Mała Kawowa Apokalipsa

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Aersnem
Posty: 160
Rejestracja: czw mar 12, 2009 5:53 pm
Lokalizacja: Pszczyna

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Aersnem »

Jak tam Nesia? Antybiotyk działa?

Lolę faszeruję od wczoraj sulfonamidem bo zastrzyki przeciwzapalne + scanomune nic nie pomogły.,
Lola [*][/size]
Trootka [*][/size]
Lola (pierwsza) [*][/size]
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Nue »

Nesia ma się świetnie (odpukać) - właśnie wyżera cukier z cukierniczki. Odkąd bierze enro, objawy zupełnie zniknęły. Najmniejszego gruchania, cisza, nic... Oby tak zostało. Co więcej, już jakiś czas temu zrobiła się tak przyjemnie zaokrąglona :D , już nie jest takim wiecznie chudym owsikiem.
W szczurzym pokoju trwa remont w najlepsze, aktualnie szczury okupują pozostałe zakątki mieszkania i bardzo sobie chwalą eksplorowanie nowych kątów ;D
Jak już się trochę ogarniemy, wrzucę wreszcie jakieś zdjęcia.
A co jest Loli? Pamiętam, że to były jakieś sprawy neurologiczne, a teraz? To samo? Bierze biseptol?
Mam nadzieję, że zmieniony lek jej pomoże, w końcu już dość się nachorowała w życiu, bidulka :( Pomiziaj tam obie od nas :) !
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Nue »

Achhh, właśnie przejrzałam poprzednie posty - sulfonamid Lola dostała na kichanie? Myśmy przerabiali na kichanie biseptol właśnie (Bactrim), oczywiście nic nie pomogło, a sądząc po ulotce, może mieć dość nieciekawe skutki uboczne :-\
Jak już pisałam, Frappie przeszło po enro... a jakby u Loli spróbować tej polecanej na forum kombinacji enro i doxycykliny?

Neska jest na razie na samym enro.
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
Aersnem
Posty: 160
Rejestracja: czw mar 12, 2009 5:53 pm
Lokalizacja: Pszczyna

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Aersnem »

Lola dostawała przez pewien czas steryd, bo zachowywała się tak jakby traciła kontakt z rzeczywistością: traciła równowagę, kręciła się w kółko. To leczenie w pewnym zakresie pomogło. Niestety nadal biega z przekrzywioną główką, ale to jej niewiele przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu. Fakt - mniej ryzykuje od Trootki ze skokami. No i na przykład jak próbuje wspinac się po mojej nodze to wygląda to tak jakby wchodziła po schodach kręconych. Wydaje jej się widocznie, że idzie prosto ;D Na ten jej uraz wet niewiele może poradzic. Panie stwierdziły, że to pewie jakiś mikro wylew, zoperowac się nie da, wyleczyc też nie ma czym. A ciura wygląda na zadowoloną z życia mimo tej wady, jest nadaktywna i ma apetyt :)

Sulfonamid dostała na kichanie. Delikatnie świszcze przy oddychaniu, ale nie grucha jak kiedyś Trootka (czy Nesia). Wetka powiedziała mi, że sulfonamid jest chemioterapeutykiem (chyba dobrze zapisałam) podobnie z resztą jak enrofloksacyna. Podaję dopyszcznie. Jeżeli lek będzie skuteczny to wolę tak, niż zastrzyki. Dziś idę z nią na kontrolę. Po dwóch dniach podawania zalediwe, ale Pani nalegała. Możliwe że ze względu na skutki uboczne właśnie.
Nue pisze:Jak już pisałam, Frappie przeszło po enro... a jakby u Loli spróbować tej polecanej na forum kombinacji enro i doxycykliny?
Podczas wizyty zapytam o doxycylinę, bo jeszcze mi jej nie proponowano. Lola dostawała już kiedyś Baytril (czyli po prostu - enro) i objawy także ustąpiły. Nie jest wykluczone, że wrócimy do tego rozwiązania.


Mam nadzieję, że Nesiaka nie będziesz musiała już faszerowac antybiotykami. Fajnie, że zdrowieje :) Trzymam kciuki za nią!
Lola [*][/size]
Trootka [*][/size]
Lola (pierwsza) [*][/size]
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: ol. »

Super, że Neska dobrze się czuje. I niech już tak zostanie :)
Nue pisze: W szczurzym pokoju trwa remont w najlepsze, aktualnie szczury okupują pozostałe zakątki mieszkania i bardzo sobie chwalą eksplorowanie nowych kątów ;D
a jakże - "poszerzenie pola walki" ;)
A swój przyczynek do dekoracji swojego pokoju dają ? (pamiętne ślady Mokki w pyle łazienkowym :D )
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Nue »

Foty z gatunku alkoholowo-zakąskowych ;) :

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
Krejzoolek
Posty: 731
Rejestracja: pn kwie 06, 2009 1:44 pm
Lokalizacja: Mosina.

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Krejzoolek »

Kiki, Dusia [*][/color][/size]
Awatar użytkownika
Ogoniasta
Posty: 2285
Rejestracja: wt lut 10, 2009 11:17 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Ogoniasta »

Cudne imprezowiczki :D
http://s915.photobucket.com/albums/ac35 ... C04368.jpg teeee oczyyyy!! :D Tu już na pewno była po paru głębszych! ;D :P
Ze mną:Mary,Serduszko,Brie,Odyseja i IliadaHS,Berta,Xavi
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Jessica »

http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: ol. »

Nieźle pociągają :D
Ale czyżby tylko szefowa i Neska ? I przy misce też zgodnie razem, tak wyszło czy jakieś przetasowania w stadku, hę ?
A Tchibo nadal po swojemu niechętna fotografowaniu, na tych dwóch, na których ją złapałaś, spogląda wręcz z wyrzutem ::)
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Nue »

Naczelnym piwożłopem jest Mokka, reszta owszem, zliże z palca, ale bez szaleństw ::)
Przetasowań w stadku większych nie było (choć ostatnio widziałam, jak Tchibo przytrzymuje rozłożoną na łopatki Frappę). A rozkład sił to 2 na 2, Mokka z Frappą i Tchibo z Neską (zdarza im się wejść do jednej rury i jak wystawią obie te czarne pysie, sama nie wiem, która jest która).
Dziewuchy przekonały się do Timy i odetchnęłam z ulgą, że nie muszę kombinować, co tu zrobić z 2,5 kg szczurzej karmy ;D A strupki Mokki to na 90% była jednak alergia na białko, na szczęście już przeszło, ale niestety musimy teraz bardzo uważać, bo Mokka drapie się nawet po gotowanej kaszy gryczanej, która ma wprawdzie białko roślinne, ale całkiem go sporo.
U Neski gruchanie wróciło natychmiast po odstawieniu antybiotyku. No to chyba mamy odpowiedź. W piątek jedziemy do weta, podsunę mu wskazówki uzyskane na forum i mam nadzieję, że jakoś bidulce ulży...
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: ol. »

Mięciutka Frappa aż zaprasza aby się na nią rzucić jak na poduszkę :D Jest taka rozbrajająca :-* .

Moi też wrócili do Timy z zadowoleniem. Beznadziejnych chrupek z Rat Nature, nawet do połowy nie zmęczyli,trzeba było wyrzucić.


Właśnie teraz zauważyłam zmianę w podpisie, zdegradowali diablowate do ćwierćdiabła ? czy może awansowali ? Dylemat.
W każdym razie niech się trzyma, niepokorna krew. To, że oprócz gruchania, zdrowo wygląda, na pewno jest na jej korzyść.
No, dobrze będzie :)
sssouzie
Posty: 2692
Rejestracja: sob gru 20, 2008 5:33 pm
Lokalizacja: Nasielsk
Kontakt:

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: sssouzie »

Nue pisze: Obrazek
ktoś tu ewidentnie w butelkę gra :D jakie były zadania? ;)
fajne te Twoje piwożłoposze ::)

czochrańska w mięśnie piwne przesyłamy :D
...czyż nie dobija się koni...?
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Kameliowa »

Jeszcze trochę i trzeba będzie do AA zapisać ;)
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Nue »

Mięciutka Frappa aż zaprasza aby się na nią rzucić jak na poduszkę :D Jest taka rozbrajająca :-* .
Frapciuś jest uroczym szczurem o niewielkim wprawdzie rozumku, ale skutecznie to nadrabia rozbrajającym spojrzeniem i ogólną maskotkowatością. Futerko ma przepiękne, gęste i miękkie i tak ładnie wybarwione :) Taka kuleczka, która nade wszystko ukochała hamaczek i słodkie drzemanie :P
Właśnie teraz zauważyłam zmianę w podpisie, zdegradowali diablowate do ćwierćdiabła ? czy może awansowali ?
Jeśli chodzi o diablowatość, to i Neska, i Tchibo, mają w sobie to szatańskie COŚ O0 Wydawało mi się, że Tchibo ma tego więcej, stąd ona jest 'pół', a Neska 'ćwierć', ale rozkłada się mniej więcej po równo.
ktoś tu ewidentnie w butelkę gra :D jakie były zadania? ;)
Zadania? Kto pierwszy wysączy ostatnią kroplę piwa oczywiście ;D Ciężko orzec, kto wygrał...
Jeszcze trochę i trzeba będzie do AA zapisać ;)
Póki co, pańcia kontroluje, żeby się paskudy nie rozpiły ostatecznie. Piwo zresztą dostają okazjonalnie, do zlizania z palca :)

Nesia prycha, grucha, dławi się, od czasu do czasu spazmatycznie łapie powietrze :'( Dziś gnamy do weta, niech no tylko zacznie przyjmować. Bardzo mi jej żal, a najgorsze jest to, że nie wiem, jak jej ulżyć...
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”