Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka - RENIA :)

[manianera]

Rozkoszne te Twoje dziewuchy! Nie dość, że prawdziwe z nich modelki, to jeszcze potrafią się bawić chowanego i domagają się pieszczot... Ach, wymiziać ode mnie porządnie!

[ol.]

http://img825.imageshack.us/i/img7953.jpg/ - łapka
Pięknie się dziewczyny prezentują w różanej scenerii , ale z jedzonkiem chyba jeszcze bardziej. Tak jak pisałaś o tych gęsich podchodzących do karmiącego jak po opłatek, tak mi się skojarzyło to zdjęcie:
http://img833.imageshack.us/i/img7911a.jpg/ - wyraz niezmierzonej błogości na twarzy;
tak jak drops na jej języku tak się człowiek może rozpłynąć na ten widok

Mnie szczurzaste też czasami straszą przedłużającym się leżakowaniem albo dumaniem, którego przyczyny doszukuję się zawsze czarnej . Na szczęście często okazuje sie to po prostu zbieraniem sił do późniejszych niż zwykle pląsów. Przy ogonach chyba tak właśnie jest - lada czym potrafią zaniepokoić, ale też równie szybko zwyżką nastroju uradować.
Mam nadzieję, że Dżuma w pełni odzyskała już humor i nic (oprócz siostry pieszczoszki ) już jej nie dokucza, i nie będzie

http://img826.imageshack.us/i/img7823z.jpg/ - ach, Ty ! zostaniesz wymizana !
Unipaks, wymizaj proszę Dżumę po lwim karczysku

[unipaks]

Dżumka w dobrej kondycji , ożywiona po wizycie drugiego duetu ( wczoraj wszystkie cztery były na wymianie , dodatkowo Czarnula codziennie trochę czasu spędza z młodszymi , u siebie i u nich ) ; minus to wygryzienie sobie później małej ranki na nóżce. Starsze dziewuszki na powrót zagustowały w życiu na poddaszu , z którego zrezygnowały podczas upałów ; teraz obie mniej ( Dżumka ) lub bardziej ( Czarnulka ) subtelnie wysyłają sygnał treściowo znaczący tyle co "Give me a lift" - najczęściej pośrodku nocy...

Fotki Dżumy delektującej się dropsikiem

http://yfrog.com/n4img7917j

Niedobre państwo podali dropsika na sztorc , więc warto zwrócić uwagę na ów pewny uchwyt szczurzych rączek

Nie ma to jak we własnych łapkach!


Agutka wedle życzenia porządnie wymiziana , choć skądinąd lekko zdziwiona ( "Co jest , znowu?!")

[tahtimittari]

Unipaks jak czytam Twoje posty to aż mi się lepiej robi w ten zachmurzony wstrętny dzień.
Kwiatkowe foty są urzekające. Mmm : )

[unipaks]

zachmurzony? wstrętny?
no to niech Ci się zrobi jeszcze lepiej , bo u nas słoneczko i 30 stopni na termometrze za oknem, zaraz znowu wybywam

[tahtimittari]

No, padało nawet. Chciałam klatkę wielką wynieść na podwórko i ogarniać i szorować, a tu nie dało rady.
A wstrętny, bo wstrętnie dzieje się. Ale jutro przybędzie nowe stworzonko i pocieszy mnie

[manianera]

Dżuma, Ty żarłoczna pięknoto! Przyjeżdżaj do mnie, ja Ci dam dropsika w poziomie !
Fotki przecudne, pogratulować i ślicznych modelek (tym razem jedna, ale zwykle więcej), i talentu fotograficznego!

[IHime]

Przed chwilą mąż zaglądał mi przez ramię i zachwycił się zdjęciami Finlandii i Martini, a potem rozpłynął się przy zdjęciach dropsikowych. Nie powiem, ja też.

[zocha]

http://yfrog.com/mximg7953j śliczne zdjęcie, pocztówkę można by z niego zrobić
http://yfrog.com/n4img7917j ach te łapki , słodko

Śliczne są te Twoje panienki i jakie fotogeniczne. Wymiziaj je ode mnie

[*Delilah*]

Nowa odmiana róży:)?



Heh, uchwyt - prawie jak imadło

Słodkie mizianstwo dla Podwójnego dueciku

[unipaks]

Panienki wymiziałam i przekazałam komplementy ale niebieściakowi chyba woda sodowa uderzyła i coś mu odbiło , bo dziabnął mnie w palca , kiedy mu sprzątałam w rurach
Zrobię sobie offtop we własnym temacie ; wybaczcie , ale nie mogłam się powstrzymać i wrzuciłam trochę fotek z Amsterdamu i okolic
Zatrzymaliśmy się na nocleg w Niemczech i stamtąd dwie fotki miejsc , jakie lubię oraz jedna z "podniebnym" konikiem ; wioseczki tak urokliwe, że spokojnie mogłabym tam zamieszkać...


Dwa z amsterdamskich kanałów oraz fragmenty architektury z elementami nie tylko architektonicznymi ( to na ostatnim to nie jest myślę blokada "antygołębiowa" )



Niegdyś z Zoo nawiały papugi, rozmnożyły się i dobrze się miewają w Parku Beatrix niedaleko od miejsca , w którym stacjonowaliśmy ; krzykliwe i kłótliwe toto niczym włoskie przekupki ; podczas spacerów na wieczornym niebie układały się nieraz prawie niczym jakieś chińskie znaczki


Garaże dotąd były mi obojętne , ten to zmienił

Niektóre z ulubionych miejsc ; ostatnie z Parku Rozrywki - Holandia w miniaturze


Dziewuszki odwajemniają buziaki machają do Was łapkami

[alken]

dziabniecie to nic innego jak malo subtelna wiadomosc, nie grzeb mi w lozku jak spie

a w amsterdamskich kanalach szczurow nie maja?

[tahtimittari]

Oj, Amsterdam! Pięknie. Zamiarowywuje się wybrać tam we wrześniu autostopem.
Mi się przytrafiło dziabnięcie przez Cappyego, jak buziaki mi dawał, przez co mam szramę na gębie. Taka pamiątka po nim, ehh..

A teraz lecę odebrać maluszka!

[unipaks]

dziabniecie to nic innego jak malo subtelna wiadomosc, nie grzeb mi w lozku jak spie

no bo też tak i było ; tyle że ona teraz jakaś dziwna , w klatce siedziała długo ,
nie podbiega do mnie i tylko wzdycha , kiedy ją zagaduję...

a w amsterdamskich kanalach szczurow nie maja?

alken - były , ale przeszły niebagatelną metamorfozę ; niemniej jednak do ręki podpływały jakby skore do karmienia i do miziania!
http://yfrog.com/6timg6856zj

tahtimittari -
będziem wypatrywać relacji u Ciebie w temacie ( jak już ochłoniesz z pierwszego zachwytu i dasz radę coś wyskrobać )

[manianera]

Takie fotki to ja wybaczam ! Tylko nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, że nęcisz, i kusisz, i budzisz uśpioną dotąd chęć, by Amsterdam zwiedzić!

no bo też tak i było ; tyle że ona teraz jakaś dziwna , w klatce siedziała długo ,
nie podbiega do mnie i tylko wzdycha , kiedy ją zagaduję...

Weź pod uwagę płeć omawianego szczura - moje panny też mają regularnie muchy w nosie, no ale jak im odmówić podstawowego damskiego prawa, czyli prawa do focha !