Witam.
Planuję dwóch szczurzych samców, ale szczerze powiem, że problem zaczął się jak zwykle już przy klatce...
Mianowicie zastanawiam się nad kilkoma. Czytałam już o różnych potrzebnych funkcjonalnościach, ale klatki, które są idealne bądź bliskie ideału nie są na moją kieszeń...
Natomiast na allegro kilka niemarkowych wpadło mi w oko.
http://allegro.pl/klatka-mega-70cm-szyn ... 27045.html
Ta klatka jest naprawdę super, wysoka, składana - co jak mi się wydaję może się przydać. Zastanawiam się tylko nad tym, czy te pręciki nie będą jedną wielką harmonią - są dość wątłe i mogą robić dużo hałasu...? Przyglądam się prawemu górnemu rogowi na zdjęciach i wydaję mi się on wygięty, wklęsły... Dobrze widzę?
I jeszcze pytanie - wiem, że te 10, czy 20 zł więcj to niewiele, wiem, że im większa tym lepsza, ale może lepiej zainwestować te pieniążki w coś innego? Może przedłożyć coś ponad te 15cm? I wybrać tę klatkę:
http://allegro.pl/klatka-mega-70cm-szyn ... 27045.html
Jest praktycznie taka sama, ale jeśli chodzi o "wątłość" to może te kilka centymetrów sprawi, że będzie "pewniejsza"?
W porównaniu do poprzedniej na plus są jeszcze mniejsze odstępy między prętami, a na minus mniejsze drzwiczki (no, ale ona jest mniejsza)
Ze względu na mój portfel zastanawiałam się jeszcze nad tą klatką:
http://allegro.pl/koszatniczka-szynszyl ... 53215.html
Jest o kolejną dychę tańsza, natomiast ma dość sporo minusów w porównaniu do poprzednich. Może te minusy nie są aż tak znaczące jak mi się wydaje?
(Moim zdaniem ) minusy - klatka nie jest rozkładana, jest sporo mniejsza od poprzednich - 10cm z wysokości i szerokości.
Plusy - pręty wydają się być o wiele solidniejsze.
Dostępna jest również ocynkowana.
Jakie klatki są praktyczniejsze, ocynkowane czy malowane?
Wiem, że właściwie sama wypisałam wszystkie plusy i minusy klatek, ale są to plusy i minusy wypisane według tego co czytałam i co mi się wydaje. Nie wiem natomiast co jest praktyczniejsze nie tylko teoretycznie, co należy przedłożyć ponad co.
Proszę Was zatem kochani użytkownicy o zweryfikowanie mojej wiedzy i uzasadnione doradzenie którejś z powyższych klatek. Może troszkę się powtarzam natomiast proszę Was o personalne rozwiązanie moich wątpliwości.
P.S. Wiem, że kratkowane półki są niebezpieczne, w przypadku trzeciej klatki zamierzam je od razu zamienić na hamaki, plastikowe półki, tunele itp. zresztą tak jak urządzałabym dwie pierwsze klatki. Nie zależy mi też na bonusach typu miska, poidełko itp. w ogóle nie biorę tego pod uwagę rozważając moje zakupy.
Z góry dziękuję za odpowiedź. Przepraszam za tak długi post

Pozdrawiam.