Wolałam ostrzec po prostu, zanim wyniknie kolejna awantura niepotrzebna, których po prostu nie znoszę..

Nikt tutaj nie popiera rozmnażania nierasowców z adopcji lub zoologicznego - nieważne czy chów wsobny czy nie.. Po prostu nie jest to tutaj popierane i nie ważne, jak się tłumaczyć będziesz, prędzej Cie zjedzą, niż zaakceptują to.. Ale mam nadzieję, że rozumiesz nasze podejście.. Zwyczajnie nie chcemy psuć genetyki szczurasków, która i tak jest już masakrycznie niedobra.