Szczurobajki (mało)polskie

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
grzesia
Posty: 773
Rejestracja: czw cze 19, 2008 11:36 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

Post autor: grzesia »

Świetnie podskakuje z tymi waflami ;D A jaki fajny ma spichlerz na te smakołyki xd
miama
Posty: 42
Rejestracja: wt wrz 22, 2009 12:32 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

Post autor: miama »

Tupot tych nożyn po podłodze jest przeuroczy! :)
Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

Post autor: Akka »

Jeżżżuu sama bym z nimi pohasała po dywanie... mogła bym nawet bić się z nimi o wafle :) słodkie są ;D
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

Post autor: ol. »

Ogoniaste zające i ich chomicze nawyki :D

A kto jest mieszkańcem woliery ? Ktoś się tam w górę pnie, ale nie mogę dojrzeć kształtu .
Awatar użytkownika
*Delilah*
Posty: 2040
Rejestracja: pt lut 01, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: krk

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

Post autor: *Delilah* »

Wafelkowy zawrot głowy :)
Smutno z powodu Gingera i Milo...
Ale swiadomosc, ze zyją tesknią i czekają na Twoje odwiedziny pewnie podtrzymuje na duchu:)
Buziaki!
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

Post autor: Babli »

ol. pisze:Ogoniaste zające i ich chomicze nawyki :D

A kto jest mieszkańcem woliery ? Ktoś się tam w górę pnie, ale nie mogę dojrzeć kształtu .
Tej klatki ? W środku samce, ale niedługo się przeniosą ;) A tyłem wspinała się na szczyt Klee z waflem, wydając ciekawy dźwięk :)

Akka, a weź się pobij, i tak przegrasz. Wiem niestety...

miama, owszem :D A jak tupocze dużo malusich stópek, to jest dopiero odlot ;D

Deli, aj.. no smutno. Ale wiem, że u nairdy mają najlepiej :)

A tu na pocieszenie album z fotami kastratów u nairdy :)
http://picasaweb.google.com/naaairda/GingerIMilo#
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

Post autor: ol. »

Mmmmm, piękni panowie.
Mam nadzieję, że sama Niarda też nas będzie od czasu do czasu raczyć ich zdjęciami :)
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

Post autor: Babli »

Musze się Was poradzić, bo mam zagwozdkę okropną :( Przejdźmy do sedna od razu. W zoologu, w mieście obok byłam po duperele dla szczurów, bo uwielbiam tam wchodzić. Nigdy nie zaglądam do zwierzątek, bo potem tam stoję i lampię się bezustannie w nie.. ::) A, że było przemeblowanie, idąc po kolby, musiałam przejść obok akwariów ze szczurami. No i zauważyłam samiczkę, zaświerzbioną - chyba ciężarną :( Z dopiskiem : Oddamy za darmo! Na pupilka albo karmę!

I nie wiem, no.. nie wiem co zrobić... :-\
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

Post autor: ol. »

Babli, weź ją ! Nawet jeśli ze względu na świerzb nikt się nie połasi na darmową karmę, to małe są szanse, że trafi w odpowiedzialne ręce, a jak za długo nie będzie chętnych to może "zniknąć" albo coś :-X
Jakiś domek zawsze się znajdzie przez forum.

PW
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

Post autor: Babli »

Zabiorę ją. Jutro, po szkole. Oby tam jeszcze była kruszynka. Zobaczymy dlaczego do oddania mała.. Zamelduję się o 17 jutro, trzymajcie kciuki.
xMsMartax
Posty: 573
Rejestracja: ndz wrz 13, 2009 12:50 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

Post autor: xMsMartax »

Pewnie dla tego ze "nikt jej nie kupi " , ponieważ chora i w dodatku ciężarna :(
Obrazek
Awatar użytkownika
Nieja
Posty: 411
Rejestracja: pn lis 03, 2008 8:22 am
Lokalizacja: Opole

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

Post autor: Nieja »

Babli pisze:Oddamy za darmo! Na pupilka albo karmę!
Bardzo się cieszę szczerze mówiąc, że oddają za darmo... Ileż to już razy takie okruszki były sprzedawane, gdy ktoś chciał im pomóc, a za darmo nie chcieli dać... bo zysk.
Jutro będę trzymać kciuki żeby była... W miarę możliwości postaram się pomóc, powiedz co potrzebujesz (mam ograniczone możliwości ale może akurat będę mogła pomóc).
I powiedz im, że dobrze robią oddając. Trzeba takie sklepy popierać, choć do sytuacji nie powinno w ogóle dojść...

A decyzję na pewno podejmujesz dobrą. Pod każdym względem.
Za szybko odchodzicie... Do zobaczenia po drugiej stronie kochani.
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

Post autor: Nue »

Babliś, to przeznaczenie. Szczura ma w życiu szczęście, bo stanęła Ci na drodze.
Jeśli szczura jest ciężarna, domki dla ogonków na pewno na forum się znajdą. Jak będzie trzeba, zrobi się jakiś bazarek czy coś.
Ja też wierzę, że podejmiesz dobrą decyzję :)
Ściskam!
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
nairda
Posty: 209
Rejestracja: pn paź 29, 2007 4:43 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

Post autor: nairda »

Mam kilka nowych zdjęć, ale pod tym samym linkiem. Dla ułatwienia wrzucam też tutaj.
Niech ucieszą wszystkie fanki Gingera i Milo :)

Bajka o tym, jak chłopcy odkrywali tajemnicę piłki z dropsami:
Obrazek

Ginger nie dawał za wygraną:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zagadka rozwiązana:
Obrazek

Milo też chciał, ale był pełen obaw:
Obrazek
Iść czy nie iść, oto jest pytanie...
Obrazek
A tymczasem Ginger już cztery dropsy "wyturlał" ;)

Milusiowa toaleta:
Obrazek
Obrazek

i zabawa z korkiem:
Obrazek

Taktyka Gingera - serek zlizać, sucharem pogardzić ;p
Obrazek

Razem:
Obrazek

Tymczasem moi rodzice, jak się o nich dowiedzieli, zdecydowali, że mnie więcej nie odwiedzą ;/
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

Post autor: Babli »

O jejku, ale cudaki. Proszę wymiziać stwory moje. Sprawdza się ta kulka ? :)

Mała przeniesiona do mojego sklepu..bo tam nikt jej nie chciał. Do środy - nie mam czasu.. Ale wiadomo, że trafi do mnie, dopadłam sprzedawczynię, i obiecała jej nie wystawiać. Teraz kciuki za to, aby nie urodziła, bo jeszcze okaże się, że jest 'zdrowa'.

Dzięki za wsparcie.

Szczurka ma nietypowy wygląd podobno. Zastanawia mnie, co oznacza "nietypowy".
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”