Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
http://img443.imageshack.us/i/img718.jpg/ sroki! Jeno trochę nadęte, uszate jakieś i dziobki coś zaokrąglone- ale sroczki i tyle.
a przegroda- krzywa, czy nie, ale słodka! Całuj szczura w nos!
Kocham tamto zdjęcie. Nie dość, że klony, to mają takie miny 'DAAAAAAAJ'.
Dzięki, odmienna. Nos Nerusiowy wycałowany. (Choć jakoś nie bardzo się do tego garnął. )
witaj kochana Blanny Nero jest śliczny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! cieszę się, że mu tak u Ciebie dobrze ,,,, dawno go nie wiedziałam bo nie mam czasu sledzić non stop informacji o chłopakach od Ciebie, ale naprawdę Nero wyrósł pięknie i widać, że jest szczęsliwy a Starsi Panowie Dwaj są niesamowici .... ta jedna fota mnie zabiła .... miny "DAAAAAAJ " są najlepsze pozdrowionka
Kochana febe! Tak miło, że się odezwałaś. Nie poznałabyś chyba teraz Nerusia, tak zbielał, taki jaśniutko-szary jest.. W dodatku nieźle podrósł i przytyło mu się tu i ówdzie.. Wszyscy się nim w rodzinie zachwycają.
Naprawdę cieszę się, że się odezwałaś. A jak tam Twoje stadko?
Pozdrowionka
oj kochana ... nie mam już stadka niestety .... teraz żałuję bardzo, że pooddawałam wszystkie maluchy ( oprócz jednej szczurzynki, która ma się dobrze ) ... nie wiem czy pamiętasz, ze plan był taki, że szczurzynka ma zostać ze swoją mamą Tosią i "przyszywanym " tatą Tadkiem .... Tosia miała okrutny wypadek ( pisałam o tym jeszcze w tamtym poście ) i ogólnie do tej pory jest mi przykro, że jej ze mną nie ma bo była moim ulubionym szczuraskiem .... a Tadeusz w końcu doczekał się kastracji i przez to również już go ze mną nie ma ... wybudził się z narkozy, ale dwie godziny później już nie żył ( ciągle mnie dręczą wyrzuty sumienia, że gdyby nie ja to by sobie radośnie biegał) więc jak widzisz pechowe to moje stadko bardzo .... szczurzynka teraz jest sama i poszukuję dla niej jakiejś miłej towarzyszki, ale na forum nic z okolic Łodzi nie wiedziałam a wiem, że z dalszych części Polski byłby problem z transportem .... ale szczurzynka musi miec jakąs kumpelkę do przytulania, więc poszukiwania trwają ... i teraz niby się cieszę, że wtedy wszystkie muminki znalazły domek, ale tak to szczurzynka miałaby jakąś siostrę przy sobie ... ale kto wiedział, że to się tak wszystko potoczy ? jak będziecie mieli jakieś wieści o szczurkach z okolic Łodzi to ja bardzo chętnie
Ojej, febe, az nie wiem, co powiedzieć.. Tak mi przykro..
Nie obwiniaj się ani o śmierć Tadka, ani o śmierć Tosi - to nie była Twoja wina.. Pomyśl, że są w Tęczowej Krainie i wspominają Cie tam cieplutko napewno! Nie dało się tego przewidzieć niestety.. Ale teraz musisz zadbać o córeczkę Tosi i zapewnić jej towarzyszkę. Na PW przesyłam Ci link do 'oferty' z innego forum. Możesz zagadać tam z tą osobą.
dzięki Ci Blanny za pocieszenie ofertę przeczytałam i dałam znać maluchy jeszcze maleńkie, ale może coś z tego wyjdzie .... chociaż na małe damy poluje wiele osób pozdrów chłopaków , wymiziaj ode mnie i siostry Nero no i najbardziej wycałuj Nerusia od nas
Neruś wymiziany i wypieszczony. Jak go wypuściłam, to spać poszedł od razu, tak go wymordowałam, hehe.
Mam nadzieję, że szybko znajdziesz odpowiednią szczurcię dla siebie.. Będę trzymać kciuki i dam znać, jak znajdę jeszcze jakieś ogłoszenia z Łodzi.
Dziś dwa zdjątka: Nero-sfinks i Paulowy pyszczek.
W ramach ciekawostki - Paul Gilbert gra w Warszawie 25 listopada - to po nim Paulie ma imię. Niestety nie udało mi się dostać biletów na koncert.