Moje kochane badziestwo - kocia szajka: Brad i Kocurra :)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Moje kochane badziestwo - Kciuki! Żegnamy sie z jajkami
Relacja z pożerania makaronu
Poprawiłam 
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam 
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
-
Nakasha
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: Moje kochane badziestwo - Kciuki! Żegnamy sie z jajkami
W miarę grzecznie jedzą.
do makaroniku fajnie jest dodać ziół (u mnie to jedyny sposób aby zachęcić paskudztwa do jedzenia ziółek
).
U moich eSków ostatnich nabiał ważył po 40 gramów ;]. A jak tam Twoi bezjajeczni?
U moich eSków ostatnich nabiał ważył po 40 gramów ;]. A jak tam Twoi bezjajeczni?
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Za TM: 88 szczurzych duszyczek

-
doreczka82
- Posty: 121
- Rejestracja: śr lis 26, 2008 12:54 pm
- Lokalizacja: Białystok/Warszawa
Re: Moje kochane badziestwo - Kciuki! Żegnamy sie z jajkami
Heheh jak bym mojego Bobka widziała, makaroniaste potwory 
Misza (4 mies.), Bobek ( 1rok 10 mies.) [*] [*] - na zawsze w moim sercu
Re: Moje kochane badziestwo - Kciuki! Żegnamy sie z jajkami
Dzis lub jutro zważę kastracików, dotychczas nie chcialam ich męczyć. Apetyt w dalszym ciągu im dopisuje i wygląda na to, ze czują sie bardzo dobrze. Mam tylko nieodparte wrazenie, ze efekt obcięcia jaj juz widac.. Zrobiły sie z nich takie ciapciaki w typie Wacka
I zaczeły pulsować oczyskami przy głaskaniu. Oba naraz
Z mniej wesołych wiesci, to wymacałam u Dina guza
. Chyba guza. Jakby pod tylną łapką w tym zagięciu, da sie łatwo oddzielić od ciała, jest maleńki, twardy, ale na nieregularny kształt. Jak uleczymy uszko to sie za niego wezmiemy...
Z mniej wesołych wiesci, to wymacałam u Dina guza
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam 
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Re: Moje kochane badziestwo - Kciuki! Żegnamy sie z jajkami
Jak tam panowie bez jajeczni, ładnie się wszystko zrasta?
Biedny Dinek. Niestety po przygodach z Rubi i Gają... Hmm... Życzę dużo zdrówka.
Oby było dobrze, KCIUKAM!
Biedny Dinek. Niestety po przygodach z Rubi i Gają... Hmm... Życzę dużo zdrówka.
Oby było dobrze, KCIUKAM!
Re: Moje kochane badziestwo - Kciuki! Żegnamy sie z jajkami
Eeee... czy kastracja zawsze polega na obcięciu jajek? wygląda na to, ze moim jajca zostały zostawione i tylko nasieniowody przecięte i podwiazane O_o. Bo wzielam je dzis i niespodzianka... jajca na swoim miejscu.. chyba wczesniej ze stresu wciągneły... Kurde, o co chodzi?
Wprawdzie idąc do wta nie uszczegóławialam słowa "kastracja", ale spodziewalam sie usunięcia jaj całkowitego.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam 
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Re: Moje kochane badziestwo - Kciuki! Żegnamy sie z jajkami
czyli to była sterylizacja (bo samo podwiązanie tak się chyba nazywa)? U mojego Dżumana widziałam to co zostało wyciągnięte z środka i została tam sama skóra... 
- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Moje kochane badziestwo - Kciuki! Żegnamy sie z jajkami
Mój Lolek miał tak, że po kastracji w miejscu jajek pojawił mu się tłuszcz i wypełnił skórę, tak że wyglądało to zupełnie jak jajca - może i Twoje tak mają? Potem mu się to wchłonęło.
Re: Moje kochane badziestwo - Kciuki! Żegnamy sie z jajkami
Juz sama nie wiem.. w dotyku niby są jak ich normalne jajca, choc wydaje mi sie, ze troche mniejsze jakby. Naładuje aparat i zrobie foty tego co tam mają 
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam 
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Re: Moje kochane badziestwo - Kciuki! Żegnamy sie z jajkami
Sprawe wyjasniłam u żródła
Wprawdzie lekarza operującego juz nie było, ale druga wetka powiedziała mi, ze oni ZAWSZE jajka wycinaja
Wiec chłopaki jajek nie mogą miec w związku z tym
Troche babka sie ubawiła moim pytaniem, bo normalnie parsknęła ze smiechu w słuchawke jak usłyszała z czym dzwonie
Widac jest tak jak u Magi
Dziwi mnie tylko, ze u obu naraz 
Widac jest tak jak u Magi
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam 
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Re: Moje kochane badziestwo - Kciuki! Żegnamy sie z jajkami
Ja z Himem też sie na początku bałam, a okazało sie, że zostawili mu po prostu za dużo skóry i wypełniła sie tłuszczykiem jak przytył, ale jednak było toto mniejsze niż jajka. U Fuksa za to nic nie było, zero nadmiaru skóry.
Ech, mnie też niedługo czeka kastracja. Nigdy żaden samiec u mnie kastrowany nie był i strasznie jestem ciekawa jak sie jego zachowanie zmieni
Ech, mnie też niedługo czeka kastracja. Nigdy żaden samiec u mnie kastrowany nie był i strasznie jestem ciekawa jak sie jego zachowanie zmieni
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
- _runa_
- Posty: 1048
- Rejestracja: czw maja 15, 2008 1:12 pm
- Numer GG: 6256121
- Lokalizacja: z Nimi po drugiej stronie tęczy też jestem czasem
- Kontakt:
Re: Moje kochane badziestwo - Kciuki! Żegnamy sie z jajkami
na pewno w jakimś stopniu się to wchłonie, na poczatku wydaje sie to wielkie bo musi sie zabliznic w srodku i wchlonąc płyn ustrojowy, u moich kastratów takie miękkie baloniki ma tylko Czort, reszcie wszystko pięknie się wchłonęło.
Natomiast Oobe w miejscu po jajkach dostał przepukliny.Niegroźnej na szczęście.Wet powiedział że musiała puścić powięź przy mosznie.Przyczyny "powrotu jajek" po cięciu mogą różne być, ale jak mówie, z czasem wszystko się wchłania.
To chyba zalezy od sposobu kastracji i wprawy lekarza.
Natomiast Oobe w miejscu po jajkach dostał przepukliny.Niegroźnej na szczęście.Wet powiedział że musiała puścić powięź przy mosznie.Przyczyny "powrotu jajek" po cięciu mogą różne być, ale jak mówie, z czasem wszystko się wchłania.
To chyba zalezy od sposobu kastracji i wprawy lekarza.
ze mną:HenanYaraThujaRufioNamViggo
pamiętam zawsze: gwiazdki wokół tęczy <:3)~
pamiętam zawsze: gwiazdki wokół tęczy <:3)~
Re: Moje kochane badziestwo - Kciuki! Żegnamy sie z jajkami
Ja myślę Pin, że za bardzo przybrałaś sobie do głowy określenie” chlaśnięcie/ ucięcie jajek”
podczas gdy one są właściwie „wyłuskiwane”
– jakby nie było, myślę, że chłopaki na tej nowej drodze życia, cienko śpiewać nie będą 
Re: Moje kochane badziestwo - Kciuki! Żegnamy sie z jajkami
No to ja wiedziałam, ze są wyłuskiwane i spodziewalam sie, ze torebka zostanie, ale... pustaodmienna pisze:Ja myślę Pin, że za bardzo przybrałaś sobie do głowy określenie” chlaśnięcie/ ucięcie jajek”podczas gdy one są właściwie „wyłuskiwane”
– jakby nie było, myślę, że chłopaki na tej nowej drodze życia, cienko śpiewać nie będą
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam 
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
-
Nakasha
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: Moje kochane badziestwo - Kciuki! Żegnamy sie z jajkami
Ja Cię nie chcę straszyć, ale to może być też ropień... 2 samce u mnie miały w mosznie ropnie po kastracji i wyglądało to jakby wet im nie wyciął jajek. 
Ale może być też zwykły tłuszcz.
Ale może być też zwykły tłuszcz.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Za TM: 88 szczurzych duszyczek


