Gorzej jak Ty masz je na sobie, a ojciec pomyli piloty... i zamiast przerzucać kanały...klimejszyn pisze:hahaha wibrujące majtki, pięknie pięknie xD
i to jeszcze na pilota xD


Moderator: Junior Moderator
Gorzej jak Ty masz je na sobie, a ojciec pomyli piloty... i zamiast przerzucać kanały...klimejszyn pisze:hahaha wibrujące majtki, pięknie pięknie xD
i to jeszcze na pilota xD
czyli dajmy na to, że nie dostanę zaliczenia z jednego przedmiotu - co wtedy?lavena pisze:Warunek przysługuje jeśli nie zdałaś egzaminu. Nie przysługuje jeśli do niego nie przystąpiłaś. - ergo nie uzyskanie zaliczenia z ćwiczeń, kw, czy lab skutkuje tym że warunku wziąć nie możesz. Ale raczej trzeba się na prawdę postarać żeby nie zaliczyć takich zajęć.zalbi pisze:czy mogłby mi ktoś wytłumaczyc kiedy przysługuje warunek na studiach? bo juz zgłupiałam..czy jeżeli mam zaliczenie z danego przedmiotu i nie zdan egzaminu to wtedy mogę wziąc warunek
czy jeżeli nie zaliczę danego przedmiotu mogę wziąc warunek
kiedy np przechodzę na drugi rok i "poprawiam" przedmiot, którego nie zdałam na roku pierwszym?
kiedy nie mam innego wyjscia i muszę robic od nowa pierwszy rok?
Przechodzisz na kolejny rok normalnie i poprawiasz przedmiot w sesji w której zdawałaś go przednio, czyli po prostu z rocznikiem niżej.
Pierwszy rok musisz powtarzać jeśli masz niezdany więcej niż jeden egzamin.
ahhahahahaha padłamIvcia pisze: Gorzej jak Ty masz je na sobie, a ojciec pomyli piloty... i zamiast przerzucać kanały...![]()
Jeśli nie zaliczysz ćwiczeń to musisz powtarzać rok.zalbi pisze:czyli dajmy na to, że nie dostanę zaliczenia z jednego przedmiotu - co wtedy?lavena pisze:Warunek przysługuje jeśli nie zdałaś egzaminu. Nie przysługuje jeśli do niego nie przystąpiłaś. - ergo nie uzyskanie zaliczenia z ćwiczeń, kw, czy lab skutkuje tym że warunku wziąć nie możesz. Ale raczej trzeba się na prawdę postarać żeby nie zaliczyć takich zajęć.zalbi pisze:czy mogłby mi ktoś wytłumaczyc kiedy przysługuje warunek na studiach? bo juz zgłupiałam..czy jeżeli mam zaliczenie z danego przedmiotu i nie zdan egzaminu to wtedy mogę wziąc warunek
czy jeżeli nie zaliczę danego przedmiotu mogę wziąc warunek
kiedy np przechodzę na drugi rok i "poprawiam" przedmiot, którego nie zdałam na roku pierwszym?
kiedy nie mam innego wyjscia i muszę robic od nowa pierwszy rok?
Przechodzisz na kolejny rok normalnie i poprawiasz przedmiot w sesji w której zdawałaś go przednio, czyli po prostu z rocznikiem niżej.
Pierwszy rok musisz powtarzać jeśli masz niezdany więcej niż jeden egzamin.
Wychodzi na to że każda uczelnia ma swoje przepisy bo skoro Pan_Julian miał dwa warunki to musiało być inaczej niż u nas. U nas można było mieć tylko jeden warunek w tym samym czasie. U nas jak ludzie nie mieli zaliczeń to kombinowali jak się dało, ale rzadkie były przypadki żeby ktoś zaliczenia nie dostał, czasem rzeczywiście na pierwszy termin nie dopuszczali dostawało się dwóję dziekańską i po sprawie. I wtedy zostawało zdać lub nie egzamin poprawkowy. Więc lepiej to zaliczenie zdobądź, bo będzie cie czekało powtarzanie roku które jest pierońsko drogie i szczerze mówiąc na pierwszym roku nijak się nie opyla.zalbi pisze:czyli dajmy na to, że nie dostanę zaliczenia z jednego przedmiotu - co wtedy?
Sorrrry... u mnie też brak chłopaTelimenka pisze:Ciekawe co by sobie pomyslal widzac na pilocie napisy "EKSTAZA" "DROGA DO RAJU" badz inne chwytliwe hasełka!
Ivcia Świntucho!!
Ivcia dla własnego spokoju się z nim nie spotykaj. To tylko sprawi że popadniesz w gorszy stan.Ivcia pisze:Chociaż się odezwał dzisiaj i przepraszał, ale jest tchórzem i nie chce przyjechać do Warszawy.
u nas mozna miec warunków ile sie chce, tylko za każdy warunek się płaci..lavena pisze:Wychodzi na to że każda uczelnia ma swoje przepisy bo skoro Pan_Julian miał dwa warunki to musiało być inaczej niż u nas. U nas można było mieć tylko jeden warunek w tym samym czasie. U nas jak ludzie nie mieli zaliczeń to kombinowali jak się dało, ale rzadkie były przypadki żeby ktoś zaliczenia nie dostał, czasem rzeczywiście na pierwszy termin nie dopuszczali dostawało się dwóję dziekańską i po sprawie. I wtedy zostawało zdać lub nie egzamin poprawkowy. Więc lepiej to zaliczenie zdobądź, bo będzie cie czekało powtarzanie roku które jest pierońsko drogie i szczerze mówiąc na pierwszym roku nijak się nie opyla.zalbi pisze:czyli dajmy na to, że nie dostanę zaliczenia z jednego przedmiotu - co wtedy?