Śmietnik :D / Prawie SB
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
o, ja tam bym chciała żeby system szkolnictwa był jak w usa. wyższy także.
pomijając to, że 70% jak nie więcej tego czego nauczyłam się w szkole (od podstawówki do liceum) już zapomniałam (padła więc w moim przypadku idea nauczania takiego, by człowiek miał wiedzę ze wszystkiego) bo zapamiętałam tylko to co było użytkowe bądź mnie interesowało.tak czy inaczej bym się tego dowiedziała i bez pomocy szkoły. czyli polski angielski i biologia. mimo wytężonej pracy nad niemieckim którego nienawidzę nie nauczyłam się nawet podstaw porozumiewania się nie licząc niemieckich wulgaryzmów. z chemii pamiętam tylko że estry mają coś wspólnego z mydłem ale wiedza ta mi się nie przydaje a mydło potrafię zrobić choć tej wiedzy nie wyniosłam ze szkoły. z geografii czy historii której również nie cierpiałam nie pamiętam nic co by mi się przydało potem w milionerach. na matmie były różne dziwne rzeczy ale i tak umiem tylko dodawać, odejmować, mnożyć, dzielić i obliczać procenty. i tak bym mogła wymieniać aż do znudzenia.
natomiast studia też są żenujące, ostatnio zwróciłam uwagę promotorowi że przez te trzy mozolne lata polonistyki nie pisaliśmy żadnych esejów, prac zaliczeniowych i tym podobnych czyli nie ćwiczyliśmy warsztatu a teraz mamy napisać zaje***tą pracę dyplomową od ręki najlepiej. stwierdził że może faktycznie studia humanistyczne powinny rozwijać umiejętność pisania ale w końcu wykładowcom nie płacą za sprawdzanie czegoś takiego więc im się nie chce. a my powinniśmy podejść do tego z pasją i pisać wprawki w domu. ha. tylko jaki to ma sens, jak ktoś umie pisać to nic to nie zmieni a jak ktoś nie umie to pisanie do szuflady mu nie pomoże, bo nikt mu nie zwróci uwagę na błędy i tym podobne.
pomijając to, że 70% jak nie więcej tego czego nauczyłam się w szkole (od podstawówki do liceum) już zapomniałam (padła więc w moim przypadku idea nauczania takiego, by człowiek miał wiedzę ze wszystkiego) bo zapamiętałam tylko to co było użytkowe bądź mnie interesowało.tak czy inaczej bym się tego dowiedziała i bez pomocy szkoły. czyli polski angielski i biologia. mimo wytężonej pracy nad niemieckim którego nienawidzę nie nauczyłam się nawet podstaw porozumiewania się nie licząc niemieckich wulgaryzmów. z chemii pamiętam tylko że estry mają coś wspólnego z mydłem ale wiedza ta mi się nie przydaje a mydło potrafię zrobić choć tej wiedzy nie wyniosłam ze szkoły. z geografii czy historii której również nie cierpiałam nie pamiętam nic co by mi się przydało potem w milionerach. na matmie były różne dziwne rzeczy ale i tak umiem tylko dodawać, odejmować, mnożyć, dzielić i obliczać procenty. i tak bym mogła wymieniać aż do znudzenia.
natomiast studia też są żenujące, ostatnio zwróciłam uwagę promotorowi że przez te trzy mozolne lata polonistyki nie pisaliśmy żadnych esejów, prac zaliczeniowych i tym podobnych czyli nie ćwiczyliśmy warsztatu a teraz mamy napisać zaje***tą pracę dyplomową od ręki najlepiej. stwierdził że może faktycznie studia humanistyczne powinny rozwijać umiejętność pisania ale w końcu wykładowcom nie płacą za sprawdzanie czegoś takiego więc im się nie chce. a my powinniśmy podejść do tego z pasją i pisać wprawki w domu. ha. tylko jaki to ma sens, jak ktoś umie pisać to nic to nie zmieni a jak ktoś nie umie to pisanie do szuflady mu nie pomoże, bo nikt mu nie zwróci uwagę na błędy i tym podobne.
ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
Kupiłam właśnie Beta Glukan...zapłaciłam 31,50 za 60 kapsułek. To taka przyzwoita cena?? 
Nie kupowałam wcześniej całego opakowania, więc chce się zorientować.

Nie kupowałam wcześniej całego opakowania, więc chce się zorientować.

Ze mną:Mary,Serduszko,Brie,Odyseja i IliadaHS,Berta,Xavi
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
Ja jestem po filologii, co prawda słowiańskiej, więc nacisk tam się kładło raczej na język obcy. Prac dużych było coś ze 4, wliczając magisterkę, którą trzeba było napisać w języku kierunkowym. A tak - na ćwiczeniach z języka pisało się wypracowaniaprzez te trzy mozolne lata polonistyki nie pisaliśmy żadnych esejów, prac zaliczeniowych i tym podobnych czyli nie ćwiczyliśmy warsztatu a teraz mamy napisać zaje***tą pracę dyplomową od ręki najlepiej


Mogę powiedzieć, że studia dały mi jednak solidną podstawę, bo trafiłam na dobrych wykładowców. Na naszym roku poziom absolwentów był baaardzo różny, w zależności od grupy, do której mieli szczęście lub nieszczęście uczęszczać.
Ogoniasta - bardzo przyzwoita cena, mi pani w aptece zaśpiewała 45 zł za 60 kapsułek i nie kupiłam...
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
up up away..do pracy
zapadało śniegiem, jesteśmy teraz najgorszym krajem w europie, nie dość ze pada non stop to teraz tez śnieg..Irlandczycy wpadli w popłoch ..nie wiedza co robić, jada albo za szybko i potem wpadają w poślizg albo za wolno i blokują drogi
Nie ma tu opon zimowych wiec cala panda nieprzystosowanych do tego kierowców sieje śmierć i spustoszenie
wyobraźcie sobie jazdę na letnich oponach po śniegu i lodzie...bez wiedzy jak hamować itp.
Jak zdaje się prawo jazdy nie ma ani słowa o jeździe w takich warunkach, ani jednego..nawet wzmianki
Nie boje się jechać sama z siebie..boje się innych kierowców ..wczoraj autobus wyrąbał w osobowy a jedna pani jadać za szybko wpadła w mały poślizg, tak się przestraszyła ze zwolniła do 10km/h

zapadało śniegiem, jesteśmy teraz najgorszym krajem w europie, nie dość ze pada non stop to teraz tez śnieg..Irlandczycy wpadli w popłoch ..nie wiedza co robić, jada albo za szybko i potem wpadają w poślizg albo za wolno i blokują drogi
Nie ma tu opon zimowych wiec cala panda nieprzystosowanych do tego kierowców sieje śmierć i spustoszenie
wyobraźcie sobie jazdę na letnich oponach po śniegu i lodzie...bez wiedzy jak hamować itp.
Jak zdaje się prawo jazdy nie ma ani słowa o jeździe w takich warunkach, ani jednego..nawet wzmianki

Nie boje się jechać sama z siebie..boje się innych kierowców ..wczoraj autobus wyrąbał w osobowy a jedna pani jadać za szybko wpadła w mały poślizg, tak się przestraszyła ze zwolniła do 10km/h

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
alken, o amerykanach mówi sie, że to idioci. Może i tak, jeśli chodzi o wiedze ogólną, ale za to jakich mają specjalistów! A u nas wiedza ogólna jest dobra ale specjalizacja marna bo kładzie sie na nią nacisk dopiero na studiach a i tu dużo zależy od tego, jakich ma sie wykładowców.
W sumie cała moja rodzina wiedze ogólną ma bardzo dobrą. Brat wręcz rewelacyjną, bo on od dziecka był bardzo ciekawy świata i nawet jak nie wie czegoś, to to znajdzie
Czuje sie przy nim jak skończony debil
Ja bym sie nadawała na amerykanke. Wiedza ogólna? A po coooo? xD Ja sie ucze dokładnie tego, co mi sie przyda, czyli biologii i angielskiego. Reszta na tyle, żeby skończyć szkołe, jakoś zdać mature i żegnaj szkoło
Głupie podejście, ale co ja poradze na to, że np ze ścisłych jestem totalna noga i nauka ich jest dla mnie żmudna i koszmarnie męcząca, a efekty i tak marne...
W sumie cała moja rodzina wiedze ogólną ma bardzo dobrą. Brat wręcz rewelacyjną, bo on od dziecka był bardzo ciekawy świata i nawet jak nie wie czegoś, to to znajdzie


Ja bym sie nadawała na amerykanke. Wiedza ogólna? A po coooo? xD Ja sie ucze dokładnie tego, co mi sie przyda, czyli biologii i angielskiego. Reszta na tyle, żeby skończyć szkołe, jakoś zdać mature i żegnaj szkoło

Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
Mam glany!
Steel 15-dziurek

Steel 15-dziurek

pusto... 
TM: Rezus, Khazar, Fermin, Grand, Kruszon, Manfred vel. Mikroś, Putin, Bao
"Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego bierze mnie mój pies."(Janusz L. Wiśniewski)

TM: Rezus, Khazar, Fermin, Grand, Kruszon, Manfred vel. Mikroś, Putin, Bao
"Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego bierze mnie mój pies."(Janusz L. Wiśniewski)
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
A ja się swoich chętnie pozbędę... chce ktoś?Isiaczek pisze:Mam glany!![]()
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
muszę wiedzieć a wujek google znaleźć mi nie może nastepujacych informacji (robie makiete układu słonecznego w skali i mam miec w miare dokładne inf)
Pas Planetoid.
Odległość między marsem a pasem
odległosc miedzy jowiszem a pasem
szerokość pasa
(jednostki jak sie da w km)
Pas Planetoid.
Odległość między marsem a pasem
odległosc miedzy jowiszem a pasem
szerokość pasa
(jednostki jak sie da w km)
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
Znalazłam cos takiego:
PAS PLANETOID znajduje się między orbitami Marsa i Jowisza, w odległości od 1,7 do 4 jednostek astronomicznych od Słońca. ( z tego wynika ze ma szerokość 2,3 j. a.)
A tu masz odległość wszystkich planet od słońca, łącznie z pasem, wiec z tego mozesz to wyliczyć.
http://www.zgapa.pl/zgapedia/Regu%C5%82 ... odego.html
PAS PLANETOID znajduje się między orbitami Marsa i Jowisza, w odległości od 1,7 do 4 jednostek astronomicznych od Słońca. ( z tego wynika ze ma szerokość 2,3 j. a.)
A tu masz odległość wszystkich planet od słońca, łącznie z pasem, wiec z tego mozesz to wyliczyć.
http://www.zgapa.pl/zgapedia/Regu%C5%82 ... odego.html
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam 
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
Szkoda gadać, właśnie przez przypadek znalazłam stronę terrarystyczną na której można zamawiać różne szczury (odmiany sierstne, kolorystyczne itp.) można też zamówić sobie oseska, dorosłego, młodego, szczurzycę zaciążoną nawet ; ((( 

Cheedarek [*]
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
najlepiej swoich właścicieli, po kawałeczku. to dopiero się nazywa symbioza.Landrynka pisze:a węże to co niby mają jeść?
ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
aaaa, przyjechała dzisiaj klatka !
jest ogromna, nie wiedziałam, że aż tak wielka.. stoi w salonie, bo szczerze mówiąc nie mam na nią miejsca w pokoju..ale małe przemeblowanie się zrobi i będzie
reakcja brata jak zobaczył kuwetę " co, kupiłaś klatkę dla siebie ? " , a po złożeniu całości " chciałbym w następnym życiu być twoim szczurem.."
mieszczę się w nią bez problemu, i weszłabym jeszcze druga ja. i trzecią mnie tez by się jakoś wcisnęło
już nie mogę się doczekać, żeby wpuścić tam kobiety..ale muszę najpierw zrobić półki, dużo półek, jeszcze więcej półek, poszyć nowe wielkie hamaczki, kupić jeszcze jeden domek, kuwetkę narożną..

jest ogromna, nie wiedziałam, że aż tak wielka.. stoi w salonie, bo szczerze mówiąc nie mam na nią miejsca w pokoju..ale małe przemeblowanie się zrobi i będzie

reakcja brata jak zobaczył kuwetę " co, kupiłaś klatkę dla siebie ? " , a po złożeniu całości " chciałbym w następnym życiu być twoim szczurem.."

mieszczę się w nią bez problemu, i weszłabym jeszcze druga ja. i trzecią mnie tez by się jakoś wcisnęło

już nie mogę się doczekać, żeby wpuścić tam kobiety..ale muszę najpierw zrobić półki, dużo półek, jeszcze więcej półek, poszyć nowe wielkie hamaczki, kupić jeszcze jeden domek, kuwetkę narożną..

bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
Nie ma to jak nowa klatka - cieszy niesamowicie!
WIecie co? Moja szkoła jest nawiedzona.
Jako że jutro jedziemy na kulig, to będzie najpierw przejazd saniami, potem ognisko, kiełbaski i moja ulubiona część..zjeżdżanie na workach!
No ale. Wszystko pięknie, ładnie, cieszymy się.. nagle wpada Sabinka. I z ryjem do nas! Że jak to, jutro piątek, a my na kulig jedziemy i kiełbasę będziemy jeść! Blah blah blah.
Skończyło się na tym, że zadzwoniła do księdza, naskarżyła na nas i prosiła o jakieś coś tam, żebyśmy mogli zjeść kiełbasę..
O mamo. Czasem mam wrażenie, że chodzę do szkoły dla umysłowo chorych... Powiedzcie mi, kto wychowywał te zakonnice, że one tak nierówno pod sufitem mają

WIecie co? Moja szkoła jest nawiedzona.
Jako że jutro jedziemy na kulig, to będzie najpierw przejazd saniami, potem ognisko, kiełbaski i moja ulubiona część..zjeżdżanie na workach!
No ale. Wszystko pięknie, ładnie, cieszymy się.. nagle wpada Sabinka. I z ryjem do nas! Że jak to, jutro piątek, a my na kulig jedziemy i kiełbasę będziemy jeść! Blah blah blah.
Skończyło się na tym, że zadzwoniła do księdza, naskarżyła na nas i prosiła o jakieś coś tam, żebyśmy mogli zjeść kiełbasę..
O mamo. Czasem mam wrażenie, że chodzę do szkoły dla umysłowo chorych... Powiedzcie mi, kto wychowywał te zakonnice, że one tak nierówno pod sufitem mają

Stworzenie bezszczurowe.
Byli ze mną: Japek, Siergiej, Matt, Vincent, Ciel, Gacek, Dorian, Hiroki, Kiwi, Kokos
Odeszli za TM: Aki, Aleksander, Sky, Artemis, Szuflad, Pendrive, Hiroki
Diabeł - gdzieś tam..
Byli ze mną: Japek, Siergiej, Matt, Vincent, Ciel, Gacek, Dorian, Hiroki, Kiwi, Kokos
Odeszli za TM: Aki, Aleksander, Sky, Artemis, Szuflad, Pendrive, Hiroki
Diabeł - gdzieś tam..