

Moderator: Junior Moderator
miźnięte;] "Nowy" sie dał miznąć a stary ma focha heheCyklotymia pisze:Jakie kaptury śliczne!Miźnij tam chłopaków za uszkami, przecudni są
zgadzam sie z tym dlatego nie miałam zamiaru i nie będę miała kupować w zoologu ;]pariscope pisze:Tak to jest. Szczurki, które przyszły na świat u szczuroluba, a nie w pseudohodowli na sprzedaż, są od początku przyzwyczajone do ludzkiej ręki, nie boją się i dużo szybciej aklimatyzują się w nowym domku. Jest to jeden z powodów, dla których nie warto kupować szczurków w zoologach.
A nowy kolega też śliczny. Rzeczywiście wyglądają jak bracia.
Niech Ci się zdrowo chowają.
Pomysł przedni.IHime pisze:Może chcecie jeszcze jednego, to kołderka też będzie?Chyna pisze:Lusiek w końcu ma poduszkę pod dupkę.Lusia pisze:Lusio siedzi na Klusku;p
http://img440.imageshack.us/img440/7061/20101021459.jpg
Kawałek frytki Kluskowi nic nie zrobi złego (IMO), ale powinnaś uważać na takowe akcje.Lusia pisze:hahaha ale sie uśmiałam przed chwilą;]
jem obiad frytki a Klusek wyszedł z klatki przebiegl przez parapet wbiegł na stoł podszedł do talerza i ukradł mi frytke hehe potem spierniczył do klatki. mały złodziejaszek. chce mu zabrać tą frytke a on sie zemna siłuje jak mój amstaff ehhe. wreszcie dał za wygrana i zostawił ale własnie widze ze znow dybie na moje frytki. ( jestem w szoku jego zachowania jak na 2 dzien u mnie, taki mały gó*** a taki sprytny;p
wiem wiem;] ale nie spodziewałam sie ze w ogolę odważny sie z klatki wyjśćChyna pisze:Kawałek frytki Kluskowi nic nie zrobi złego (IMO), ale powinnaś uważać na takowe akcje.Lusia pisze:hahaha ale sie uśmiałam przed chwilą;]
jem obiad frytki a Klusek wyszedł z klatki przebiegl przez parapet wbiegł na stoł podszedł do talerza i ukradł mi frytke hehe potem spierniczył do klatki. mały złodziejaszek. chce mu zabrać tą frytke a on sie zemna siłuje jak mój amstaff ehhe. wreszcie dał za wygrana i zostawił ale własnie widze ze znow dybie na moje frytki. ( jestem w szoku jego zachowania jak na 2 dzien u mnie, taki mały gó*** a taki sprytny;p![]()
Piszę z uśmiechem a nie z naskakiwaniem na Ciebie.
Chodzi o to, żeby nie wziął czegoś naprawdę niezdrowego, wiesz o co chodzi.
;] Klusek przy Luśku to dopiero mały jest hehemerch pisze:Jakie kapturzaki malutkie !