Właśnie czytam... Właśnie przeczytałem/łam...|| Topic czytel

Polecane przez Was książki adresy stron WWW - o szczurzej i nie tylko tematyce.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Cyklotymia
Posty: 2376
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Właśnie czytam... Właśnie przeczytałem/łam...|| Topic czytel

Post autor: Cyklotymia »

DK! pisze:
unipaks pisze:Dk!, to jak skończysz z wiedźminem , łap się za trylogię Sapkowskiego :) Aaaale zrobiła na mnie wrażenie! 8)
Myślałam, że to co ten Pan tworzy to gniotki, ale póki co robi na mnie bardzo pozytywne wrażenie, zupełnie się nie spodziewałam :) Chętnie, dzięki za polecenie :)
Od gniotków (...ok, GNIOCISK) to jest Pilipiuk ;D

Przydałoby mi się wreszcie skończyć "Lód" Dukaja, pożyczyłam daaawno temu od kolegi i nie mam czasu na czytanie. Czasami nie cierpię swoich studiów. Cóż zrobić ;)
matrix360
Posty: 2385
Rejestracja: pn paź 26, 2009 8:34 pm

Re: Właśnie czytam... Właśnie przeczytałem/łam...|| Topic czytel

Post autor: matrix360 »

A ja tam przeczytałam "Rzeźnika drzew" Pilipiuka i bardzo mi się spodobał :) To są krótkie opowiadanka, nie powiem, niektórych nawet nie rozumiałam xD Ale kilka było fajnych :)
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Właśnie czytam... Właśnie przeczytałem/łam...|| Topic czytel

Post autor: Kameliowa »

Zorlis pisze:O proszę :) Miło nie być osamotnioną w zdaniu o Cunninghamie i Virginii :)
Swoją drogą, o Woolf napiszę chyba pracę zaliczeniową z gender studies, ale nijak nie wyobrażam sobie zmieścić tego w pięciu stronach...

Przypomniały mi się "Fale" ostatnio. I taki drobiazg - ktoś tam suszył kwiaty między stronami sonetów Szekspira; kiedyś robiłam to samo ;)

Pani VW jest moją jedną z dwóch najukochańszych pisarek!
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Właśnie czytam... Właśnie przeczytałem/łam...|| Topic czytel

Post autor: alken »

DK! pisze:
Zorlis pisze:O proszę :) Miło nie być osamotnioną w zdaniu o Cunninghamie i Virginii :)
Swoją drogą, o Woolf napiszę chyba pracę zaliczeniową z gender studies, ale nijak nie wyobrażam sobie zmieścić tego w pięciu stronach...

Przypomniały mi się "Fale" ostatnio. I taki drobiazg - ktoś tam suszył kwiaty między stronami sonetów Szekspira; kiedyś robiłam to samo ;)

Pani VW jest moją jedną z dwóch najukochańszych pisarek!
moją tyż ;D
a dzienniki...arcydzieło. tak sobie dozowałam żeby mi się szybko nie skończyły ^-^
co najśmieszniejsze jak kiedyś zaczynałam z panią v. to jej szczerze nienawidziłam :-X chyba z niezrozumienia raczej ;) za pewne rzeczy nie warto się brać za wcześnie ::)
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Właśnie czytam... Właśnie przeczytałem/łam...|| Topic czytel

Post autor: yss »

Zorlis pisze:Yss, z całym szacunkiem, ale każdy może mieć własne zdanie ;)
tak, ale PO lekturze, a nie PRZED lub ZAMIAST.

wiesz, ja słyszałam o mojej ukochanej Lolicie, że to "jakiś badziew dla zboków, dziękuję za coś takiego" - od kogoś, kto nie czytał oczywiście.... wielce wartościowa opinia, nieprawdaż?

Pilipiukowi to tylko Wędrowycze wychodzą :) bardzo lubię te opowiadanka.
inne książki... tylko siąść i płakać.... kto czytał cykl o tych pseudoszlachciankach - jedna nieśmiertelna, jedna wampir, jedna coś tam innego? jeden z głónych motywów [jedyna znośna rzecz w książce] i dwójka bohaterów wycięta z Bułyczowa, pognieciona i wklejona do książki Pilipiuka. jak mu nie wstyd? powinien się w grobie przewracać.
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
Zorlis
Posty: 456
Rejestracja: czw cze 16, 2005 7:06 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Właśnie czytam... Właśnie przeczytałem/łam...|| Topic czytel

Post autor: Zorlis »

Ale na ten przykład nie zamierzam czytać "Zmierzchu" i tym podobnych, żeby sobie wyrobić o tym zdanie - nigdy po to nie sięgnę, tyle wiem ;)

O VW też słyszałam, że "beznadziejnie nudna", zanim zabrałam się za pierwszą jej książkę (od osoby, która ją czytała, żeby nie było) - mnie jednak wciągnęła. Bardzo. "Pani Dalloway", listy do Vity Sackville-West, Dzienniki, potem reszta powieści, właśnie w tej kolejności o ile dobrze pamiętam. Najciężej czytało mi się "Fale", chociaż język i styl kompletnie mnie zauroczył, jednak zdecydowanie nie jest to lekturka na wykłady ::)
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Właśnie czytam... Właśnie przeczytałem/łam...|| Topic czytel

Post autor: yss »

hmmm może się wezmę za VW...

Zorlis: ja czytałam fragment ;) dla nastolatek może być. pewnie gdybym miała lat 14 lubiłabym zmierzchy.
przestałam się czepiać książek. może nie licząc bezczelnie plagiatujących ;)
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
Zorlis
Posty: 456
Rejestracja: czw cze 16, 2005 7:06 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Właśnie czytam... Właśnie przeczytałem/łam...|| Topic czytel

Post autor: Zorlis »

Dla nastolatek, fakt, ale zwątpiłam nieco, kiedy zaczęła mi to zachwalać kumpela w moim wieku, po której w życiu bym się nie spodziewała. Z dwudziestolecia międzywojennego przeskoczyć na takie coś...? ::) ;)
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Właśnie czytam... Właśnie przeczytałem/łam...|| Topic czytel

Post autor: alken »

Zorlis pisze:Dla nastolatek, fakt, ale zwątpiłam nieco, kiedy zaczęła mi to zachwalać kumpela w moim wieku, po której w życiu bym się nie spodziewała. Z dwudziestolecia międzywojennego przeskoczyć na takie coś...? ::) ;)
spróbować zawsze można, żeby móc konstruktywną krytykę wyrazić a nie taką w stylu nigdy w życiu bo to gó*** ;D .
ja czytałam fragmenty po angielsku i język tak grafomańsko kwiecisty aż zęby bolą. no a fabuła jak to bywa w przypadku książek popularnych, wciągająca w pewien sposób. jak ktoś jest "niewyrobionym" czytelnikiem to nie będzie mu przeszkadzał styl i się skupi na emocjach. a podobno nawet s. king skrytykował panią meyer, ten pan który w moim osobistym rankingu reproduktorów gniotów jest bardzo wysoko (od lat tron należy do p. coelho, choć ostatnio jego pozycja została zagrożona gdy przeczytałam "siedem kolorów tęczy" moniki sawickiej :P )
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Właśnie czytam... Właśnie przeczytałem/łam...|| Topic czytel

Post autor: unipaks »

Wracając do Wiedźmina, mnie urzekł przede wszystkim wyjątkowością stylu z niezwykle potoczystym językiem , kipiącym humorem i sprawiającym , że zbudowane przez niego postacie wydają mi się krwiście żywe i bardzo ludzkie . Nie przepadam za czarno – białymi portretami bohaterów i bezbolesnym przeprowadzaniem mnie przez wykreowany w książkach świat aż do szczęśliwego zakończenia , a w sadze cenię sobie odzwierciedlenie złożoności ludzkiej natury i całej gamy odcieni zawierających w sobie to , co zwykliśmy uważać za dobro czy zło oraz za to , co jest pomiędzy.
Husycką trylogią zaś Sapkowski zyskał sobie mój ogromny szacunek, uważam ją za naprawdę wartościową i niezwykle zajmującą mimo iż jest mniej „lekka” w stylu.
A „Lolita” to dla mnie mistrzostwo świata , zostawia daleko w tyle przereklamowaną znajomość psychiki i natury człowieka najbardziej znamienitych psychologów . Rzadko kto potrafi tak prawdziwie i w takim stylu „osadzić” we mnie bohaterów…
Kurczę , a ja dotąd nie poznałam Wędrowycza … ehh , trzeba to nadrobić ::)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
lavena
Posty: 1889
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:56 pm
Lokalizacja: Lublin/Puławy

Re: Właśnie czytam... Właśnie przeczytałem/łam...|| Topic czytel

Post autor: lavena »

No ja się właśnie zamierzam za Wiedźmina wziąć.
Bo kilka ładnych lat temu, jak próbowałam to niestety ale mi Sapkowski nie podchodził. Czas znów spróbować :)
Sheeruun
Posty: 1880
Rejestracja: śr paź 01, 2008 8:46 pm
Lokalizacja: Suwałki

Re: Właśnie czytam... Właśnie przeczytałem/łam...|| Topic czytel

Post autor: Sheeruun »

Też muszę się zabrać za Wiedźmina, kiedyś mi nie podchodził. Może teraz będzie xP
Pamiętam jak się we wczesnej podstawówce (druga klasa?) zabrałem za "Hobbita". Ni cholery nie mogłem przebrnąć ::) Dopiero w piątej klasie bodajże mi się udało, po przeczytaniu poleciałem od razu do biblioteki po "Władcę' xD Do niektórych książek trzeba chyba dorosnąć po prostu.. ;)
Stworzenie bezszczurowe.

Byli ze mną: Japek, Siergiej, Matt, Vincent, Ciel, Gacek, Dorian, Hiroki, Kiwi, Kokos
Odeszli za TM: Aki, Aleksander, Sky, Artemis, Szuflad, Pendrive, Hiroki
Diabeł - gdzieś tam..
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Właśnie czytam... Właśnie przeczytałem/łam...|| Topic czytel

Post autor: Kameliowa »

Ale nie wiem czy Hobbit jest książką do dorastania ::)
Natomiast ja przeczytałam Władcę mając lat 12-13. Oczywiście całość, niestety nie za wiele zapamiętałam, to ostatnio sobie powtarzałam. Ale jeśli chodzi o pana J.R.R. to dla mnie i tak książką jego życia jest Silamrillion. Cały przekrój niesamowitych legend i historii Śródziemia, opis świata od samych początków, stworzony od zera. To jest dla mnie majstersztyk.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Właśnie czytam... Właśnie przeczytałem/łam...|| Topic czytel

Post autor: yss »

Silmarillion jest świetny na grypę...
no co O0
ten się nie myli, kto nic nie robi
sssouzie
Posty: 2692
Rejestracja: sob gru 20, 2008 5:33 pm
Lokalizacja: Nasielsk
Kontakt:

Re: Właśnie czytam... Właśnie przeczytałem/łam...|| Topic czytel

Post autor: sssouzie »

Tolkiena zapamiętałam jako świetnego autora świetnych książek. mając 12 lat przeczytałam wszystko. po obejrzeniu filmu próbowałam przeczytać jeszcze raz jako wspominki i muszę przyznać, że mi nie szło ::)

Bo moje panie zmierzch trzeba czytać z odpowiednim nastawieniem :P - jeśli szukamy czegoś ambitnego w tej książce to się zniechęcimy- jeśli nastawimy się na komedię- nawet się uda przebrnąć :D raz na rok dla głupkowatej rozrywki jestem w stanie przeczytać jedną z owych "współczesnych książek".
bo, niestety uważam, że masówki amerykańskie co jedna to "bestseller"- te książki zrobione są dla pieniędzy nie dla pewnej idei- więc czego można oczekiwać od treści?
no pewnie mi się dostanie teraz ::)
oczywiście, nie przeczę, są i dobre książki. ale one zazwyczaj będą przemilczane.
...czyż nie dobija się koni...?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Książki i Linki”