna co dwa weekendy ;-)
GoHa
Posty: 830
Rejestracja: śr wrz 03, 2003 4:29 pm
Kontakt:

MOJE OGONIESTE

Post autor: GoHa »

Kochany bidny Olafek.... Strasznie go pokochalam od pierwszego wejrzenia.... Jak sie wszyscy skupimy i bedziemy trzymac kciuki to MUSI SIE UDAC !!!!! Musi....
Dobrze jest być kochanym... :)
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

MOJE OGONIESTE

Post autor: ESTI »

Musi, musi...innego wyjścia nie ma...

Kurde Aś, nie wiem co napisać...Trzymajcie się robaczki.
Obrazek
Sandrex
Posty: 755
Rejestracja: wt sie 31, 2004 8:06 pm

MOJE OGONIESTE

Post autor: Sandrex »

As twoje szczuraski ( z fotek) przyblizyly mnie do tego, by miec wlasne szczurze zwierzatko, smutno, ze ten bidulek tak sie meczy, nie wyobrazam sobie, jak wiele trosk cie teraz trapi :( Ciezko napisac: trzymaj sie dzielnie, jedynie pozostaje wierzyc, ze w koncu sie polepszy i razem bedziecie sie spacerkowac na wiosne. Trzymaj sie i przekaz pozytywna energie z komputera dla twego Olafka. Pozdrawiam ciebie i twoje olafgonki serdecznie.
Wake Up Little Sparrow
Awatar użytkownika
sauatka
Posty: 2841
Rejestracja: ndz maja 16, 2004 6:42 pm
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

MOJE OGONIESTE

Post autor: sauatka »

TRZYMAM KCIUKI ! zawsze z wami jestem ...
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

MOJE OGONIESTE

Post autor: jokada »

steryd juz działa
Lafcio nie charcze

bryka po pokoju : )
Sandrex
Posty: 755
Rejestracja: wt sie 31, 2004 8:06 pm

MOJE OGONIESTE

Post autor: Sandrex »

Oby tak brykal i bez steryda, z calego serca zycze wam tego
Wake Up Little Sparrow
oliwi@
Posty: 1158
Rejestracja: ndz sty 26, 2003 10:14 pm

MOJE OGONIESTE

Post autor: oliwi@ »

qrcze... Aś musicie walczyć... nie może znów być źle... na pewno będzie ok... przełamiecie forumowe fatum ;) a Olafa moooocno uściskaj ode mnie :)
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

MOJE OGONIESTE

Post autor: krwiopij »

Asiek, jaki steryd dostal olaf? eszwie podali dexasone, ale wielkich efektow nie widac... :( jutro znowu z nia lece do weta... nie ma co czekac...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

MOJE OGONIESTE

Post autor: jokada »

Dexafort - ale to chyba to samo co dexasone - tylko w różnych preparatach (różna produkcja?)
u Olafa działa, praktycznie już po paru godzinach
dostał 0,05 ml
poprzednio dała Wojtyś, przed wyjazdem dostałam od niej jeszcze w strzykawce w przypadku jakby antybiotyk nie zadziałał

W RP prep. wet. Dexafort(Intervet),
Dexamethasone 0,2% (Eurovet A.H.),
Dexasone(Norbrook),
Vetodexi (VMD).
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

MOJE OGONIESTE

Post autor: krwiopij »

dzieki... niestety eszwie wiele nie pomogl... idziemy chyba na rtg... :(

w kazdym razie ciesze sie, ze olafek czuje sie lepiej... to duzy i silny szczuras, wiec wierze, ze szybko wroci do siebie... :)
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

MOJE OGONIESTE

Post autor: jokada »

znowu charczy...
jest spokojniejszy
czyba mu się nos przytyka bo czesto pociera go łapkami
pokichuje...

kurde, dwa dni było dobrze...
Mada
Posty: 745
Rejestracja: sob mar 22, 2003 12:08 am
Kontakt:

MOJE OGONIESTE

Post autor: Mada »

Asiu a pamiętasz o czym rozmawiałyśmy na gg o uczuleniach? Homeopatia itp. Może warto spróbować?
Ucałuj Olafka od cioci Madzi. :)
...Tusia, Dziuba,Kruffka,Beza biały aniołek w sercu....Kreciu kocham Cię :( Wybacz; Nikita,Fredziulek, Marokko, Greta wredotka
Awatar użytkownika
PALATINA
Posty: 1588
Rejestracja: pn sie 30, 2004 12:10 pm
Lokalizacja: Warszawa

MOJE OGONIESTE

Post autor: PALATINA »

Czytam sobie i czytam....
I myślę o mojej Maruni, tzn o Marco...
Ale chyba on nie musi niczego dostawać, choć charcze już od.... od...chyba od 4 miesięcy.
-ale poza tym dźwiekiem, to sama As widziałas, jak on wygląda i jak się zachowuje. Rosnie, tyje, jest ozywiony, rozbrykany.
Chyba zaczyna mieć powoli dość mieszkania z Benjaminem. Beniuś zrobił się jakiś ociężały, powolny (starzeje sie albo te płucka mu znów zaczynają dokuczać, a może jedno i drugie :cry: ). Całymi dniami by spał, ewentualnie jadł. A Marunię energia rozpiera, wariuje, lata po całym mieszkaniu, psoci -zachowuje się jak mały urwisowaty dzieciak, a ma już 8 miesięcy!
Benius juz nie jest dla niego dobrym kumplem, dlatego Marunia całymi dniami domaga się ludzkiego zainteresowania, drapania, pieszczot...
To mój ulubieniec. Mam z nim świetny kontakt.

Przesyłamy Olafkowi wielkie buziaki i życzymy zdrówka bardzo duuuuzo! :lol:
"Wierząc we własną drogę wcale nie musisz udowadniać, że droga innego człowieka jest zła"
(P.Coelho)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”