Chester - pierwsze chwile razem

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
*Delilah*
Posty: 2040
Rejestracja: pt lut 01, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: krk

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: *Delilah* »

Mozna dawać ludzkie witaminy tj. wibowit dla bobasow i ewentualnie rutinoscorbin.
Miejmy jednak nadzieje, ze echinacea pomoże.
Słodziak z Chestera (też mam slabosc do beżykow, jest bardzo podobny do mojej Sandiji)
Szczegolnie rozbrajające są "spiące" foty:D
Mozesz mu kupic jogurcik biszkoptowy (mało który szczurek się mu oprze), sądze ze z czasem Chester przekona się do większosci jedzonka (wiadomo ,ze po prostu tego nie zna,bo w zoologach karmia ich tanią suchą karmą, ale jak sie rozsmakuje w pokarmach wszelakich ,to strzeżcie się ;)).
Możesz tez poprobowac z kaszką dla niemowlakow, moje wprost szaleją za bananową.
Trzeba podtuczyc chudzinkę. Powodzenia w oswajaniu.
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
7pata
Posty: 24
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: 7pata »

Ciekawe pomysły z tym jedzeniem xD A usłyszałam niedawno od kolezanki , która też ma szczurka , że jej wprost uwielbia sardynki xD Szczurki moga jesc takie zwykłe sardynki z puszki ? Bo jej szczur dał by sie za nie pokroic xD I nie wiem czy dac Chesterowi sardynke ^^ a co do chudosci , nie wiem jak inne szczury w wieku Chestera ale jak go sie dotyka na grzbiecie to czuc normalnie kosci biodrowe i łopatki .... Wiec chyba będe musiała go podtuczyc troche xD ;D ;) Dzisiaj Chester zasnął mi za ekranem komputera i ja go mogłam szukac a ten spal( bo tam mial b. ciepło od niego ) ^^
Awatar użytkownika
Vicka211
Posty: 1698
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 6:36 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: Vicka211 »

Takie sardynki z puszki chyba są przyprawiane, więc raczej nie można, ale nie wiem, niech się ktoś inny jeszcze wypowie :) Może daj im jeszcze banany suszone, moje to uwielbiają, a tyją od nich strasznie ;)
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
7pata
Posty: 24
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: 7pata »

Acha xD A gdzie takie suszone banany mozna dostac ? ? W Tesco ? Auchanie ? xD Bo u mnie w sklepach raczej nie ma takiego czegos ;P :)
Awatar użytkownika
Vicka211
Posty: 1698
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 6:36 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: Vicka211 »

W Tesco są na pewno, bo kupowałam tam, w auchanie nie wiem bo nie byłam :P są też w netto i w innych większych sklepach :) W zoologach też czasem są. O tak to np. wygląda :)
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
7pata
Posty: 24
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: 7pata »

A takie cos xD No to się wybiore do Tesco poszukac ;) Moze to Chesterowi przypadnie do gustu ... ;) A te kaszki itp to moze byc np Gerberki ( czy jak to sie pisze) ?? A mam pytanie bo szukałam na form ale nie znalazłam niczego takiego ... Jak sie przyjrzałam Chesterowi to zauwazylam na jego ogonku male krostki , jest ich malo ale sa , Chester narazie nic nie robi tylko czysci ogonek ;)Jest to normalne ??
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: unipaks »

Krostki powiadasz? Kurczę , to mogą być jakieś pasożyty :P . Może świerzbowiec , może coś innego - najlepiej idź do dobrego weta , szczurasek jest malutki i lekkuchny , trzeba dobrze dobrać lek (pewnie zastrzyk).W każdym razie nie można tego zlekceważyć.
A co do bananów, to świeże też dobre- nasze panny leciały do nich na zabój!
Wymiziaj maluszka :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
7pata
Posty: 24
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: 7pata »

Poszukałam bardziej i znalazłam własnie , ze to był świerzb ... Wiec to chyba to ;( Kurde .. tak to jest jak z zoologa szczurek .. katar , kichanie , swierzb ;( No pójde , nie chce ryzykowac zdrowiem szczurka .. haha Chester jest bardzo wybredny xD zobacze co weźmie ^^ Ok wymiziam jak sie obudzi ;P ^^ Jego okres "niespania" trwa od 24-3 w nocy potem 2h spi potem 1h baluje a w dzien teeeez spi ;P z małymi przerwami na jedzenie i toalete ^^ no chyba że sie go obudzi ale wtedy ma focha i ma wszystko gdzies i leci spac do klatki ;P ;D Teraz znowu spi xD w rurce tekturowej :P ;D
7pata
Posty: 24
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: 7pata »

Witam znowu ;)

Dzisiaj byłam u weterynarza . . . Czekałam z godzinę dobrą (tyle ludzi z pupilkami , co znaczy ze wet dobry ;D ) ale wkoncu sie dostałam ^^ Chester cicho , grzecznie i bez kłopotów sie zachowywal :)
Pani doktor powiedziala , że katar raczej jest alergiczny a nie , że chory ... Niestety okazało sie że Chester ma świerzb ;(
Dostał ogonek dwa zastrzyki od razu , w pupe i kark ... ale ani nie ugryzl ani nawet nie popuscil ( pod zadna postacia ^^ ) Ogolnie jestem dumna z niego :* :* ...
Za tydzien ma isc do kontroli ;) I okaze sie czy katar minął , czy leki dzialają oraz zostanie zwazony ( na oko 120g) ;) Wiek to ok 2-3 miesiecy ;D ...


No to dozucam pare fotek :)
http://x.garnek.pl/ga68/e47faafea5a0f2a ... hester.jpg
http://x.garnek.pl/ga4271/de87724434181 ... hester.jpg
http://x.garnek.pl/ga1037/ceb5e8d389196 ... hester.jpg
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: Nue »

Karm go dobrze, bo chudziutka taka ta dupinka... Może gerberki? Gotowane mięsko? Ja bym też dożywiła Nutridrinkiem (do kupienia w aptece, moje najbardziej lubią czekoladowy i waniliowy, najlepiej zamrozić go w woreczkach do robienia kostek lodu i rozmrażać pojedyncze porcje w razie potrzeby).
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
*Delilah*
Posty: 2040
Rejestracja: pt lut 01, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: krk

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: *Delilah* »

Ja tam daje sardynki z puszki, oczywiscie nie codziennie ,ale w ramach jakiejs swiatecznej wyzery ;)
Mozna mu makaron ugotowac tez ,oczywiscie bez soli, brokuła ,banana tez mozna dac. Byle tuczące i odżywcze bylo:)(może nawet trochę nutridrinka?)
A swierzbowi mówimy stanowcze NIE.
;)
Mizianstwa dla Pana Chesterka.
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
7pata
Posty: 24
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: 7pata »

No fakt chudy jest , ale pani wet powiedziala ,ze to zalezy tez od danego zwierzaka i starszyla mnie że lepiej nie przesadzac bo potem bd miec z 1,5 kg xD ( jej taki był bo go rozpieszczała) ;D
Nie no, dam mu cos tuczącego , dzisiaj to tylko moją brode ugryzł i łokiec xD bo mu zabrałam słuchawki z telefonu , które totalnie obgryzł (a ja myślałam , że on tylko pod moja koszulka lezy i sie myje a ten w najlepsze gryzł ;P )

Dzisiaj pierwszy raz wziełam go na spacer w bluzie , najpierw nie chciał siedziec na ramieniu i uciekał , ale wkoncu sie uspokoil i wszedł do rękawa od str.dłoni ... myślałam , że mi ręka odpadnie !! Chester odwrócił się grzbietem do bluzy a łapkami do mojej ręki ( taki ala nietoperek) i tak się wpił pazurkami w moją rękę (nie wiem czy ze strachu czy tak mu wygodnie było) ,że myslałam ze umre . Nagle czuje a po rece "cos" mi spływa , patrze a na rękawie taka ładna plamka cieplutka o.0 .. zaglądam a ten juz zaczyna z produkcją kupki xD to ja go wyciągam i na szczescie spadła na ziemie bo była z tych takich nie fajnych o.0 ;P Ale ogolnie jak na 1 raz to było fajnie ;)

Teraz siedzi i patrzy na mnie z wielkim fochem bo mu schowałam sluchawki i nie ma co gryzć , a ja nie mam jak słuchac juz;P ...
Niestety suszonych bananków nie je :P .. powąchał , popatrzył i nasikał na to 0.o xD
A tu stara fotka z zapoznania z Torka : http://x.garnek.pl/ga9912/68590ed117612 ... lownej.jpg
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: odmienna »

siedzi i patrzy na mnie z wielkim fochem bo mu schowałam sluchawki i nie ma co gryzć
No to Ty niedobra opiekunka jesteś ;) : szczurek ma mieć co gryźć! jak Ci już tak zależy na tych słuchawkach, daj choć kawałek suchego chlebusia.
Rośnij zdrowo Chester! może 1,5 kilo, to przesada, ale tak 800 gramów ci życzę.
:D
Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: Akka »

Chester jest uroczy :) I mam nadzieje że już niedługo zagości u was jakiś równie uroczy maluch, który dotrzyma mu towarzystwa ;)
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
7pata
Posty: 24
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: 7pata »

Z tym gryzieniem to tylko o słuchawki chodzi ;P bo tak to ma duzo do gryzienia xD już pilota mu darowałam bo wygląda jak po II wojnie swiatowej dzieki Chesterowi ;P

Maluch jest na 19 lipca planowany , ale jezeli nie da sie wyleczyc świerzbu to maluch jeszcze nie spotka sie z Chesterem żeby nie zaraźił się ;)

Wczoraj mi porwał paluszka z sezamem (a dokładniej 3) i leciał z nimi do klatki (one 2x wieksze od niego) xD mysłalam ze padne xD tak fajnie to wyglądało jak mały znimi ucieka i wchodzi do klatki :P ale nie zjadl całych paluszków tylko sezam ... musiałam schowac paluszki bo krążył niczym sputnik koło mojej ręki z paluszkami ;P: D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”