Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Czemu szczury nieraz bez powodu załapią jakąś fazę i siedzą poschizowane jakby ze samą śmiercią się widziały?
Nad tym samym się dzisiaj zastanawiałam. Cisza i spokój w domu, patrzę na klatkę a tam dziesiątki wytrzeszczonych oczulek, wyciągam Fecię a ta nerwowo złapała mój palec i zaczęła go lizać
raczej niemożliwe... teraz to i tak trwa walka żeby do schroniska nie trafił. dziewczyna która go miała wziąć w razie czego nie weźmie, spyta się kolegi ale nie wiadomo co z kolegą, dostałam też pw od jakiejś osoby tylko nie napisała czy jest z wrocławia (bo jeśli nie jest to nie rozwiązuje palącego problemu w postaci "hektor musi zniknąć natychmiast"), ale będziemy gadać. najlepiej by było żeby ktoś zabrał hektora już w niedzielę, w poniedziałek mnie nie ma bo jadę na pogrzeb, a we wtorek jeśli nikogo nie będzie ostatecznie to schronisko...
tak że trzymajcie kciuki
Kurcze, okropnie mi go szkoda. Gdyby transport był łatwiejszy, a przynajmniej droga trochę krótsza, to wzięła bym go z chęcią. Czemu nikt go nie chce, przecież jest tyle osób na forum Przez tego Hektorka nie mogę o niczym innym myśleć, ciągle mi w głowie siedzi. Trzymam kciuki aby się coś do jutra rozwiązało, coś dobrego.
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały
Tak, opieka społeczna zabrała mi dzieci, po Hektora już jadą...buu, bezszczurewie.
Babole pojechały na sierpień do rodziców a we wrześniu zabierze je tż z powrotem do nas.
Hektorek ostatecznie dostał domek u dziewczyny, która ma kastrata i śmiertelnie chorą samiczkę, dlatego szukała zastępstwa gdy ta odejdzie. Jeśli chłopaki się dogadają to będzie dom stały, jeśli nie- przynajmniej tymczas. Ale mam nadzieję ze to ostatni przystanek w podróży Hektora. Inaczej powinien się nazywać Odyseuszem
Uff..! jak dobrze , że choć w ostatniej niemalże chwili , to jednak jakoś się szczęśliwie udało!
Alken , ale będziesz tęsknić za babami , nie?! za grubiuchną Lileczką także! Dla niej i dla reszty baboli buziaczki ode mnie i panienek Udanych wojaży i wracaj we wrześniu bezpiecznie do ogonów i do nas!
Oj, a ja właśnie ogarnęłam ten cały syf swój, wróciłam na trochę do Wrocławia.. i załatwiłam mu chałupę już przed chwilą.. No, ale cieszę się ma mieszkanko, niech się trzyma dobrze.
no i jaki ładny happy end:) i oby domek pozostał tym "na zawsze", własnym, osobistym, prawowitym domkiem ciura!
a Tobie alken obfitujących w pozytywne wrażenia wakacji:)
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
co prawda nie zapodam zadnym newsem bo od baboli jestem daleko ale przynajmniej spiesze poinformowac ze zyja i maja sie dobrze, pewnie jak wroce beda spasione jak prosiaki siedza w swojej ukochanej kanapie do ktorej pewnie tesknily od kiedy wyprowadzilam sie z domu.
z lileczka rozmawialam przez telefon ale nic nie rzekla tylko wylizala sluchawke a potem poleciala wiorowac komode.