Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka - RENIA :)

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Dueciki dwa

Post autor: ol. »

że też to życie naszych pociech tak się układa jak w tytule filmu, jak słońce to za chwilę musi przyjść deszcz, ktoś aż za bardzo pilnuje równowagi na tym świecie :(

ale mam nadzieję, że będzie dobrze, i że złe też zostanie przegonione
trzymaj się Dżumko !
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dueciki dwa

Post autor: unipaks »

W nocy się niestety pogorszyło, najpierw zauważyliśmy wystający bokiem z pyszczka język; wyglądał na opuchnięty, może przy zamkniętej mordce robił takie wrażenie. Potem spostrzegliśmy świeżą krew na materiale który miała pod bródką, krew była także na łapkach, kiedy szczurka próbowała ją sobie zmyć. Bezskutecznie staraliśmy się zobaczyć, czy przygryzła sobie ten biedny języczek, czy to jeszcze inny powód. Podałam jej VitaK przeciwkrwotoczną i delikatnie próbowałam napoić nutridrinkiem i wodą z miodem ; usiłowała biedna spijać to z łyżeczki , ale nie było to dużo i z wyraźnymi trudnościami; przez resztę nocy już nie udało jej się niczego zjeść ani wypić samej, więc ostrożnie wkraplałam jej picie z końcówki strzykawki. Co jakiś czas na nowo miała bródkę umazaną od krwi i czerwone łapki, była zbyt wiotka i wyglądała bardzo źle. :( Spała z nami , najpierw przy boku męża a później koło mnie, usiłując czasem wywędrować ze swego ciepłego gniazdka; nad ranem zdecydowanie chciała opuścić łóżko, więc dałam ją na chwilkę do kuwety , a ona potem zamiast schronić się w swojej pufie, powędrowała za wersalką wzdłuż ściany i przycupnęła jak sierotka na podłodze za drewnianym domkiem; podniosłam biedulkę i dałam do wnętrza pufy , skąd mogłam widzieć jej pyszczek u wejścia.
Na klinikach i w każdej dyżurującej lecznicy obawiali się, że niestety nie będą potrafili jej i doradzali skontaktowanie się z dr- em Piaseckim, ale on był niedostępny i dr Strugała również, w końcu będąc już w drodze do lecznicy dodzwoniłam się. Małej zgodnie ze wskazówkami doktora podano porządną dawkę sterydu dla ew. odbarczenia przełyku czy krtani z czegoś , co wskutek możliwego obrzęku stwarza problemy, solidnie ją też nawodniono na oba boczki. Jutro po południu pojedziemy do lecznicy i może będzie wiadomo coś więcej. Tak jak doktor przewidział , sprawdzenie wnętrza pyszczka nie powiodło się , bo Dżumka broniła się i rzucała... :-\ Teraz śpi nasza chorutka w ciepłym gniazdku na wersalce, dogrzewana buteleczką z wodą, Zmieniła ułożenie i tam gdzie był przed chwilą agutkowy pyszczek, spod przykrycia wynurzył się ogonek; choć poza kilkoma plamkami nie widać nowej krwi, to nadal jest bardzo słaba, nawet nie próbuje umyć siebie ani łapek. Wygląda naprawdę źle... :(
Tak bym znów chciała ją zobaczyć taką:

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

... a nie taką... Obrazek Obrazek


Jej siostrzyczka Mia , też agutka, z niewiadomych przyczyn odeszła z zeszłą sobotę... :(
Bardzo potrzebujemy dla Dżumy pozytywnej energii i kciuków...
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Dueciki dwa

Post autor: odmienna »

kciuków, oczywiście Wam nie braknie- ilekolwiek by ich trzeba było....a jak z jej oddechem? nie "charczy"? bo przy spuchniętym np od ropnia wnętrzu pysia, tak może być.... cokolwiek- steryd na pewno przynajmniej chwilę wytchnienia jej zapewni....
A nie powinno być tak, że w okresie świątecznym, Niebo proklamuje moratorium na wszelkie, zwłaszcza szczurze (bo to taki blitz życiowy w ich przypadku) dolegliwości moratorium??? ???
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dueciki dwa

Post autor: unipaks »

Nie charczy , oddycha cicho, niezbyt głęboko. Leży spokojnie , nadal się nie umyła :-\ Co można zrobić , żeby jej pomóc? ???
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Dueciki dwa

Post autor: odmienna »

a chce pić? steryd powinien pokonać "obłożenie " jęzorka...
Awatar użytkownika
pariscope
Posty: 664
Rejestracja: czw lip 03, 2008 8:16 pm
Lokalizacja: Nowa Sarzyna

Re: Dueciki dwa

Post autor: pariscope »

Jaka bidusia :( Liczyłam na inne wieści. Pozwólcie jej spać jak najdłużej - we śnie organizm też się regeneruje. Po obudzeniu będzie z pewnością silniejsza i wtedy się umyje. Dobrze, że dostała steryd. To tak, jakby dostała dodatkową możliwość wzmocnienia się jedzonkiem i piciem, bo przecież z tym już było krucho.
Uni, jeśli mała znów będzie miała problem z jedzeniem, spróbuj jej dawać jedzonko w zagłębieniu dłoni, nie na łyżeczce. To niby niewielka różnica, a dla Frygi miała ogromne znaczenie - z łyżeczką lub miseczką sobie nie radziła, a z dłoni lub z palca zlizywała.

Odmienna = słuszny postulat. Gdyby było trzeba podpisać jakąś listę poparcia, to na mnie możesz liczyć.

Bez przerwy trzymam kciuki za Dżumę, nie zapominając wszak o pozostałych dziewczynach.
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dueciki dwa

Post autor: unipaks »

Nie chce pić, nie uniosła głowy do picia; przedtem , po powrocie z lecznicy,podstawiałam jej palec z mokrym jedzonkiem to wyglądała , jakby się nieco ożywiła i podjęła próbę zjedzenia kapki, ale nie mogła albo nie umiała go pochwycić pyszczkiem - obawiam się jakichś przyczyn neurologicznych :-\ Pan Tomasz mówił , żeby nie karmić ani nie poić na siłę , ani z łyżeczki ani strzykawką ; jak jej stan się troszkę poprawi, to może wówczas będzie chciała. Mogę podawać na palcu, więc czasem podsuwam , teraz jednak wydaje się, że najbardziej potrzebuje spokoju , snu albo przynajmniej wypoczynku. Staramy się jej nie niepokoić bez potrzeby, ma świadomość , że jesteśmy tuż obok , ale nie przeszkadzamy w dochodzeniu do siebie.
Nie wiem, , co jeszcze robić , żeby jej ulżyć i wyprowadzić z tego
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Dueciki dwa

Post autor: ol. »

biedna Dżuma :(
spokój i objęcie kochającą ręką lub samym spojrzeniem, w zależności od tego na co czujesz, że ma ochotę, a przecież swoją agutkę doskonale znasz
może są jej i lekowi potrzebne te chwile bezruchu, zanim razem "ruszą" ?
tym, że nie pobiera pokarmu się teraz nie przejmuj, kroplówki które dostała dobrze ją nawodniły i nie pozwolą opaść z sił,
czekajmy, wierzę, że ta utracona energia gdzieś nad nią krąży i wróci do ciałka, i znów Dżumę zobaczymy taką jak na tych pełnych iskier zdjęciach

będę bardzo mocno o Was myśleć, żeby poprawa nastąpiła już wkrótce
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Dueciki dwa

Post autor: odmienna »

dokładnie, jak pisze ol.- trzeba "dać czas czasowi" - niech steryd działa....
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dueciki dwa

Post autor: unipaks »

wyszła przed chwilą spod przykrycia w moją stronę, ale nóżki nie poniosły jej dalej i legła na boczku; jest u mnie na ręku, słabiutka :-\
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
kulek
Posty: 1812
Rejestracja: śr cze 10, 2009 8:25 pm
Lokalizacja: Chrzanów/Kraków

Re: Dueciki dwa

Post autor: kulek »

unipaks, kciukam bardzo mocno za Dżumkę. Niech bidulka powraca do zdrowia :-* :-*
Za TM: Febe, Mizia, Armia, Doris, Dylema
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dueciki dwa

Post autor: zocha »

:( Dżumka nabieraj sił i wracaj do zdrówka :-*
Trzymam mocno kciuki i czekam na dalsze wieści. Dżumka trzymaj się cieplutko kochana :-*
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Dueciki dwa

Post autor: manianera »

Trzymam kciuki za bidulkę, mam nadzieję, że to przejściowy spadek sił nim leki zaczną działać, a Dżumka niedługo będzie cieszyła się świątecznymi smakołykami!
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dueciki dwa

Post autor: unipaks »

przez jakiś czas nie miałam internetu, jakaś awaria na łączach
Jest nadal słabiusieńka, leży całkiem spokojnie, ale nie wiem , czy udało jej się pospać , bo oczka ma przeważnie otwarte, a kiedy do niej mówię żeby jej dodać otuchy, pulsuje nimi. mam nadzieję , że nie jest to oznaką cierpienia a tylko cieszy się , że nie jest sama. Czarnulka znowu jej poszukiwała, więc pozwoliłam na zetknięcie się siostrzanych nosków, ale kapturek niemal zaraz umknął , spanikowany wskutek intensywnej woni zastrzyków... :(
Kropelkę kaszki osłodzonej miodem postawioną pod języczek ( nadal wychodzi bokiem pyszczka, tym razem z lewej strony :( ) udało się na nim zostawić i mała wciągnęła jedną , z w chwilę później drugą . Będę znów próbować , może z osłodzoną wodą , gerberkiem - może coś się jej uda zlizać. Ma z tym wyraźnie ogromne problemy nawet gdy widać , że chce :-\
Dżięki za Wasze kciuki i dobre myśli , bądźcie z nami proszę...
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Dueciki dwa

Post autor: ol. »

Dżumko nabieraj sił, walcz kochana !

życzę Wam spokojnej nocy i lepszego dnia jutrzejszego, jutro musi być lepiej
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”