moje szczupaki kochane

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: odmienna »

ol. pisze:domyśliłam się ;)
ciekawe, jak na to wpadłaś :o ? czyżbym już się wcześniej zdradziła, że siódme niebo misiowe leży bliziutko siódmego nieba odmiennej? ;)
Co do pufa skarpetkami ładownego, też się oczywiście "rzuciłam na ratunek", ale głównie zaczęłam się rozglądać po chałupie za czymś, co mogłoby podobną rolę spełniać :P
Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: Akka »

http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C06965.jpg miks gorzkiej czekolady z mleczną :D A co do Dżuma, to on po prostu nie mógł by być taki łatwy dla Barucha, przecież jak by to wyglądało ;)
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: ol. »

Zapomnijcie o pufie, prawdziwy żywioł przeszedł dopiero przez tę skrzynkę:
http://www.youtube.com/watch?v=hVs0wCS5WSw !

to biała zaciekłość wcielona to Baruch :)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: ol. »

Akka pisze: co do Dżuma, to on po prostu nie mógł by być taki łatwy dla Barucha, przecież jak by to wyglądało ;)
Akka, zapewniam, że wygląda to bardzo fajnie :D (pokażę jutro ;) )
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: ol. »

Dziś skrzynka zamknięta a szczupaki pod obserwacją. W nocy towarzystwo podejrzanie psikało, musieli się nawdychać torfu.
Od kiedy jestem w domu nic nie odbiega od normy, ale powtórkę z rozrywki odkładamy na jutro.

Trochę zdjęć z wczoraj i wcześniejszych

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

bardzo głodne szczury

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

obiecani Flip i Flap

Obrazek Obrazek

i - może nie różowe, może nie aksamitne, ale dla mnie jedyne na świecie - kończyny czarnego wędrowca

Obrazek




Pistol właśnie próbuje dostać się do skrzynki z zieleniną
(chociaż po wczorajszej orgii skrzynka z zieleniną to romantyczne wspomnienie, teraz to po prostu czarna skrzynka :P ).
Pokrywa jest nałożona, ale nie zamknięta na zaczepy więc niby idzie ją nosem podważyć i nabrać w płuca opary ziemi, ale kiedy już-już mordka otwiera się żeby chwicić najbliżej sterczący kikut fasolki, pokrywa opada.
Widać na twarzy Pistola frasunek. W tej sytuacji zwykle idą u niego w ruch zęby, ale jakże tak z zębami na coś, co tak łatwo pod naporem nosa ustępuje ? To jakby z nożem do ryby ! :-\
I Pistol siłuje się dalej. Dla niego dobre jest każde ćwiczenie fizyczne więc mu nie przerywam :D .
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: zocha »

http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C07385.jpg ale cudne oczęta, ten wzrok ::)
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C07359.jpg ::) śliczności
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C07079.jpg poddaje się :D , cudny brzusio
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C07065.jpg śliczny pysio :-*

Śliczne zdjęcia a szczupaki cudni są... wymiziaj ich po uszkach ode mnie :-*
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
Awatar użytkownika
Dorotka96
Posty: 1702
Rejestracja: pn paź 13, 2008 6:59 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: Dorotka96 »

Stóópki!! :D

Ślicznochy, cudnochy... Kiedyś wkradnę się i... wyczochram. 8)
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: unipaks »

ol. pisze: bardzo głodne szczury
:D
Obrazek I bardzo głodne , i mocno widać spragnione… :D
Obrazek ja nie mogę…zdechł szczur! ;D Mój psiak kiedyś tak robił na zawołanie!
Z filmiku się pośmialiśmy...Istne glebogryzarki ;D Najlepsze to oczywiście czarna i biała :)
Jak sobie wyobrażę Pistola przy tej czarnej skrzynce :D
No i Obrazek :-* aż musiałam wstać i ucałować nasze czarne słoneczko w jej stópki
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: Nue »

Widzę, że szczurze stopy to nie tylko mój fetysz, więc teraz mogę się zdradzić: tak, obcałowuję szczury nie tylko po brzucholach, ale i po stopach. I uważam, że szczurze giry są jeszcze bardziej urocze, kiedy są brudne. Czy to już ten moment, kiedy szuka się pomocy lekarskiej ;D :P ?
Też im zrobię taki diggin'box, jak tylko znajdę jakiś sensowny pojemnik tudzież ziarenka :)
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: Jessica »

aaaaaa te stópki!!! serce mi mięknie normalnie
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
Sysa
Posty: 948
Rejestracja: śr gru 30, 2009 1:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: Sysa »

Piękności! :-*
Ale zaraz, zaraz... Co Ty tu tym biednym szczurzynkom do pysków wciskasz za jakieś podejrzane zioła?! :P http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C07101.jpg
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: alken »

58 sekunda- Herman wpycha Pistolowy zadek do pudełka z ziemią ;D
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
Vicka211
Posty: 1698
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 6:36 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: Vicka211 »

Słodziaki :D
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: manianera »

O matko, moje serce urosło i się rozpuściło, sama nie wiem o czym napisać - filmiku, stópkach, herbatkożercy (skąd ja to znam...), zaglądaniu do słoika czy brzusiu. Obawiam się, że Twoje ogony mnie zauroczyły na tyle, że będę tu zaglądać i domagać się więcej, więcej, więęęęcej zdjęć ;) !
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: moje szczupaki kochane

Post autor: ol. »

Dziękujemy bardzo.

Manianiera, a wpadajże kiedy tylko najdzie Cię ochota :)
Alken, bo przecież ten Pistol taki niezdecydowany, a Herman szczurem czynu jest !
Vicka, Jessica, Dorotka - bardzo mi miło :)
Sysa - skrzypem się obsłużyły tym razem ::)
Nue - ależ skąd, każdy normalny człowiek tak ma ;D , ja co prawda ograniczam pieszczoty oralne do okolic głowy i karczycha, ale tylko dlatego, że obcałowywanie stópek zdaje się szczupaki peszyć; miętolenie w palcach jest już bardziej dozwolone więc z tego korzystam kiedy tylko nadarza się okazja :D
Unipaks, Dżum też prawie że na zawołanie tak się wykłada, i tego tylko trzeba Baruchowi aby nad nim wampirzył z satysfakcją :D
A propos tego pyszczka, to bardzo charakterystyczny dla Misia wyraz twarzy : eee.. ?
Kilka razy na dobę taki ma, co daje pretekst do tradycyjnych już konwersacji:

Misiaczek, który w zasadzie wybieg spędza pod tapczanem, kiedy posłyszy większy ruch wyłania się na światło dzienne półprzytomny, wykrzywiony z całej tej jasności - staje w zaułku pomiędzy tapczanem a ścianą z zapytaniem w oczach:
„Czy idziemy już spać ?” - „Jeszcze nie Misiaczku, pobiegaj trochę.”
Misiaczek dyplomatycznie wycofuje się pod tapczan.
Po jakimś czasie jest na powrót w kąciku:
„Kolacja ?” - „Jeszcze trochę Misiu.”
Misiaczek chwilę postoi (w razie gdyby jednak) po czym znika pod tapczanem...

I tak kilka razy w ciągu 3-4 godzin, kiedy są na wybiegu, z tym, że w miarę jak jego nadzieje są zawodzone – ogranicza się do wystawienia głowy przez dziurę w tapczanie.
Nic mu nie broni samemu udać się do klatki, czasami to robi, kiedy służba transportowa sprawuje się zbyt opieszale a w żołądku burczy, ale w większości ogranicza się do kontrolowania sytuacji z odchłani i jej pobliża.
Raz czy dwa przespaceruje się niespiesznie po pokoju, nawiedzi miejsca gdzie lubią występować smakołyki. Zwykle robi to jako ostatni, kiedy niewiele już zostało, ale ponieważ jest dokładny wywęszy wszystko co rozstrzepani poprzednicy pominęli.
Po czym wraca do swojej bajki.

Mamy w szczupakowie dwóch szczurzych pasjonatów sportów wysokiego ryzyka, dwa szczury, które postanowiły zatracić się w jedzeniu, Misiu - umyślił sobie zrobić to we śnie...
Chyba jedna Ulrika nie przejawia jakichś szczególnych zachowań maniakalnych :-X .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”