:lol:  Mój sczuras nie podkradami aż tak rzeczy. Jednak często kiedy biega po moim biurku i chowa sie za komputerem to tam magazynuje wszelkiego rodzaju pokarmy, szmatki i chusteczki którymi wycieram jego mocz z wszelkiego rodzaju mebli, łózka a nawet moich rąk 

 Zaczyna mnie to wqrzać ale jakoś przeżyje. Za każdym razem jak mój szczur nasika na biórko to daje go na ziemie a on nie daje za wygraną i wraca nieugięty spowrotem ... sytuacja powtarza się tak długo dopóki szczurasa nie zaniose do innego pokoju  

  hehe. 
Co do tego urwisa to mój młodzian też był cichutki i płochliwy jakieś 2 miesiące ale  po upływie tego czasu rozbrykał się niemiłosiernie. Biega, skacze, gryzie i podszczypuje wszystko i wszystkich  :twisted:  Taki mały diabełek. Ostatnio zauważyłam że zaczyna biegać za mną po całym mieszkaniu nie odstepując mnie na krok ku mojemu zadowolenieu  

  Mam z niego naprawde duuuuuuużo radochy  
 
  
Ale sie rozpisałam  :roll: