To fakt, byc moze zdjecie nie jest zbyt dobra podobizna bo przeciez nieruchome ( a kto jest nieruchomy? spioch i umarlak

) ale milo jest poukladac sobie w glowie, ze ktos, kogo posty czyta sie i traktuje naprawde jako substytut bliskiej osoby wyglada tak a tak.
A swoja droga bedzie trzeba zorganizowac jakis fundusz i wtedy urzadzic spotkanie ogolnopolskie, z noclegiem rzecz jasna.
Ja takze poposze o wyrozumalosc z powodu twyzej wymienionego przez Nokega
