Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Pytania i odpowiedzi, czyli ogólnie o szczurach.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: smeg »

Dokładnie, to nie jest żadne ratowanie. Dajesz właścicielom pieniądze na męczenie kolejnych zwierząt.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
agar04
Posty: 27
Rejestracja: wt sty 26, 2010 9:03 pm
Lokalizacja: Gliwice

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: agar04 »

Tak wiem o tym ,ale jeśli ja nie kupie szczurka to kupi go jakis idiota, ktory zrobi z niego pokarm lub nieodpowiedni dzieciak, ktoremu ogonek po tygodniu sie znudzi... dlatego ja wole wziasc zwierzaka i sprawic, ze bedzie u nas szczesliwy.
Aby powstrzymac handel zwierzetami w zoologach wszyscy musieliby sie zintegrowac i postanowic, ze nie nikt nie kupuje ich tam. Jedna osoba w calym miescie nic nie zdziala :/
Kubuś [*] i Bobuś [*] - bede o Was zawsze pamietac! ;**
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: zalbi »

ale tak, to i ty kupisz szczury i ten idiota. a tak, kupilby je tylko ten drugi, a za tym idzie mniejszy zarobek dla sprzedawcy.

czy to na prawdę jest tak trudne?


nie ma sie z czego cieszyc, że napędziłas chory biznes..
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
bubu
Posty: 838
Rejestracja: śr lis 25, 2009 6:07 pm
Lokalizacja: Libiąż

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: bubu »

Jedna osoba prawda,dużo nie zdziała. Ale przecież po to uświadamiamy ludziom błędy ,być może jeszcze te niepopełnione.Chcemy ,żeby w końcu nasze 'gadanie' miało jakiś sens. Żebyśmy się zintegrowali i sprzeciwili .

A jeśli ty pomyślisz; " O,jaki biedny szczurek,uratuję go,nie trafi do paszczy węża,ani do rąk idioty.U mnie znajdzie szczęście i spokój". To owszem,znajdzie szczęście i spokój .Ale ty go nie uratujesz,ty tylko sprawisz,że sprzedawca zacznie zarabiać i tym samym rozmnażać kolejne szczurki,które są trzymane w za małych klatkach , nawet jak dla chomika,po 15 w jednej . Tfu,w akwarium! Sprawisz,że kolejne szczurki będą nieszczęśliwe i wtedy one mogą trafić do węża . I co wtedy zrobisz ? Wykupisz je wszystkie ? Co ci to da? Sprzedawca rozmnoży kolejne tysiące . Dla niego to jest biznes. I tak ,jeśli będziesz kupować ,on będzie rozmnażał. Kółko się zamyka.

O,tutaj masz typową rozmnażalnię ;http://szczury.org/viewtopic.php?f=2&t= ... 15#p590060....
Awatar użytkownika
agar04
Posty: 27
Rejestracja: wt sty 26, 2010 9:03 pm
Lokalizacja: Gliwice

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: agar04 »

Sprzedawca nie zauwazy roznicy w 7 czy 10zl a szczurek tak.
Beze mnie biznes i tak krecilby sie dalej a gryzonie dalej bylyby sprzedawane.

Albo wszyscy postanawiaja, ze nie kupujemy szczurow i biznas pada albo nie.
Narazie wlascicile zoologow maja sie dobrze a gryzonie sprzedaja sie prawie jak swieze buleczki. Niestety wiekszosc z nich konczy zle... :/
Dlatego chce uratowac chociaz jedno lub dwa malenstwa i postarac sie by bylo zdrowe i szczesliwe.
Kubuś [*] i Bobuś [*] - bede o Was zawsze pamietac! ;**
Awatar użytkownika
bubu
Posty: 838
Rejestracja: śr lis 25, 2009 6:07 pm
Lokalizacja: Libiąż

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: bubu »

Uratujesz 1 lub 2 maleństwa. A w sklepie będzie 2 lub 4 więcej. Proste.
Awatar użytkownika
agar04
Posty: 27
Rejestracja: wt sty 26, 2010 9:03 pm
Lokalizacja: Gliwice

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: agar04 »

Widziałam juz te zdjecie... widok jest naprawde przerazajacy.

Ale czy ja kupie ogonka czy nie to wlacicielowi sklepu jest to obojetne. Znajdzie innych kupcow. A gdy ludzie, ktorzy potrafia zajmowac sie gryzoniami przestana je kupowac to beda je kupowac hodowcy wezy, pajakow itp...

Moim zdaniem milosnicy gryzoni nic nie zdzialaja. Musialaby przejsc jakas ustawa zabraniajac sprzedaz zwierzat w sklepach... inaczej sytuacja w zoologach bedzie ciagle taka sama :/
Kubuś [*] i Bobuś [*] - bede o Was zawsze pamietac! ;**
Awatar użytkownika
bubu
Posty: 838
Rejestracja: śr lis 25, 2009 6:07 pm
Lokalizacja: Libiąż

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: bubu »

Nie zgadzam się z tobą. Hodowcy węży itp. wolą mieć własną karmę. Czyli rozmnażać u siebie w domu ,a nie kupować w zoologicznym.

A jeśli nie uda się wszystkim wmówić,że kupowanie w zoologicznym jest złe,to przynajmniej większej części się uda i ograniczy to rozmnażanie zwierzaków.
Awatar użytkownika
agar04
Posty: 27
Rejestracja: wt sty 26, 2010 9:03 pm
Lokalizacja: Gliwice

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: agar04 »

tylko, ze hodowcy wezy te pierwsze dwa szczurki musza jakos zdobyc a najlatwiej kupic szczurki w zoologu za 7zl...
Kubuś [*] i Bobuś [*] - bede o Was zawsze pamietac! ;**
Awatar użytkownika
bubu
Posty: 838
Rejestracja: śr lis 25, 2009 6:07 pm
Lokalizacja: Libiąż

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: bubu »

Skądś muszą mieć,niekoniecznie z zoologicznego.
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Kameliowa »

Może trzeba powiedzieć wprost:
żeby osiągnąć sukces potrzebne jest poświęcenia. Dla genetycznego dobra gatunku jesteśmy za poświęceniem szczurków z zoologa. Nic im się pomóc nie da. Z zoologa szczurki możemy zabrać za darmo, ale nie będziemy płacić.
Terraryści mają lepsze sposoby na odżywianie swoich pupili, kupowanie z zoologa nie jest do końca opłacalne.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
agar04
Posty: 27
Rejestracja: wt sty 26, 2010 9:03 pm
Lokalizacja: Gliwice

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: agar04 »

a mi ich po prostu szkoda i żal...
Kubuś [*] i Bobuś [*] - bede o Was zawsze pamietac! ;**
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Kameliowa »

Nam też, ale wyjścia nie ma niestety.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Izold
Posty: 1695
Rejestracja: sob lut 21, 2009 12:31 am

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Izold »

Dziś byłam na poznańskiej sielance, jak to w każdą niedzielę. doszłam do stoiska z karmami, oglądam kolby, i patrze: dwie chomicze klatki. na jednej napis " SAMICE " a na drugiej " SAMCE " a pod każdym napisem, drobnym druczkiem "pięć zł sztuka!" . i oglądam samiczki, i co mi błysnęło przy prętach? Ba, błysneło! jedno szczurze jajko zawisło między prętami,a ten się wygodnie ułozył, i drzemał dalej. więc idę do sprzedawczyni, i mówię tak: "przepraszam bardzo,ale czy te szczurki są aby na pewno dobrze rozdzielone płciami?". ona mierzy mnie spojrzeniem w stylu "nie zawracaj mi tyłka", i mlaszcząc gumą "no..." na dowód podeszłam do klatki, i pokazałam jajcarskiego winowajcę. a ona? "no cóż, takie rzeczy sie zdarzają", podchodzi d klatki, wyjmuje go za ogon (!), i szybko wrzuca go do samczej klatki. ale ja drążyłam dalej "a co jeśli trzy czwarte samiczek w tej klatce jest zapłodnione?". odpowiedź zwaliła mnie z nóg "ja tam nie wiem, szczerze mówiąc. jeśli jednak kupi pani ciążarną samiczkę, może pani do nas przynieść, a my się nią zaopiekujemy dopóki malce nie urosną , no i po tych DWÓCH TYGODNIACH, przyjdzie pani, i weźmie swoją samiczkę". to tak wtedy stanęłam przy niej, i tak troszkę musiałam być już irytująca " czyli sądzi pani, że gdybym kupiła tu szczura, powinnam przynieść młode do pani, by pani dalej popełniała takie...ekhem... drobne omyłki, i rozmnażała dalej te szczury, czerpiąc chore korzyści z tego że szczury cierpią? założe się że to pani je rozmnaża, i to celowo, pod tą ladą, jak leci, córki z ojcami, albo matki z synem, nie wspominając o tym że młode z matką są nie dwa tygodnie, tylko do pięciu. ". gadałam tak jej jeszcze długo, a po chwili kłóciłyśmy się jak nie wiem co. otóż miła pani nazwała mnie "bezczelną gó***", a kiedy odchodziłam, rozwodziła się nad tym jaka to ja niewychowana, i jak to się wymądrzam.
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Jessica »

brak slow po prostu na tak nieodpowiedzialnych ludzi!
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
ODPOWIEDZ

Wróć do „O szczurach”