Mała Kawowa Apokalipsa

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Babli »

Mocno trzymam kciuki! Będzie dobrze :-*

Ślemy dużo siły i energii ! :)
Awatar użytkownika
Aersnem
Posty: 160
Rejestracja: czw mar 12, 2009 5:53 pm
Lokalizacja: Pszczyna

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Aersnem »

Trzymamy kciuki i czekamy na wieści!
Lola [*][/size]
Trootka [*][/size]
Lola (pierwsza) [*][/size]
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Nue »

Mokka już po operacji, dwie godziny temu wróciłyśmy do domu. Szczura przykryta polarkiem leży w transporterku, w ciepełku, i dochodzi do siebie... a przynajmniej mam taką nadzieję.
Wycięte guzisko zobaczyłam na własne oczy. Duże było, paskudztwo. Wspólnie z wetem doszliśmy jednak do wniosku, że wysyłać go do badania nie ma większego sensu. Jeśli był niezłośliwy - świetnie. A jeśli złośliwy - to co nam właściwie da ta wiedza? Wyślemy szczurę na chemioterapię? No przecież nie :(
Lekarz nie owijał w bawełnę niczego. Oznajmił, że takie guzy często się odnawiają i ewentualne odnowione guzy (lub przerzuty) mogą pojawić się w ciągu kilku miesięcy. Kazał Mokkę trzymać w ciepełku i nic nie dawać do jedzenia ani do picia, dopóki się całkowicie nie wybudzi. Jutro do kontroli i na zastrzyk.
Najgorsze już za nami, ale decydująca będzie ta pierwsza doba, dlatego prosimy o kciuki.
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: klimejszyn »

trzymamy kciuki, wszystko będzie dobrze! :-*
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Awatar użytkownika
Mucha321
Posty: 1672
Rejestracja: pn kwie 13, 2009 2:37 pm
Lokalizacja: GRODKÓW / STARY GRODKÓW
Kontakt:

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Mucha321 »

TRZYMAMY ! :-*

Mokka, walcz..
' czasie, zwolnij, bo nas wszystkich pozabijasz. //


z nami: Noël Rotta Taivas, Ozzy Rotta Taivas, Pascal Rotta Taivas i Rumcajs Rotta Taivas.

+ RESZTA TOWARZYSTWA :)
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Babli »

Musi być dobrze!

Trzymamy mocno kciuki!
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: ol. »

Za ten dzień i wszystkie następne, a dużo ich jeszcze będzie. Na pewno :) .
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: unipaks »

Trzymamy :) Mokka jest dzielna , a my ślemy wam nasze pozytywne myśli , żeby wszystko było dobrze :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Aersnem
Posty: 160
Rejestracja: czw mar 12, 2009 5:53 pm
Lokalizacja: Pszczyna

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Aersnem »

Trzymamy kciuki jeszcze mocniej za piękną alfę!
Lola [*][/size]
Trootka [*][/size]
Lola (pierwsza) [*][/size]
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Nue »

Mokka wybudzała się dość długo, dopiero w środku nocy zaczęła przejawiać jakąś aktywność, więc przeniosłam ją z transporterka do chorobówki. Rano szczura była już całkowicie przytomna, aczkolwiek lekko otępiała, chłepnęła trochę nutridrinka i kiwała się nad miseczką, dopóki nie przeniosłam jej na hamak. Ale już próbuje uciekać z klatki, więc chyba rzeczywiście nie jest źle. Martwią mnie dwie rzeczy - od wczoraj Mokka nie produkuje kupek :/ Dostała rano pół łyżeczki oleju, mam nadzieję, że pomoże. I druga rzecz - chyba niestety złapała katar - ma nochal cały w porfirynie i kicha :( Enro i tak będzie dostawać przez kilka najbliższych dni, oby to załatwiło sprawę, bo katar w jej obecnym stanie może łatwo przerodzić się przecież w coś o wiele gorszego i dodatkowo ją osłabia... U weta było dość chłodno, ja siedząc w poczekalni wymarzłam, a potem wyszłyśmy na dwór, tyle co do ciepłego samochodu, szczura była przykryta i miała w transporterku butelkę z ciepłą wodą. Poproszę dziś u weta o scanomune, bo z tego wszystkiego nie pomyślałam o tym wcześniej.
Neska chyba jednak lepiej to wszystko znosiła...
W stadku jakieś niezdrowe poruszenie, Tchibo bije się z Frappą, jeży się, syczy, chyba ewidentnie marzy się jej skok na władzę.
Dziękujemy serdecznie za wszelkie słowa wsparcia i kciuki (jeszcze nie puszczajcie...).
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: unipaks »

Czekaliśmy na wieści o dobrym wybudzeniu się! Uff! :)
Kochana Mokka , dała radę; teraz tylko niech nabiera siły i odporności , scano faktycznie by się przydało jeśli przy guzach nie ma przeciwskazań. Kupek może nie robi , bo pewnie przed operacją specjalnie jej nie podkarmiałaś , no a może też organizm musi się przestroić z powrotem na normalną pracę. A porfirynę ma i kicha , bo przeszła duży stres a jeszcze na dodatek taka operacja bardzo osłabia - niekoniecznie musiała się przeziębić - nasza Pae też po zabiegu miała nosek w porfirynie a nie przeziębiła się na pewno.
Kciuki nadal trzymamy , żeby rekonwalescencja przechodziła jak nalepiej :)
Miziaństwo dla niej i dla pozostałych dziewczynek :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: ol. »

No to już można odetchnąć, już teraz będzie dobrze :)

Co do szybkości zdrowienia, to jest ponoć taka ludzka reguła, że charaktery niecierpliwe i neurotyczne szybiej dochodzą do zdrowia niż rozmiłowane w wygodach i dostatku leniuchy. Tym pierwszym pilniej stanąć na nogi, coś ich przegania z miejsca na miejsce, długo spoczywać w jednej pozycji nie pozwala. Może i do szczurów ma to zastosowanie.

W każdym razie widać, że Mokka plan wykonała, niech jeszcze się przy szwach zachowuje, a niedługo będzie mogła przywracać porządek w swoim małym, zbuntowanym królestwie :)
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Nue »

Przed godziną wróciłyśmy od weta. Mokka wygryzła sobie wszystkie szwy, więc konieczne było powtórne szycie, w znieczuleniu miejscowym na szczęście. Wszystko się rozeszło, ta dziura wyglądała strasznie... A szczura się ciągle tym interesuje niestety. Jak rozgryzie to znowu, to nie wiem, co będzie.
Ja już normalnie wymiękam... :'( :'( :'(
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Babli »

Nue, moja droga.. Trzymaj się dzielnie.

A Mokkuś proszę Cię - nie wygłupiaj się. Potrzymaj to parę dni w spokoju.
Awatar użytkownika
Dorotka96
Posty: 1702
Rejestracja: pn paź 13, 2008 6:59 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Dorotka96 »

Mokkuś, kochany głuptasiu...
Nue, na pewno to ostatni taki 'wybryk', nie martw się na zapas.
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”