Z lenistwa mego zdjęć nie obejrzycie!

Ale nadrobię, nadrobię w weekend.
Zważyłam szczurzyce i tak porównuję do trójeczki arve i tak się zastanawiam co one takie chudziutkie. Wpierniczają jedzonko, dużo jedzonka i suchego i mokrego i jedzą i jedzą, biegają i biegają ale przecie na wadze trza przybierać

Ale merch, nie martw się, podtuczę podtuczę troszkę

zobaczymy co za tydzień będzie. A na razie:
*Szajba - 339g (dobrze wygląda, w sam raz nie za gruba nie za chuda, ona ogólnie nie za duża jest)
*Laboni - 168g
*Lamja - 155g
Waga siostrzyczek może być trochę oszukana bo zważyć się ich nie dało, latały, wyskakiwały. Dałam banana by siedziały w miejscu i się nie ruszały, tylko jadły to Bunia uciekła z bananem w pyszczku, a Lamja zestresowana waga nawet nie skubnęła. Jak dałam polarek Lamji to siedziała niby w miejscu ale ta wage też nie dokładna do końca.