Szczurobajki (mało)polskie
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie - Bracia Labinki...
Hm.. może nietypowy, to znaczy, że nie jest czarno-białym kapturkiem?;) Kciuki za przyszłą mamusię.
Kulka się sprawdza, w miarę, chłopcy ekspertami jeszcze nie są, a niektóre dropsy nie chcą wylatywać, bo są za duże. Ginger zdobywał je uporem, a Milo wyciągał wnioski z obserwacji - pokazywałam im, jak to działa;)
Szkoda za to, że się nie sprawdza scanomune i echinacea i Ginger nadal kicha Zastanawiam sie, czy nie ma alergii na coś, zwłaszcza że drapie się też częściej niz powinien. Babli, kiedy on był zaświerzbiony? Jaką ściółkę mieli u Ciebie, trociny? Jaką karmę? Ale w sumie to kicha głównie jak biega tu i tam, to coś uczulające to może być totalnie wszystko...
Chłopcy wymiziani (jakkolwiek Miluś pozwala na to tylko będąc w swojej smoczej jamie ) Ja wymiziana przez Gingera po włosach
Babli, super masz pokój dla ogonów - on jest cały dla nich?
Kulka się sprawdza, w miarę, chłopcy ekspertami jeszcze nie są, a niektóre dropsy nie chcą wylatywać, bo są za duże. Ginger zdobywał je uporem, a Milo wyciągał wnioski z obserwacji - pokazywałam im, jak to działa;)
Szkoda za to, że się nie sprawdza scanomune i echinacea i Ginger nadal kicha Zastanawiam sie, czy nie ma alergii na coś, zwłaszcza że drapie się też częściej niz powinien. Babli, kiedy on był zaświerzbiony? Jaką ściółkę mieli u Ciebie, trociny? Jaką karmę? Ale w sumie to kicha głównie jak biega tu i tam, to coś uczulające to może być totalnie wszystko...
Chłopcy wymiziani (jakkolwiek Miluś pozwala na to tylko będąc w swojej smoczej jamie ) Ja wymiziana przez Gingera po włosach
Babli, super masz pokój dla ogonów - on jest cały dla nich?
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
Hm.. Zaświerzbiony był jak do mnie przybył Czyli ponad rok temu Ściółka : granulat słomiany Tima Natur, karma Prestige/Timma.
Cały dla nich, nie za wielki, ale dziewczyny go uwielbiają
Byle do środy.
Cały dla nich, nie za wielki, ale dziewczyny go uwielbiają
Byle do środy.
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
Ze też zamknięcie sklepu musiało tak przypaść
Trzymam kciuki żebyś ją wydostała jeszcze z maluchami w brzuchu. Uda się
Trzymam kciuki żebyś ją wydostała jeszcze z maluchami w brzuchu. Uda się
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
Ja też mam nadzieję, że wszystko się poukłada, z pewnością będzie to jeden z gorących tematów na naszym spotkaniu
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
Oby nie
Dzisiaj mała porcyjka fot wieczorkiem
Dzisiaj mała porcyjka fot wieczorkiem
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
Nie ma jej tam. Nie ma. Nie wiem co się z nią stało, i strasznie mi przykro..
Dostałam dziwnego maila o szczurach [sczoorq - chyba o szczurach], z którego nic nie rozumiem. Poza : kraków i opylenie.
A. Dodatkowo zostałam posądzona o kłamstwo, w związku z samiczką zoologową, chcę ją kupić rozmnożyć i sprzedawać dzieciaki jako rasowe super szczury.
Prosimy jeszcze o kciuki za Kyuu, bo mała grucha znowu. Dałam beta, witaminki, i nutri żeby sobie popijała. Zadzwonię do wetki jutro, i najwyżej się przejdę do weta naszego po leki.
Ogólnie to: dupa.
Dostałam dziwnego maila o szczurach [sczoorq - chyba o szczurach], z którego nic nie rozumiem. Poza : kraków i opylenie.
A. Dodatkowo zostałam posądzona o kłamstwo, w związku z samiczką zoologową, chcę ją kupić rozmnożyć i sprzedawać dzieciaki jako rasowe super szczury.
Prosimy jeszcze o kciuki za Kyuu, bo mała grucha znowu. Dałam beta, witaminki, i nutri żeby sobie popijała. Zadzwonię do wetki jutro, i najwyżej się przejdę do weta naszego po leki.
Ogólnie to: dupa.
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
Ja wiem, że się coraz szybciej ciemno robi i można stracić poczucie czasu ale żeby wieczór trwał 2 dni? No nie bądź taka, daj jakieś zdjęciaBabli pisze:Dzisiaj mała porcyjka fot wieczorkiem
PSEUDO EDIT:
No co się z tymi ludźmi dzieje Człowiek chce pomóc, stara się, to go jeszcze zwyzywają i oskarżą o kłamstwa. No nie mogę...
Babli, nie daj się im. Żal, że samiczce nie udało się pomóc...
Za szybko odchodzicie... Do zobaczenia po drugiej stronie kochani.
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
Uau. Mam dziaba na udzie. I boli. Nie wiem do końca dlaczego ugryzła, ale chyba dlatego że pachniało mi tam ketuchupem, bo się pobrudziłam parę minut przed zdarzeniem. Dostałam dziaba od Aluzyjska mojego, nie mam jej tego za złe. I nie pomyślałam - a wiedziałam, że za odrobinę ketchupu mała da sobie ogon oderwać.. I wyciągałam Kyuu która wlazła pod półkę, coby dać jej przemycone beta. Pochyliłam się, a na klatce leżał Aluzyj. Powąchała, i DZIAB. Zabolało troszkę.. i krew się polała, ale nie mam jej tego za złe. Sama się prosiłam..
Aluzyj siedzi w domku i nie chce wyjść. Wystawia łebek, i chowa się ewidentnie przede mną.
Aluzyj siedzi w domku i nie chce wyjść. Wystawia łebek, i chowa się ewidentnie przede mną.
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
Wiem coś o tym Tyle, że ja szukałam pomocy ... zagrożono mi policją i sądemNieja napisał(a):
No co się z tymi ludźmi dzieje Człowiek chce pomóc, stara się, to go jeszcze zwyzywają i oskarżą o kłamstwa. No nie mogę...
Nairda, szczur rozbrojony najlepszy i jeszcze ten: http://img134.imageshack.us/i/img1253f.jpg/
Babli, trzymaj się.
Kciuki dla Kyuu !
<*> Moje aniołki<*>
szczurki: Bunia, Sali, Gryzia, Rubi, Chloe; chomiki: Pipi, Emi
szczurki: Bunia, Sali, Gryzia, Rubi, Chloe; chomiki: Pipi, Emi
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
Sprzątaczka dworu, wynosiła dzisiejszym porankiem śmieci w worku, bo już przepełniony był kosz na odpadki. Idąc zauważyła, że worek się pruje..Co się okazuje ? Panienki Babli i Klee zapragnęły wolności i wdarły się do worka, z nadzieją na ucieczkę. Jednak nie przewidziały faktu, że pozostałości typu ściółka są palone w piecu. Więc dziewczynki uniknęły śmierci, a sprzątaczka po raz kolejny dostawała palpitacji serca na samą myśl, o możliwości spłonięcia. Tłumacząc to niezainteresowanym Pannom, wygadała się, a kobitki położyły się, i tak od paru godzin już leżą.
----
Albinosy - samce zostają na pewno. Ale przyznam - że wolałabym jedno stadko. Zastanawiałam się nad kastracją panów, jednakże nie jestem pewna co do tego. Dlatego Was drodzy forumowicze proszę o rady
Fotki.. ah fotki. Przykro mi, ale w chwili obecnej aparat nie domaga.
----
Albinosy - samce zostają na pewno. Ale przyznam - że wolałabym jedno stadko. Zastanawiałam się nad kastracją panów, jednakże nie jestem pewna co do tego. Dlatego Was drodzy forumowicze proszę o rady
Fotki.. ah fotki. Przykro mi, ale w chwili obecnej aparat nie domaga.
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
zawsze mi mówili, jaką to odpowiedzialność za życie mają piloci, maszyniści i inni kierowcy, ale okazuje się, że i sprzątaczki do tej grupy zawodów zaliczyć należy
dobrze, że Ci się przynajmniej wygadać dały...
dobrze, że Ci się przynajmniej wygadać dały...
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
Mniam niam brokułkii
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~